ciąża a mycie okien

Moja sąsiadka jest w ciąży. Chyba w 6 albo 7 miesiącu. Mieszka sama i właściwie nikt nie wie kto jej dzieciaka zrobił. Dziś widziałam jak myła okna . wg mnie to skrajnie nieodpowiedzialne..po za tym jeszcze często widze jak nosi zakupy. Masakra jakas :/

Ja jestem w dziewiatym miesiacu i mylam okna i cale mieszkanie na swieta posprzatalam.Ciaza to nie choroba i jak sie dobrze czuje to czemu nie?

Kochana nie kazdy ma do pomocy sztab ludzi, nie oceniaj nikogo z gory. Ja mylam okna w ciazy, wieszalam fueanki, plewilam ogrodek, zrywalam owoce, zakupy tez nosilam i inne rzeczy tak do 10 kg rowniez bo nie mialam nikgo kto by to za mnie zrobil. Maz w pracy, tesciowa jak to tesciowa szkoda gadac. Ale nie mialam do nikogo pretensji i oczywiscie staralam sie myc te okna z przerwami, duzo odpoczywac i uwazac przy wchodzeniu na krzeslo. Myslisz autorko ze wszystkie kobiety w ciazy leza i pachna? Owszem trzeba o siebie dbac ale czesc rzeczy i tak trzeba robic. A jak ciaza zagrozona no to wtedy jest calkiem inna sprawa. Kiedys kobiety ciezko pracowaly mimo ciazy np na roli no ale to juz inna bajka. Troche zrozumienia zycze.

A pozatym jak widzisz ze sasiadka takie ciezkie rzeczy dzwiga to moze podejdz i pomoz, a nie obserwuj tylko z okna zeby pozniej skrytykowac ja na kafe. Najepiej jest oceniac ale zaoferowac pomoc to juz nie kazdy potrafi..

Do czasu aż się wam łożysko odklei albo szyjka skróci wtedy płacz będzie ;)

Ja jestem w 35tc. Okien co prawda nie myłam bo teściowa umyka a firanki powiesiła mi siostra. Ale robię zakupy ktoś zawsze pomaga mi wnieść na 3 pirtro. Albo mąż albo tesciowa. Sprzątam gotuję prasuję i wszystko w domu robię. Teraz trochę więcej nawet bo chcę żeby szyjka macicy trochę ruszyła ale lekarz powiedział że chyba będzie cesarska bo jest twarda i dluga a powinna już się zmieniać.

Ja w 33 tc okna myłam, jak czuje się dobrze i z ciążą wszystko ok to nie ma przeciwwskazań do sprzątania.Siaty z zakupami też noszę, mąż bardzo dużo mi pomaga no ale nie mogę patrzeć tylko na niego bo po pracy też chciałby odpocząć.

Gosc 11:55 ja nie mialam zadnych powiklan, ciaza ksiazkowa, super samopoczucie, niby czemu mialabym lezec i nic nie robic. Rozumiem ciaza zagrozona ale zdrowa? Przeciez to nie jest choroba. Coreczka jest zdrowa i nie mialam zadnych problemow z porodem, sn i ta wlasciwa akcja trwala pol godziny, nawet nie wiedzialam ze zaczyna sie, poszlam kilka dni po terminie na ktg a sie okazalo ze 5 cm rozwarcia jest ;-) za to szwagierka z tych typu och ach nic w ciazy nie robila, wszystko trzeba bylo jej pod nos podac i nie dala rady sn, musiala cc a tak bardzo cesarki nie chciala. Oczywiscie nie twierdze ze to czy ktos pracuje czy lezy ma wplyw na rodzaj porodu ale wydaje mi sie ze u mnie ta aktywnosc przyniosla dobry efekt.

Autorko a czemu obgadujesz kobiete na forum? Nie przyszlo ci do glowki zeby pojsc i umyc jej te okna albo pomoc niesc ciezkie siaty jak tak bardzo zalezy ci na dobru jej dziecka? Tyle ze prawda jest taka ze ją i jej ciaze masz gdzies, byle obgadac anonimowo. Twoj poziom siega podlogi.

Gadać każdy potrafi ! Autorko,napisałaś że dziewczyna mieszka sama,to co okna mają jej brudem zarosnąć? Skoro tak się martwisz to było trzeba iść zaproponować swoją pomoc. Najlepiej gadać anonimowo na forum jacy to ludzie są nieodpowiedzialni...

Ja się okien nie dotykam, robi to mój mąż ale niestety idzie mu to dość ciężko :) . Mamy zamiar kupić taki odkurzacz do okien ale nie wiem jak on się sprawdza http://leifheitsklep.pl/odkurzacz-do-szyb-dry-clean-p46417.html . Miała któraś z was może taki sprzęt ??