czy zawsze w pociągu konduktor sam podejdzie zeby sprzedac mi bilet?

zamierzam jechać z Olsztyna do Warszawy czy jak sb wsiądę do pociągu to konduktor sam podejdzie , będę miala też walizkę, na co mam być gotowa ? to jest ten przejazd : http://www.e-podroznik.pl/public/searchingResultsVW.do?startCity=Olsztyn&;forward=url&tabToken=54254bea0f3a1d76b865ee5ab4da3b56&toV=c|54041&endCity=Warszawa&fromV=c|33711&tseVw=regularP

nie, Ty bedziesz musiała podejść i kupić :)

Powinnaś od razu przejść do czoła pociągu i kupić bilet u konduktora, tak jest w regulaminie PKP, jeśli tego nie zrobisz będzie miał pewnie pretensje, ale też ci sprzeda.

poza tym przeciez mozesz kupic bilet na dworcu chwile przed wyjazdem. Po co zawracac d**e konduktorowi? :D

Konduktor ma swój przedział na początku składu. Musisz iść do niego i kupić bilet. Poza tym bilet możesz kupić przez internet.

Bilet u konduktora jest droższy. Chyba jakieś 10 zł więcej.

PKP Intercity

nie jest drozszy :O przyjdz na dworzec chwile wczesniej i kup bilet w kasie. ja tak zawsze robie.

Jesli kasy na stacji wsiadania sa otwarte to bilet kupowany w pociagu JEST DROZSZY. Konduktor w swoim urzadzeniu ma napisane kiedy jakie kasy sa czynne, czy sa remonty dworcow etc Raz nawet od kasjerki (wczesniej zamknela kase bo sama leciala na pociag) dostalam specjalna kartke z pieczątką potwierdzajaca ten fakt i konduktor te kartke zachowal dla potwierdzenia czemu prowizji nam nie liczyl. A co do tego kiedy trzeba kupic bilet, zgodnie z regulaminem to podróżujący musi kupic i szukac konduktora. Z reguly nie ma problemu jak się poczeka, ale to roznie bywa. Zawsze mozna kupic przez neta i,miec bilet na smartfonie.

ja płace tyle samo w pociagu jak i w kasie :D w necie widnieje ta sama cena :D wiec nie wiem w jakim pociagu bilety sa drozsze u konduktora :D chyba w pociagu do piekła

a jak przez neta niby mozna kupic jak nie mam drukarki zeby go wydrukwoac ?

W przedziale konduktorow zawsze jest ich kilku czasem pachnie bimbrem i czasem maja jakąś prsostytutke. Tak przynajmniej było w latach 90;-)

Studzia, w kazdym normalnym na terenie polski, przynajmniej w przewozach regionalnych i wtedy gdy kasy sa czynne. I przez wiele lat tak bylo. Wiec nie rob z siebie idiotki. X Na smartfonie mozna miec bilet, wystarczy ten kod kwadratowy to konduktor zczyta. A kiedys wystarczylo, ze numery podalam bo nie chcialo zczytac.

http://www.pasazer.utk.gov.pl/pas/informacje-1/kolejowe-faq/zakup-biletu-w-pociagu/4764,Kiedy-konduktor-nalicza-oplate-za-wydanie-biletu-w-pociagu.html

www.przewozyregionalne.pl/aktualnosci,s,0,498.html Pasażerowie, którzy nie kupią biletu na stacji kolejowej, na której znajduje się czynna kasa biletowa, muszą liczyć się z opłatą dodatkową przy wypisywaniu biletu w pociągu w wysokości 8 zł.

W pociągu dalekobieżnym możesz dostać mandat za nie kupienie biletu , z tego względu bo jak jest w pociągu dużo ludzi , to po prostu podejdzie sam do ciebie, jak nie masz biletu mandat , bo on nawet nie będzie wiedział gdzie pasażer wsiadł na jakiej stacji i mu nie udiwodnisz tego .Konduktor może pomyśleć że go chcesz oszukać, ale to zależy jaka obsługa, tak jak inni tu piszą , jak wyjdziesz do pociągu, odrazu do konduktora po bilet .

Masz obowiazek przy wsiadaniu poinformowac, ze jedziesz bez biletu i chcesz kupic, w innym wypadku jak juz bedzie kontrolowal to dostajesz mandat, chyba 200 zl. Nie wiem jak to dziala, w przewozach regionalnych jest 200 a w drozszych pociagach jak IC to pewnie jeszcze drozej. Pomysl, kazdy by tak mogl bez biletu jechac i potem palic glupa, ze chce kupic jak konduktor podejdzie. Nie dotyczy to tylko nieplenosprawnych i osob z ograniczona sprawnoscia ruchowa.

Bilety w intercity mają numer wagonu i miejsca. Dlatego najlepiej kupić przez internet lub w kasie. Ostatnio płaciłam 8zl bo spieszyłam się na pociąg i kupiłam bilet u konduktora.