CHDZICIE DO TEATRU

Ja uwielbiam teatr , często oglądam w tv ( zwłaszcza w tv polonia) bo u mnie w miescie nie ma takiego z prawdziwego zdarzenia. A jak jest u was?

wiedziałam, ze nikt nie odpowie :( przecież to w końcu kafeteria.

Ja bardzo lubię osobiście chodzić. Mieszkam w Warszawie, więc jest ich tu dużo. Być może w maju jeszcze idę na musical "Mamma Mia" do Romy :)

Niechętnie. Teatr mnie nudzi.

Ja chodzę raz na jakiś czas do teatru (średnio 2, 3 razy do roku). Głównie na komediowe sztuki.

gość dziś Niechętnie. Teatr mnie nudzi. " x bo pewnie nie rozumiesz co aktorzy chcą przekazac ... widocznie jesteś mało inetligentna

Ja chodzę :) Mieszkam naprzeciwko teatru i grzechem byłoby nie korzystać, a gdybym miała forsy w bród to bym sobie wykupiła lożę na własność :P

Nie koniecznie jest mało inteligenta, po co ten jad? Być może nie była jeszcze na takiej sztuce która by ją zachwyciła. Ja też jak chodziłam z klasą do teatru na różne dramaty i tego nienawidziłam, a dopiero jak poszłam prywatnie na komedie byłam zachwycona.

daga_jaga a ty kur/wo juz szczekasz? jak będziesz miała pieniędzy w brUd to sobie słownik ortograficzny najpierw kup debilko niedouczona. Zaraziłas się brÓdem od led czy co?

Ostatnio na "Gdy kota nie ma" Fajna obsada.

Ja chodzę od czasu do czasu teatru komediowego. Mają tam świetne propozycje spektakli https://teatrkomedia.pl/repertuar/ , może akurat wam się coś spodoba sensownego. Ja zawsze znajduje coś co by mnie zainteresowało.

Powiem szczerze, że jeśli tylko mogę, to pojawiam się w teatrze, ponieważ bardzo lubię sztukę i genialną grę aktorską na deskach teatru. Polecam zainteresować się spektaklami w tym teatrze https://teatrszekspirowski.pl/wydarzenia-gts/spektakle/ ponieważ mają świetne propozycje.

Chodzę tak ze dwa razy w roku, a właściwie dojeżdżam. Do najbliższego mam 60 km,

ja bym bardzo chcial !!! ale nie mam dziewczyny z ktora mogl bym pojsc, jest taka z innego forum Nimfetka ale ona nie chce sie ze mna zobaczyc a wiem ze ona by chetnie poszla ale nie do teatru ja bym wolal do opery w trojmiescie

Chodze , raz w miesiacu jestem w teatrze .

Chodzimy z mężem regularnie, czasem nawet 2 razy w miesiącu. Przeważnie 1 raz.Czesto ze znajomymi. W ten piątek mamy rocznicę naszego ślubu i tradycyjnie teatr. Uwielbiam , relaksuje mnie. Natomiast nienawidzę telewizji, u nas się praktycznie nie ogląda.W tym miesiącu nie mamy już kablówki, złożyłam rezygnację kwartał temu. Teatr to wcale nie jest mega droga rozrywka dla bogaczy. Głupie kino w Cinema City to wydatek 50zl więc wolę zapłacić za prawdziwą sztukę prawdziwym artystom. Aczkolwiek na Klerze byłam,aktorzy świetni ,reżysera bardzo lubię, zawsze ma niesamowite filmy.

Ja jeśli mam wolną chwile i akurat jest jakaś ciekawa sztuka w teatrze to oczywiście idę :) Ostatnio byłam w tym https://teatrkomedia.pl/ teatrze w Warszawie i bardzo miło wspominam spędzony tam czas :)

Do teatru od czasu do czasu, na szczęście do mojej pipidówy kilka razy w roku przyjeżdza teatr, a w okolicy często wystawiany jest "Teatr przy stoliku" - zawsze korzystam. Ale do opey, operetki, na koncerty jestem w stanie poświęcić pieniądze, sen,kilka dni z urlopu - bardziej to moje klimaty. Do teatru mam 50 km, do sal koncerowych ok. 250

też lubię teatr, co jakiś czas chodzę, teraz wybieramy się z męzem na "Na wschód od Hollywood" do Rampy, sztuka napisana przez Jachimka, kiedyś go zawsze w Trójce słuchałam i dlatego jak tylko się dowiedziałam, że on napisał to kupiłam bilety

Dnia 22.03.2016 o 16:37, Gość gość napisał:

Niechętnie. Teatr mnie nudzi.

Ja tez tak myślałam zawsze. Taką opinie miałam po kilku szkolnych wyjściach na lektury. Aż któregoś dnia jako dorosła osoba zostałam zaproszona na komedie o dupie maryny. Płakałam ze śmiechu. Odtąd chodzę regularnie

Uwielbiam teatr i chodze jak tylko mam taka mozliwosc.

Dnia 28.09.2019 o 21:45, Gość luiska napisał:

też lubię teatr, co jakiś czas chodzę, teraz wybieramy się z męzem na "Na wschód od Hollywood" do Rampy, sztuka napisana przez Jachimka, kiedyś go zawsze w Trójce słuchałam i dlatego jak tylko się dowiedziałam, że on napisał to kupiłam bilety

Koniecznie idź! Byliśmy i nie pamiętam kiedy tak dobrze się bawiłam.  Teraz na celowniku mam "Broadway Exclusive 2019" i mam nadzieję, że wrócę równie zachwycona z Rampy.

Byłam! I polecam, jeśli ktoś z Was będzie miał jeszcze możliwość:) W najbliższych tygodniach mam dość ograniczony czas, więc nie wiem jak będzie z pójściem do teatru, ale wypatrzyłam sobie w Rampie spektakl Cafe Sax, z piosenkami Agnieszki Osieckiej, którą uwielbiam. Cała rzecz dzieje się w ulubionej kawiarni Osieckiej (oczywiście stworzonej w teatrze, na potrzeby spektaklu) - na tym muszę być, obowiązkowo. 

rzadko.generalnie nie przepadam za tego typu widowiskami