malowanie paznokci w trzecim trymestrze.

Czy szkodzi dziecku? Spotkałam sie z wieloma opiniami i już sama nie wiem.

I tutaj też pewnie będą różne opinie. Jedne powiedzą, że nie można, drugie że można. Ja jestem za tym, aby robić wszystko z umiarem. Jeżeli masz ochotę to pomaluj paznokcie. Nie robiłabym jednak tego bliżej rozwiązania, ponieważ w wielu szpitalach podczas porodu nie można mieć pomalowanych paznokci.

Nie. Nie zaszkodzi.

Tak jak koleżanka napisała wcześniej. Wszystko, ale z umiarem, w sprawie samego porodu faktycznie w szpitalach nie pozwalają malować z jednego powodu. Gdyby były jakieś powikłania to paznokcie działają jak papierek lakmusowy , od razu widać że trzeba reagować, a spod lakieru nic nie widać. Zresztą idźcie do Pani Małgosi Szydzisz z salonu w Częstochowie ona wszystko wyjaśni. Ja polecam. Studio fryzur Metamorfoza www.metamorfoza-salon.com.pl Żeby już nie reklamować za wiele :)

Jeżeli posiada się talent do malowania paznokci, a nie posiada się w ciąży odruchu wymiotnego, to można się nim oczywiście pochwalić na www.utalentowani.pl

U rąk nie mozna, chyba że bezbarwnym. U nóg można, jak się chce. Ja w obydwu ciążach w 3cim trymestrze byłam u kosmetyczki, aby mi zrobiła stopy, było lato, poza tym sama nei mogłam się schylić, i wiedziałam, ze jak urodzę to już nie bedę miała na to czasu. Hehe, położne w szpitalu podziwiały wzorki na moich paznokciach u nóg:D Dodam, że dzieci zdrowe.

U nóg nie szkodzi, a u rąk szkodzi? Co za bzdura.

To nie chodzi o szkodliwość tylko o kolor paznokci. Jak sinieją podczas porodu to cos jest nie tak i cesarka. Tak po krotce.