i co mam zrobić????

Cześć, otóż mam mały problem... nie wiem z kim mam o tym porozmawiać, więc zdecydowałam się napisać tutaj. Jakiś czas temu dostałam mandat w autobusie miejskim, dlatego bo nie skasowałam biletu który miałam w ręku (byłam strasznie zaspana i rozkojarzona) kompletnie zapomniałam go skasować. Trafiłam na kontrolerów. Pan kompletnie nie chciał słuchać moich tłumaczeń. Powiedział , że mogę mu zapłacić na miejscu 70 zł albo wręczy mi mandat w wysokości 120 zł. Nie miałam gotówki, to skończyło się mandatem. Oczywiście nie chce go płacić... wiem, że to moja wina no ale kurcze 120 zł to dla mnie dużo! ciągle przychodzą do mnie wezwania do zapłaty, ostatnio nawet przyszło pismo z sądu.. Mogę coś z tym zrobić czy jest już za późno?

s********j

mozesz zaplacic , co za debilka z ciebie

mozesz tez kupic pistolet wyczaić kanara i palnoć mu w leb ,wysnupać z lieszeni 120 zl i zaplacić. Zrobisz dobry uczynek:-D :-P

Bardzo elokwentne odpowiedzi... Może ktoś ma coś mądrzejszego bardziej "prawniczego" do powiedzenia?

Internety... zawsze pomocne :) . Słuchaj, za sam bilet masz zapłacić 120 zł , a i pewnie odsetki rosną. Nie opłaca się kompletnie iść z tym do prawnika, bo zapłacisz więcej za poradę niż za mandat.

U mnie w powiecie namysłowskim nie ma czegoś takiego jak kasowanie biletu wystarczy bilet miesięczny pokazać kierowcy i tyle?

Niestety w lubelskim jest inaczej, kierowca nie ma tu nic do rzeczy. Dokładnie odsetki rosną z każdym nowym listem wzywającym do zapłaty , nie są to duże kwoty.. no ale zawsze to coś :/. Domyslam się właśnie, że jak pójdę do prawnika to zabule więcej niż za ten glupi mandat. Jest coś tańszego ? :(

Zapłać karę i tyle.. następnym razem kasuj bilet

Zawsze możesz coś wykombinować , np odwołać się. Uważam , że będziesz potrzebowała tutaj pomocy. Fakt, zamiast wydawać hajs na prawnika lepiej poradź się takiego przez telefon. Nie jest to aż tak mega poważna sytuacja, dlatego uważam , że mogą Ci pomóc przez telefon. Ludzie, jest XXI wiek - wszystko da się zrobić. Masz tutaj Centrum Pomocy Prawnej Availo - płacisz tylko 39 zł a usługę masz ważną 3 miesiące no i jest to mniej niż ten cały mandat. Jak zadzwonisz , to się wszystkiego dowiesz! Wystarczy trochę wiary i google ;) Nie ma za co... powodzenia.

No to nieźle wpadłaś... no ale porada prawna przez telefon ? serio ? ludzie się na takie coś nabierają ? przecież nie wiesz kto tam siedzi czy sobie nie robią z Ciebie jaj i czy ma jakieś doświadczenie w takich sprawach , tylko naciągnął i nie wiesz czy Ci pomogą. Nie wierzę...

niby nie wiesz kto siedzi, a jednak może coś z sensem podpowiedzieć... chociaż ja bym wolała w tę stronę i zapłacić za poradę prawną, o ile ona rzeczywiście jest prawna, niż znaleźć się na czarnej liście dłużników i nie móc nic kupić na raty przez najbliższe 500 lat :D

dobra! zadzwonilam do tego availo iiiiiiii dzięki!! poważnie. Dowiedziałam się wszystkiego czego chciałam, Pani mi wytłumaczyła wszysciutko i teraz wiem, że nie ma sytuacji bez wyjscia. Tym co pomogli - wielkie dzięki! Buziaki śle!