Nie podoba mi się efekt po remoncie. Jestem załamana

Kupiliśmy upragnione mieszkanie. 55 m. 3 pokoje, kuchnia, łazienka. Na dwoje ludzi w sam raz, ale bez dużych przestrzeni. Typowe mieszkanie w bloku z wielkiej płyty. Czyli małe pomieszczenia. I od razu zaczęliśmy generalny remont. Wpakowaliśmy kupę kasy, a efekt o dupę rozbić. Jednak ciemnofioletowe ściany to nie był najlepszy pomysł. Tak samo z czerwienią. Co z tego że najmodniejsze fasony, meble pod wymiar. Moja znajoma ma mniejsze mieszkanie ode mnie. Takie klitki. Teraz robił remont i mnie zatkało. Wszystkie ściany białe i od razu wrażenie, że jest czyściej i przestronniej. Meble jakoś pasujące do siebie. Też jasne. Wiadomo że bez ekstrawagancji, ale jej mieszkanie wygląda stokroć lepiej od mojego. Czuję się taka zdołowana. Na swoje mieszkanie nie mogę się patrzeć. Mąż nic nie mówi, ale widzi że niewypał. Zresztą ciągle odradzał mi ciemne ściany i chyba tylko z miłości mi tego nie wypomina. Na nowy remont nie mamy kasy. Jestem załamana.

A meble masz chociaż jasne?

A przeróżne. W kuchni ciemne. W pokoju tez mieszanka ciemnego fioletu, czerni i białego :( Zawsze kolor biały wydawał mi się taki nudny, kojarzył się ze szpitalem. A tu taki piękny efekt daje.

A jak z utrzymywaniem czystości na tych ciemnych.meblach? Widac na nich kurz i ciezko je utrzymać w czystosci czy nawet ujdzie?

Skandynawski styl to białe ściany. Do tego jakiś antyczny mebel. Czysto i przestronnie.

Meble nie są najgorsze. Najbardziej dołują mnie ściany. Gdyby były jasne na pewno efekt byłby lepszy. A tak to ciemne kolory tylko sprawiają wrażenie, że mieszkanie jest małe. O ile w dużych domach wygląda to dobrze, to w małych mieszkaniach niekoniecznie.

było starego słuchać :) teraz to tylko pędzelek w dłoń i przemalowywać (choć zamalować fiolet to będzie droga przez mękę)

Bo ciemna sciane robi sie jedna a reszte jasne, przemaluj I po sprawie

Przemalowanie scian wcale nie wychodzi b. drogo. Jezeli cie na to nie stac a jest to twoja bolaczka to maluj po jednym pomieszczeniu co jakis czas.

Ostre, agresywne kolory nigdy nie robią dobrego wrażenia. Lepiej biały i beż.

Wiesz. Gorzej by było gdybys np porozburzala sciany przykladowo a potem układ pomieszczen i rozplanowanie przestrzeni okazalo by sie do d...py. Albo zrobilabys sobie czarną lazienke na ktorej byloby widac kazda krople i w ogole. Albo podlogi jakies niepraktyczne albo brzydkie. Kwestia koloru scian jest najlatwiejsza do zmiany i najtansza tak na prawde

Ja miałam tak samo, kupiliśmy mieszkanie 66 metrów, no i oczywiście dwa pokoje i kuchnia jasne a jeden ciemny i to pomarańcz o matko i boska jak to wyglądało, i w końcu przyszła pora na zmianę pociągneliśmy unigruntem po pomarańczu i dopiero jasna farba, po tamtym dziadostwie śladu nie ma.

Oj tam. Za pare miesięcy jak się odbijecie przemalujecie ściany, tow koncu nieduży koszt a jak ładne meble to będzie ok. Problemy pierwszego świata :)

Tańsza biała emulsja 10l ok.35 zł a w Tesco nawet była po 12 coś, do tego pigment 4,50 no i ok.10zł unigrunt,ja tak załatwiłem ten pomarańcz, do białej dodałam czarnego pigmentu i trzy ściany wyszły takie ładne, szare a jedną trochę ciemniejsza, więcej pigmentu, nie ten pokój, teraz wszystko pasuje do siebie, jeszcze szablon na ciemniejszą ścianę i będzie ślicznie.

Rade na przyszlosc: czytaj wiecej zanim cos zrobisz..Ja zanim urzadzilam mieszkanie, to przejrzalam mnostwo katalogow i duzo czytalam jak powiekszyc wnetrze, bo tez mam male mieszkanie:). Do pewnych rzeczy czlowiek sie przyzwyczaja. Mnie pewne rzeczy tez nie pasowaly, a teraz nie zwracam na nie uwagi. Kolory scian to maly problem. Za jakis czas sobie przemalujesz niskim kosztem, nie przejmuj sie:). Dobrze miec wlasny kat, to najwazniejsze!

Tańsza biała emulsja 10l ok.35 zł a w Tesco nawet była po 12 coś, do tego pigment 4,50 no i ok.10zł unigrunt,ja tak załatwiłem ten pomarańcz, do białej dodałam czarnego pigmentu i trzy ściany wyszły takie ładne, szare a jedną trochę ciemniejsza, więcej pigmentu, nie ten pokój, teraz wszystko pasuje do siebie, jeszcze szablon na ciemniejszą ścianę i będzie ślicznie.

Trzeba być naprawde stuknietym żeby malować ściany na ciemny kolor zwłaszcza w małych mieszkaniach

Ściany możesz przemalować, a jeśli szukasz dobrych mebli na wymiar to podaję kontakt na stronie kuchrem.pl - nic staconego remont można zrobić stopniowo od nowa

Jestem dekoratorem wnętrz.Moge pomoc.Wklej zdjęcia to doradzę.

Może nie Trzeba wszystkiego malować od nowa? Popatrz czy nie wystarczy pomalować części ścian a pojedyncze zostawić ciemne. Przy tak ciemnych biel może nie pasować. Warto pomyśleć o bardzo jasnym szarym. Inny trik to materiały np. białe narzuty, lejace się zasłony. Powodzenia! !!

A może chociaż jakieś jasne dodatki, tylko pasujące stylem do mieszania, bo łącząc odcienie łatwo zrobić coś jeszcze gorszego niż było, ale też wyjść z niejednej nieudanej aranżacji.

poprostu przemalujcie sciany,jesli nie masz kasy to sama to rób z mezem po kawałku. ciemne sciany to masakra, ja zrobilam jeden pokoj czerwony i to jeszcze wymieszlaam barwnik czerwony z białą farbą wiec nie jakis mocno czerwony a i tak jest masakra, pokoj wydaje się ciemny i ponury, dlatego planuje pzermalowac na biało choc tez bedzie ciezko ale trudno,ktos zna moze jakas skuteczną metodę aby sciany powrociły do ladnej bieli po wczesniejszym ciemnym intensywnym? czy robi się najpierw zdjęcie koloru jak np na wlosach a potem się maluje na biało? bo jakos nie widze tego zeby pomalowac teraz na biało to wyjdzie chyba rozowy?

w sumie moje czerwone to i tak chyba pikus przy twoich ciemnofioloetowych, to jak by w grobie mieszkac.

czerwone sciany pomaluj najpierw szarym... dopiero wtedy bialym malowac, pokryjesz wszystko :)

No powiem Ci odważnie z tymi kolorami pojechałaś. Ale to dlatego, że nie masz doświadczenia z takimi ciemnymi ścianami. Ja niestety tak. Poprzedni właściciele pomalowali na ciemno mieszkanie i czułam się okropnie, jak w grobie :-( Pierwsze co, to ściany poszły na biało i szaro. Jakaż to była ulga! :)

Proponuję skontaktować się z http://www.wystroj-wnetrz.com.pl/ . Być może okaże się, że wystarczą niewielkie zmiany, aby mieszkanie nabrało barw, kolorów i spodobało Wam się. Czasem wystarczy odpowiednia gra świateł, może gdzieś jakaś fototapeta, itp. W mieszkaniu musicie czuć się dobrze i wypoczywać, a nie denerwować się. Powodzenia.

Ja zatrudniłam 3 osobową ekipę do remontu salonu. Niby wszystko było pięknie, zapłaciłam im. Ale jak już poszli i przyjrzałam się dokładniej jak nie równo są pomalowane ściany i jak mi zniszczyli parapet to się za głowę złapałam, proszę o tym przeczytać http://art-model.pl/dom-i-wnetrze/nieudolni-robotnicy-i-zniszczone-parapety/

Korzystałem z usług http://zlota-raczka24h.pl/ i muszę przyznać, że warto było !

Są ludzie którzy maja pieniądze ale nie mają gustu i co zrobić?

Zaproponuj znajomej zamianę ich ładnie wymalowane mniejsze na wasze szpetne większe mieszkanie i po kłopocie :)