Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kogo wina ?

Polecane posty

Gość gość

Zacząłem chodzić z dziewczyną dość szybko ona 15 lat ja 18 lat. Po roku bycia razem było wszystko ok ona starała się o mnie ja o nią. Po ponad roku zaczęła chodzić częściej na imprezy rozumiem ze chciała się wybawić, ale bardzo rzadko chciała żebym jechał z nią a jak już pojechałem to olewała mnie. Po jakich 2,5 latach dowiedziałem się że całowała się z moim kolegą sama mi powiedziała jakieś 3 miesiące od wydarzenia płakała prosiła o wybaczenie a ja głupi wybaczyłem. Pozniej niby takich sytuacji nie było ale zawsze jarała się i pisała nawet na naszych spotkaniach z innymi facetami mówiąc że sobie tylko rozmawia. Z roku na rok jakoś coraz gorzej mi z nią było. Po 4 latach zamieszkaliśmy razem na studiach pierwsze 2 miesiące było naprawde dobrze oczywiście pisało do niej już kilku chłopaków ze szkoły niby nic ale ciagle siedziała z telefonem. Zacząłem ja bardziej olewać nie zaskakiwałem jej już no i stało się zerwała ze mną. Zawsze mowiliśmy sobie jak bardzo się kochamy nawet przed zerwaniem w trakcie dowiedziałem się że zauroczyła się w kimś jak ze mna była ale do niczego nie doszło że całowała się z kimś na początku naszej znajomości. Fakt kilka razy też ją zawiodłem obiecałem wycieczkę pracowałem całe wakacje specjalnie a jak mieliśmy już jechac to pogoda była nieodpowiednia a potem szkoła. Ciągle winię siebie o to że odeszła bo po rozstaniu sama mowiła że gdybym przez ostatni miesiąc jej tak nie olewał to by było wszystko dobrze. A teraz po 2 tyg od rozstania spotyka się już z kimś innym twierdzi że dlatego że jest samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sciemnia, gdyby jej zalezalo to byscie byli razem..a tamto to wymowka...olej ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz ci rogi doprawila 4 lata temu. Dobrze sie stalo. Powinienes sie cieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja olewales to co miala zrobic ? Ja tez bym odeszla ,bo po co mi budowac przyszlosc z kims kto mnie olewa.Czy moze ma sie prosic o troche czulosci w tak mlodym wieku?Kazdy chce byc kochany n ie tyko ty,ale o to trzeba zadbac ,samo nie przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×