Ciąża... czy jest mozliwa?

Od jakiegoś czasu mam wrażenie iż jestem w ciąży. Nie miałam kontaktu z plemnikami, po stosunku gumka była cała. Seks uprawiałam w połowie lutego. Juz wtedy miałam obawy co do ciązy, że byc może zaszłam (chociaż stosunek był w niedziele, a dni płodne rozpoczynały mi sie w sobotę - czyli 6 dni pózniej). Dokładnie 27.02 zrobiłam pierwszy test. Wynik negatywny. Następnie zrobiłam dwa testy 2 Marca. Też negatywne. Potem dostałam okres 11.03 (nieco spozniony według kalendarza. ale to przez moją panikę że jestem w ciąży). teraz gdy okres mi sie skonczył (nawet mam obawę czy to na penwo był on, bo pierwszy raz uzyłam taponu. było krwawienie, bolało, miałam typowe objawy okresu). Zrobiłam teraz test (24.03) i znowu wyszedł negatywny. Od tego teoretycznego zapłodnienia mineło ponad 6 tygodni. Od paru dni mam wrazenie ze mój brzuch jest większy niz zazwyczaj. Po kąpieli nieco zmalał. Czy ja jestem w ciązy? Czy to może tylko moja fobia przed ciążą?

następna wariatka

^ale dlaczego pani jest dla mnie nie miła

Na pewno nie jesteś w ciąży. Idz na dietę. Ile masz lat?

Nie pieprz się, nie będziesz miała takich dylematów

Spokojnie, na pewno nie jesteś w ciąży.

No wątpię. Być może masz wzdęcia tylko :-)

Brzuch rosnie w 15 tygodniu ciąży a nie w 6 kochana ;))) więc pewnie to coś zupełnie innego. Ktoś wyżej dobrze zauważył że to mogą być wzdęcia tylko ;)))

Też myslalam,ze jestem w ciazy.Mialam typowe objawy...mdlosci,bolace piersi,siatka zyl na piersiach,temp w pochwie 37,6 ,klucie w podbrzuszu itp itd.Robilam test w 24 dc,wyszedl negatywny...pierwsze co sobie pomyslalam to to ze go zrobilam za wczesnie.Dzis dostalam okres dzien przed terminem.Nie mam zamiaru sobie juz glowy zawracac domniemana ciaza.Przyszedl okres znaczy ciazy nie ma.Tobie tez radze nie wmawiac sobie ciazy bo zwariujesz

Hahahahhahah XDDDD