Ostateczne rozwiązanie kwestii niebieskich

Drugie zdanie jest dla Ciebie niezrozumiałe 1526? :D Polecam czasami przeczytać coś wolniej, wtedy może zrozumiesz. ;)

Zresztą dla Ciebie gości, to Szanowna ciociu Kuszo.

сhuј

chuj

Cóż za purytanizm językowy wkradł się na to forum...

Niestety internet powoduje że ludzie cofają się w rozwoju. Ma on niebywały wpływ na słabe jednostki ludzkie, które w ten sposób widzą szanse zaistnienia w życiu, nawet wirtualnym. Stąd te pisanie o c***u, wyzwiska i nieustający hejt.

Trzeba go H .U .J .A przeczekać i tyle

Co wstawiasz zamiast "c" że nie gwiazdkuje?

dwie tylko tu są pary które coś wyrażają poza obrażaniem sie wzajemnym. reszta to ciemny komputerowy lud. :o

Najlepszym przykładem jest gość 1534. :D Koniecznie musi nauczyć się pisać chuj bez gwiazdkowania. :D

Znaczy się murzyni?

jajeczka

15:34: wskazówka dla ciebie: coś co tak samo wygląda, ale ma inny kod w ASCII ;)

сhuј w pіźdzіе

Paranie się byciem parą tutaj to fundament nie do zburzenia, gudlak

Wreszcie jakiś miły akcent na tym smutnym forum.

Dzięki andro:)

4 jajka, 2 łyżki czarnej liściastej herbaty, 1 gwiazdka anyżu utarta w moździerzu, 2 łyżki sosu sojowego, 1 łyżeczka pieprzu czarnego, zmielonego, 3 ziarna ziela angielskiego, kilka ziaren kolendry. Jaja zalać zimną wodą,doprowadzić do wrzenia,zmniejszyć ogień i gotować 10 min. Wyjąć,łyżką lub trzonkiem noża nadtłuc skorupki ,nie obierać. Do wody dodać wszystkie przyprawy ,zanurzyć jajka i gotować na maleńkim ogniu godzinę. Następnie pozostawić jajka w roztworze przynajmniej na całą noc. Jajka obrać ,podziwiać brązowe pajączki , pokroić na ćwiartki i serwować jako aromatyczną przekąskę.

murzyni jak ten 1538,cieszy sie jak szczerbaty na suchary i nic poza tym nie umie wydukać ze swej tępej głowy.

No i to jest ten poziom, którego nie zamierzam już pokonywać :-D Przyjemności życzę i radości z musu pisania

Niektórzy parają się byciem wodą na młyn.

Vice versa

No nie vice versa, bo to ty tu zostajesz.

W przepisie nie było mowy o młynie tylko o moździerzu :)

Szanowni Państwo bawmy się dalej

To jest zamęt zbyt grubymi nićmi szyty. I wiemy, czyjej propagandy lep kryje się za tymi nićmi...

2 jajka, 2 łyżki czarnej liściastej herbaty, 1 gwiazdka anyżu utarta w moździerzu, 2 łyżki sosu sojowego, 1 łyżeczka pieprzu czarnego, zmielonego, 3 ziarna ziela angielskiego, Zaprosić przystojnego faceta do siebie. Herbatę zaparzyć. Do smaku dodać gwiazdkę anyżu. Jajka wyjąć, zanurzyć w ustach własnych, potem popieprzyć. Resztę wyrzucić. Rano podziwiać wschód słońca we dwoje.

Niektórzy mogą źle odebrać zwrot: "resztę wyrzucić"

"propagandy lep za tymi nićmi"? Po co ta gimnastyka językowa? Wystarczy wiedzieć jak odnaleźć "c" na tabeli znaków i już. Przepis na kafeteriankę gotowy!

Może, jeśli ktoś jest przewrażliwiony na swoim punkcie. ;)