Malowac sie czy nie, jak myslicie

Kochane, mam pytanie, ktore nie daje mi spokoju, chodzi o wymalowane dziewczyny. Niby naturalne jest piekne, ale kiedy czytam rozne posty o naturalnosci kobiet, to mam metlik w glowie. Czytalam stwierdzenie, ze kobieta bez makijazu jest niezadbana, wyglada na chora i dziewczyna badz kobieta bez makijazu wyglada bardzo nieestetycznie. Ja osobiscie lubie byc bez makijazu, moze czasem lekko rzesy pomaluje tuszem i usta pomadka bezbarwna, nie widze w tym nic nieestetycznego. Wiekszosc z kobiet przesadza z makijazem, co dopiero wtedy wyglada bardzo nieodpowiednio. Wole byc naturalna niz kryc sie pod makijazem i tapeta. Wiem, ze makijaz, a tapeta to co innego, ale wedlug mnie makijaz tak samo przykrywa nasza naturalna cere. Dziewczyny co wy sadzicie o tym wszystkim ? Pozdrawiam

Jak chcesz i jak ci się podoba. Dorabianie do takich głupot ideologii świadczy o problemach z psychiką:o

Makijaż zatyka pory (nie czytaj bredni o zmywaniu i fantastycznych ODDECHOWYCH podkładach. Nie ma czegoś takiego). niszczy cerę, zapbiega wchłanianiu się vit D, osłabia rzęsy itp. jeżeli jest za dużo. Z umiarem stosuj, a będziesz wyglądała jak z żurnala. Jak przesadzisz to będzie źle

"Dorabianie do takich głupot ideologii świadczy o problemach z psychikąpechowiec.gif Z" Nie wydaje mi sie, zebym miala cos nie tak z psychika, zadalam pytanie, a ta odpiwiedz troche nie na miejscu.

a Tobie autorko już internet zasłonił percepcje? nie rozumiem: "Czytalam stwierdzenie, ze kobieta bez makijazu (...) wyglada(...)"

Kobieta bez makijażu, to jak facet bez domu i.samochodu.

Jestem mobilnie, mozesz dokladnie napisac o co ci chodzi, a wytlumacze. Czytalam takie stwierdzienie ( stwierdzenie, bo ktos juz to stwierdzil, noe wyrazil tylko swojej opinii, ale stananowczo stwierdzil), ze kobiety noe umalowane to kobiety zaniedbane. Ja sie tylko pytam, dlaczego tak jest.

Jechałam pociągiem z dziewczyną w pełnym makijażu. Po paru godzinach zrobiły jej się zacieki. Dodam, że to była jesień i nie można zwalić tego na upał. Zamiast wydawać na podkłady lepiej zainwestować w urządzenie do domowej mikrodermabrazji. Podkłady nie tylko zatykają pory,ale przyśpieszają też starzenie się skóry.

Kobieta bez makijażu, to jak facet bez domu i.samochodu. Dlaczego niby takie porownanie ?

mikrodermabrazja? A co to takiego ? Jak bys mogla wytlumaczyc.

Mikrodermabrazja polega na ścieraniu warstwy rogowej naskórka. Można wybrać się na zabieg do gabinetu lub kupić gadżet umożliwiający wykonanie łagodnej wersji w domu.

Ja pitole,jak trzeba miec z garem zeby takie durne pytania zadawac na forum. Ty juz czescjej tu piszesz na ten temat ,ze sie nie mujesz i blablabla. Nie chcesz nie maluj sie i daj malowac sie tym co to lubia. A podklad wam mozgi zapycha a nie pory,no chyba ze taki za 5 zl z chińskiego. Przestancie walkowac ten temat i przestancie nalatywac na te mamujace sie . Chcecie straszyc gębą dalej to straszcie i dajcie juz spokoj.

Ja akurat mam z natury ladna cere, nie potrzebuje podkladow, czasmi tylko rzesy pomaluje tusze, krem na twarz i pomadka bezbarwna. Ciekawe co sie kryje pod tymi tapetami

https://m.youtube.com/watch?v=O8WHikWqNcw Tu masz filmik;) X To, że Ty straszysz gęba to nie znaczy, że każda wygląda bez podkładu źle. Jeśli ktoś chce i lubi to ma prawo się malować. Rozmawiamy tu o za i przeciw. Fakty są takie, że podkłady nie wpływają dobrze na cerę ( nie chodzi mi o te najtańsze ) i jeśli ktoś decyduje się korzystać z tego typu dodatków to powinien wiedzieć, że musi bardziej dbać o cerę. Jak myślisz dlaczego modelki kiedy tylko mogą rezygnują z makijażu?

Zły makijaż jest zły