Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wykorzystał mnie i skrzywdził.

Polecane posty

Gość gość

Zostałam zaproszona ostatnio na Święta w Wigilię. Nie chciałam ale ostatecznie się zgodziłam. Na samym początku było miło i sympatycznie. Rozmawialiśmy o różnych rzeczach. Głównie to on mnie o coś pytał i opowiadał mi o sobie. Wzbudził we mnie zaufanie więc się trochę bardziej na niego otworzyłam pomimo, że zwykle tego nie robię i opowiedziałam mu coś więcej o sobie. O mojej samotności,przykrościach związanych z domem rodzinnym, a on zadawał mi co raz delikatniejsze i intymniejsze pytania doprowadzając mnie do łez. Nie zrobił tego złośliwie ale przez to o czym rozmawialiśmy zrobiłam się smutna i się rozkleiłam. On chwycił moją dłoń, zaczął przytulać i pocieszać po to żeby zabrać mnie do sypialni. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak zwalaj całą winę na faceta, nie wykorzystał cię, tylko sama byłaś głupia i dałaś się wykorzystać, bo tego chciałaś. Siłą cię nie wziął a że ty liczyłaś że będzie z tego coś więcej... cóż, przeliczyłaś się, ale tak to się kończy jeśli z obcym facetem idzie się do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie do końca taki obcy jak wigilię spędzili razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiązałam z tym mężczyzną żadnych planów ani uczuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co było dalej w sypialni :P ?No opowiadaj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to skoro nie wiązałaś planów, to tym bardziej nie mógł cię wykorzystać... no chyba że wziął cię siłą, to wtedy zgłasza się to odpowiednim służbom, tylko że robi się to natychmiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wziął mnie siłą... sama nie wiem dlaczego tak się stało. Rozkleiłam się, a on wykorzystał ten moment żeby się do mnie zbliżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co było w sypialni? Był wytrysk do środka czy prezerwatywa? Dość enigmatycznie piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przespaliśmy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nie zwalaj winy na faceta, sama tego chciałaś, gdybyś nie chciała to żadne sztuczki by na ciebie nie podziałały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli nie było seksu skoro sie przespaliscie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doprowadził do takiej sytuacji, a ja poczułam potrzebę bliskości i czułości, a on to wykorzystał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przytulanki to jeszcze nie seks :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale do seksu doszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czułaś jego wacka w sobie jak sztywnieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle się czuję przez to co się stało. :( On teraz mnie dziwnie traktuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba czuła skoro ją posuwał :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiedz dokładnij tak z tym seksem było. Pozycja, co ci robił, czy analek był itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie to ma znaczenie w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marne prowo-facet sam w Wigilię i Ty też samiutka,bez rodzinnej kolacji wigilijnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mi sie wydaje ze to prowo 3/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sobie autorki znalazłaś problem.Jeśli nie podobało Ci się Jego towarzystwo to po kiego grzyba poszłaś do Niego o intymności nie wspominając..słabe to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znacie mojej sytuacji, nie opowiedziałam tutaj o wielu rzeczach z tym związanych i nie wiem czy warto patrząc na odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie w tym rzecz, że mi jego towarzystwo nie odpowiadało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie zrozumiem co baby mają na myśli, że facet je "wykorzystał". Same chcą iść z facetem do łóżka, mają w tym łóżku sporo przyjemności, korzystają, a potem ni z gruszki ni z pietruszki, że ktoś je wykorzystał. A one nie wykorzystały faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co do niego poszlas ? Jak ja chce z facetem tylko pogadac,wypic kawe,to spotykam sie na miescie i na pewno nie w domu,ani u niego ani u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może powiem tak. Jak już zostało wspomniane w temacie jestem samotną osobą. Nigdy nie miałam szczęścia do ludzi. Niestety nie mam bliższych przyjaciół i znajomych. Moje dzieciństwo i rodzina również nie należą do udanych. W domu był alkohol, przemoc zarówno fizyczna i psychiczna, moje problemy ze zdrowiem ale nie o tym chciałam pisać. Gdy skończyłam liceum to wybrałam się na studia do innego miasta, to pozwoliło mi uwolnić się od problemów związanych z rodziną. Znalazłam pracę, wynajęłam malutkie mieszkanko i podjęłam studia. Może moje życie nie jest na jakimś fajnym poziomie bo żyje skromnie ale wracam do mieszkania gdzie czuję się bezpieczna. Stąd moja samotność także w święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie zrozumiem co baby mają na myśli, że facet je "wykorzystał". Same chcą iść z facetem do łóżka, mają w tym łóżku sporo przyjemności, korzystają, a potem ni z gruszki ni z pietruszki, że ktoś je wykorzystał x Baby czują się wykorzystane wtedy kiedy coś pójdzie nie po ich myśli, chętnie się łaszą, chętnie rozkładają nogi i proszą się o więcej, ale jeśli facet nie spełni ich oczekiwań, nie zrobi tego co chcą, itd... to wtedy czują się wykorzystane i nie istotne jest to że facet w seksie odwala 80% roboty :P One są po prostu głupie i za swoje niepowodzenia zawsze winią innych, bo łatwiej przełknąć że facet to świnia i wykorzystał, niż to że była głupia i łatwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten mężczyzna z którym spędziłam Święta to mój sąsiad z klatki. I teraz uwaga bo pewnie dla wielu z was ten fakt wzbudzi kontrowersje. Jest to starszy człowiek na emeryturze ale pracuje jeszcze. Zajmuje się medycyną i nauką. Cały czas aktywnie działa w swojej pracy. Jest samotnym wdowcem. Kiedy przeprowadziłam się do mieszkania tutaj, a było to 1,5 roku temu on czasami zaczepiał mnie gdy się spotykaliśmy na klatce czy koło bloku i ze mną rozmawiał. Pytał o różne rzeczy związane z moją osobą, czy mam kogoś, czy ktoś mnie odwiedza, gdzie rodzina itd. Odpowiadałam mu zwykle szczerze ale też bardzo ogólnikowo. Zaprosił mnie do siebie na Wigilię. Nie chciałam najpierw pójść ale tak sobie pomyślałam, że być może sam nie chce być w Święta samotny i to stąd to zaproszenie. W końcu to miły, starszy człowiek, w dodatku mądry i inteligentny więc jakoś te rozmowy układały się na każdy temat. Zgodziłam się i stało się to co się stało. Wstyd mi za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×