Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OtylaMega

Potrzebuję dietetyka na forum! Ustawić dietę

Polecane posty

Gość OtylaMega

Witajcie, szukam pomocy- mam 110 kg 160 cm, sama jestem bezsilna.... Rozmawialam dzis ze znajomym ktory prowadzi zajecia na fitnessie, powiedzial ze zanim przyjde do nich to mam nauczyc sie jesc, bo moim bledem jest to ze rano nie jem prawie nic, pozniej troche i niekoniecznie zdrowe, w ogole warzyw i owocow, a wieczorami sie rzucam na wszystko. Mam mega spowolniona przemiane, przy zalatwianiu sie widze to , co zjadlam 3 dni temu :D Niestety, wiem tez ze porady kosztuja a mnie zwyczajnie nie stac. Mam dwojke dzieci, i mega depresje z tego powodu ze jestem tak otyla, zapuscilam sie na wlasne zyczenie ale teraz to juz nic nie zmieni. Jedynie dieta, musze na nowo nauczyc sie jest, bo moja psychika nie dziala w tym temacie tak jak nalezy. Prosze pomozcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz cos do mojej starej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W necie masz setki jak nie tysiące przykładowych, zdrowych i niskokalorycznych jadlospisow, dlaczego niby nie mogłaby z nich skorzystać? Jak wiesz że twoim błędem jest nieregularne odżywianie, brak warzyw i owoców, to co stoi na przeszkodzie by zjeść jutro na śniadanie owsiankę z owocami a na obiad grillowana pierś z kurczaka z warzywami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OtylaMega
Nie lubię tego, po co mam jeść coś co mi nie smakuje i zniechęca? Ja chcę jeść to co lubię, tylko potrzebuję odpowiedniego jadłospisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może spróbuj sprawdzonej diety, sama ją stosuję więc mogę Cie zapewnić, że jest smaczna :) zobacz sobie opis na stronce www.greenpowerslim.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co lubisz jeść ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie to nie o to tutaj chodzi by na kogoś naskakiwać! Może nie jestem dietetykiem ale od pewnego czasu staram się dosyć zdrowo jeść :D Nie jem aż tak wyszukanych produktów, właściwie kupuje te łatwo dostępne. Bez różnych drogich, udziwnionych zamienników też można schudnąć :) Jestem dosyć wysoka i szczupła, mi nie chodziło aż tak o wygląd, tyle co o zdrowie .Podobnie jak ty nie lubię produktów dietetycznych, zmodyfikowanych, bardzo udziwnionych potraw :)Właściwie najlepsze są takie babcine dania XD Przygodę ze zdrowym trybem życia zaczęłam 3 miesiące temu, w tym czasie uzyskałam wage 57.5 z 61.5 przy 171 cm. Figura i samopoczucie znacznie się poprawiło, myślę że w twoim wypadku waga będzie dużo szybciej spadać, tylko potrzeba samozaparacia. Jeśli chciałabyś uzyskać kilka porad to tylko skomentuj post, a postaram się pomóc chociaż odrobinkę ! Najpierw musisz uwierzyć w siebie, że potrafisz ! :D Dodam jeszcze, że wcześniej jadłam tony fast food'ów, minimum dwie zapiekanki czy hot dogi dziennie oraz kilka batoników i innych słodkości ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OtylaMega
Dokładnie tak myślę, nie lubię udziwnień i jakichś specjalnych dań które i tak w efekcie mi nie smakują. Wiadomo, że moje błedy to głownie - nadmiar smazonego, słodkiego, fast foody , gazowane itp. Ale cięzko jest tez samej odchudzic sie i jesc na przymus. Proszę o porade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja myślę , że bez dietetyka nie schudniesz. potrzebny ci bat nad głową abyś poczuła mobilizację. Jeśli będziesz się spotykała ze specjalistą to będziesz się czuła w obowiązku przestrzegać zalecenia. Jeśli zrezygnowałabyś ze słodkich gazowanych napoi, słodyczy i fast foodów , z pewnością stać byłoby cię na dietetyka co jakiś czas. Wybór należy do ciebie. TYLKO DO CIEBIE. albo zaczniesz jeść zdrowo , albo dalej będziesz używała dziecinnej wymówki " ja nie lubię takiego jedzenia" i tyj dalej. dzieci na pewno dumne z mamy nie będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieprawdą jest to że bez dietetyka nie da rady .. Ludzie ogarnijcie się bo nie wiecie co piszecie - kasa ze słodkości może by starczyła na dietetyka ale trzeba też kupić coś innego :/ Najpierw musisz znaleść motywację dla której chcesz zrzucić ten balast, np dzieci, mąż:D . Nie warto jest od razu poddać się rygorystycznej diecie.. Zacznij od 5 posiłków dziennie , rano zjadaj np. bułkę jakąś ciemną z warzywami bez żadnych wędlin, za mniej więcej 3 h zjedz sobie jakiegoś owocka i jogurt z musli , Jogurt najlepiej naturalny , ja takich nie lubię to jem np. activie lub 7 zbóż. :DNa obiad ograniczyć ziemniaki, makarony, biały ryż ograniczyć, a nie całkowicie wykluczyć ,jak na razie ; możesz zjeść np ryż basmanti, kurczaka z piekarnika z przyprawami ( najlepiej na ostro , tak jak ci smakuje , ale bez soli i vegety) - zapewniam nie będzie czuć braku soli, taki jest nawet lepszy w smaku bo w środku jest soczysty , do tego ogórki kiszone, czy sałatka warzywna . podwieczorek to też jakiś owoc i na kolację to jak lubisz , musli, jogurt czy jakaś kanapeczka. Pij dużo wody , jeśli nie lubisz to jakieś herbaty - czerwone czy zielone :) Jedz pieczywo, ale unikaj pszennego, czym więcej jesz mąki pszennej tym bardziej chce ci się jeść :/ Najważniejsze jest to żeby nie jeść słodyczy i mąki pszennej bo strasznie tłuczą .. Mówi się że zamiast słodyczy są bakalię, ok są dobre ale nie tak smaczne. Jedz o stałych porach ,mniejsze porcje niż wcześniej , wiadomo dieta to nie głodówka- trzeba jeść, ale nie trzeba tak dużo. Na samym początku będziesz troszku głodna bo masz rozepchany żołądek ( powinien być wielkośc***ięści, więc takie porcje trzeba jeść ) ale po kilku dnaich zacznie się kurczyć i nie będziesz odczuwała aż takiej pustki :) Jak wytrwasz pierwsze dni to potem będzie coraz łatwiej :D! A tak do tej przemiany - dużo wody przyspieszy metabolizm oraz śliwki. Rano na czczo możesz pić szkl.wody z sokiem z cytryny, na 100% będzie szybsze trawienie :DTakie pytanko na koniec : Co bardzo lubisz jeść a czego nie lubisz ? :D Co do ćwiczeń to coś na youtube sobie włącz , np jakiś krótki trening interwałowy lub tabatę :)Ćwicz w swoim tempie, kiedy masz potrzebę to odpocznij :D 15 minut dziennie to sporo , nie musisz codziennie, wyznacz sobie 5 dni i dawaj czadu :D Czasem będą się lać pot i łzy ale na koniec będzie mega szczęście, nigdy nie odkładaj ćwiczeń na potem :D Najlepiej swoje odbębnić i po krzyku :D Trzymam kciuki, do następnych wakacji będzie miaaazga <3!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mega chce jeść to co lubi, czyli to co do tej pory, a ty tu z jakimiś śliwkami wyskakujesz. Bez udziwnień ma być. Tłusto i słodko. Ona nie będzie się męczyć z jakąś pieprzoną rzodkiewką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karo1464 zmarnowałaś 10 min swojego życia na pomoc grubej babie, która z tego nie skorzysta bo napisze, że jej nie smakuje takie jedzenie, bo oczekuje chyba żeby ułożyć jej jadłospis z hamburgerów i batonów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkamala67
Nie jestem dietetykiem, ale bezskutecznie próbowałam schudnąć przez 3 lata. Kupowałam różne środki na odchudzanie, ale żaden z nich nie rozwiązał głównego problemu mojej nadwagi, którym był nadmierny apetyt. Ostatnim suplementem, który postanowiłam wypróbować był african mango. Pierwszy efekt zauważyłam już po 2 tygodniach stosowania, mianowicie uczucie sytości utrzymywało się prawie od posiłku do posiłku, dzięki czemu rzadziej sięgałam po słodycze i fast-food, które uwielbiałam. Dodatkowo piłam 1,5 litra niegazowanej wody mineralnej na dobę i spożywam 3-4 posiłków i ważne-kolacja zawsze 2 h przed snem. Po 2 miesiącach takiej kuracji schudłam 11 kg, może to nie jest jakiś cud, ale ja jestem szczęśliwa i czuję się o wiele pewniejsza siebie. Powodzenia. Ps. Link gdzie można go nabyć, tp strona producenta http://nplink.net/cAFbO7nx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OtylaMega
Ale wy jesteście ludzie bezczelni, szok! Czy wy myślicie ze grubi ludzie sa tylko z obzarstwa?? To ze ktos sie zapuscil na wlasne zyczenie, nie oznacza tylko tego ze wpierdzielal non stop fast food czy slodycze, opanujcie sie i szacunku troche! Karo, dzieki bardzo za cieple slowa! Podparłas mnie na duchu, masz racje- chodzi o to przede wszystkim zeby zminimalizowac posilki, a nie glodowac... Nie mialam czasu by wczesniej odpowiedziec, Bede sie stosowala do Twoich rad, mam nadzieje ze uda mi sie zrzucic troche kilo, tylko wspieraj prosze! Bo to bardzo wazne! Chociaz wirtualnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i to mi się podoba ! :) Najważniejsza mobilizacja :D! Pewnie, że postaram się pomóc :D!Ważne jest jedzenie o stałych porach :D! Chyba najważniejsze, pamiętaj xD Te ćwiczenia są dosyć fajne i motywują bo robi się je z dosyć puszystą osobą, która tak jak ty walczy :D https://www.youtube.com/watch?v=SO0aKPbxIJo&list=PLK38CvM4d_KlMY_iP5zOERyZmomX76qbQ Jak dzisiaj :D ? Było zdrowo czy tak średnio xD? Ja dałam radę ale mam mega ochotę na słodkie, walczymy razem :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OtylaMega
Hej, nie mam czasu na ćwiczenia bo wracam po 21 z pracy, a rano muszę ogarnąć dzieci itp. Ale najważniejsze że jem mniej, biorę sobie do pracy marchewkę do przegryzania i wpieprzam na potegę jabłka- bardzo lubię , więc dziennie idzie ok. 6 sztuk :) Poza tym po pracy też już nie rzucam się na lodówkę, staram się więcej pić , choć nie lubię wody. Ale herbaty więcej piję, kawę z rana do banana , potem lżej, jogurt, jajka itp. Jestem po okresie więc o dziwo nie ciągnie mnie do słodkiego, zgrzeszyłam lodami - byłam z dziećmi , nie odmówiłam... Poza tym bez zmian. Tzn. czuję się nieco lżejsza, ale to woda po okresie pewnie spadła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej by było gdybyś pisała co i kiedy zjadłaś :D Ogólnie forma fizyczna jest mega ważna, chyba że pracujesz fizycznie, to by zmieniało postać rzeczy :D Dobra jest też marchewka starta z selerem :D Polecam, mega smaczna :*! Jabłka można zrobić na obiad np. ryż basmanti gotowany z jabłkami startymi na tarce i cynamonem, wszytko razem do piekranika :D Pamiętaj o tym by jeść co 3 godziny :DTrzymam kciuki :*!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OtylaMega
Nie lubię ryżu z jabłkiem, mama dawała nam za młodu takie dania aż nam zbrzydły :D No np. rano wstałam o 8 , wzięłam prysznic , wypiłam cappuccino z ekspresu, do tego banana . To było ok. 8.40. Teraz piję herbatę a jak poczuję głód to zjem kawałek dorsza z patelni. Potem pewnie jakieś jabłko, kawa itp. Dam znać... Nie pracuję fizycznie, bardziej umysłowo.... Sporo za to biegam przy dzieciach... To zawsze coś... Jak włączamy muzykę w domu, to tańczymy i szalejemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czekaj na głoda :D Jedz co trzy godziny choćby się paliło,waliło :DSzybko się przyzwyczaisz :D Kawa dobra na spalanie tłuszczu :D Pod warunkiem, że bez cukru :D Ja niestety bez cukr nie lubię , więc wcale nie pijam :( U mnie dzisiaj było dosyć ok jeśli chodzi o jedzonko, ale wczoraj to mnie tak ciągło do słodkiego, że zjałam 3 gałki lodów ;/ Raz na jakiś czas nie zaszkodzi, byle nie codziennie XD Czekam na jakieś relacje z dzisiejszego, pięknego dnia :D~!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OtylaMega
Hej, jestem na wolnym tygodniowym więc nie będzie mnie tu tak często :) Odezwę się wkrótce, jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OtylaMega
Witaj, przepraszam ale ostatnio mam bardzo słaby dostęp do internetu, tzn. w pracy nie bardzo mam możliwość a w domu zwyczajnie brakuje mi czasu :) Oczywiście z tych najnowszych wieści to jest jedna największa- mam na minusie 7 kg :) Jestem bardzo zadowolona, ale to zasługa ruchu, szczególnie na świeżym powietrzu. Jeździmy prawie codziennie na rowerach, więc przy okazji mojego odchudzania dzieci mają frajdę. Nie jest lekko, ale czuję jak schodzi ze mnie ta woda i tłuszcz( chyba też) Czuję też jak skurczył mi się nieco żołądek, coraz rzadziej jestem głodna, jem co 3 godziny, a jeśli nie czuję głodu to przekąszam jakieś orzechy lub owoce. Właściwie to na nich bazuję, z warzyw to głównie marchew( gotowana), kalarepy, ogórki, brokuł.... Poza tym ograniczyłam ziemniaki i mięso. No i nie jem już prawie chleba! Plus słodycze. Coraz ich mniej w naszych kuchennych szafkach :) Także idzie coraz lepiej.... POZDRAWIAM !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze zrozumiałam ze przez 10 dni schudłaś 7 kg. jak ty to zrobiłaś , to niemożliwe jest chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozliwe- grubasy szybciej chudna , przynajmniej na poczatku, a tak naprawde to woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OtylaMega
Nie przez 10 a przez 14 dni jeśli już... Tak, to prawda i zdaję sobie sprawę z tego, że to w dużej mierze głównie woda schodzi w pierwszej kolejności więc nic wielkiego jak na moje kilogramy, ale dobre i to na początek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandaa58
Hej Ja bezskutecznie próbowałam schudnąć przez 3 lata. Kupowałam różne środki na odchudzanie, ale żaden z nich nie rozwiązał głównego problemu mojej nadwagi, którym był nadmierny apetyt. Ostatnim suplementem, który postanowiłam wypróbować był african mango. Pierwszy efekt zauważyłam już po 2 tygodniach stosowania, mianowicie uczucie sytości utrzymywało się prawie od posiłku do posiłku, dzięki czemu rzadziej sięgałam po słodycze i fast-food, które uwielbiałam. Dodatkowo piłam 1,5 litra niegazowanej wody mineralnej na dobę i spożywam 3-4 posiłków i ważne-kolacja zawsze 2 h przed snem. Po 2 miesiącach takiej kuracji schudłam 11 kg, może to nie jest jakiś cud, ale ja jestem szczęśliwa i czuję się o wiele pewniejsza siebie. Powodzenia. Ps. Link gdzie można go nabyć, tp strona producenta http://nplink.net/cAFbO7nx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam ! Przepraszam za tak długą nieobecnosć ale niestety nie miałam dostępu do laptopa ( naprawa)... Tak strasznie miło przeczytać,że jest lepiej ! Mam nadzieję, że nadal żyjesz zdrowo :D Czekam na szybką odpowiedź , całusy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka281
Oj nie potrzeba Ci dietetyka ;) ja sama sobie układam jadłospis na cały dzień, robię sobie obiadki do pudełeczka i zabieram do pracy! do swojej diety dołączyłam również suplement African Mango http://szczupla-kobieta.pl wychodzę na rower również i tak schudłam już 8kg w miesiąc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×