miłość jest do bani to co da to odbierze

przed poznaniem kobiety nie miałem wsumie przyjaciół byłem cichy itp potem ja poznałem coś sie zmieniałem ale w koncu sie pokłóciliśmy i omnie zapomniała i chodzi z tym drugim niby to kolega głupie gadanie. Noi tak jak znią pisałem to normalnie 3 dziewczyny mnie chciały poznac jedna oczywiscie niewytrzymała bo kochałem tamtą i sie tez nie odzywa od 10 dni a ina koleżanka jest nie w moim typie ...i dochodzę do takich wniosków że to co mi dała przez to pół roku odebrała wszystko , przyjaciół częściowo tez i wsumie nie mam s kim pogadac wsumie jest to co było przed poznaniem. Moze i jest mądra moze i ma pieniądze i znajomości którzy jej podsyłają materiały na studiach i wszystko eh no wiem ze mi coś pomogła ale ja tez jej pomogłem w pewnej sprawie i jak coś miałem to tez dawałem ..eh wnerwia mnie to wciąż po 15

dniach nie gadania znia czy pisania bo nie wiem czy sie odzywac do niej ostatnio byłem obrażony mozę powinienem nie być obrażony ale mi nie odpisuje przecież to nie chce ze

mna mieć kontaktu moze powinienem sie pokłócić ale kiedy jak tamten łazi za nia jakby sie xxx miał ... wiem powinienem zapomnieć ale codziennie ja na uczelni widze ;/i nie mam ochoty juz nawet studiować ani jej widywać jak jej nie widze to jest ok zapominam itp ale najgorzej jak widze ją z tamtym i w coś graja natym telefonie i ona sie dobze bawi to mnie dzisiaj szlak by trafił. Durna miłość i durne kobiety wybaczcie ale jak mam problemy depresje to żadnej niema jak byłem znią szczęśliwy to były szanse ze mnie chciałyście poznać co to nie umieć pokochać faceta jak jest wolny !! musi to byc od początku posrane ?wróciłem więc do dawnej przeszłości na szczęście dzieki niej poniekąd udało mi się pozdawać coś na studiach no i własną praca. szkoda ze tak głupie wyszło i nie byliśmy nigdy na randce po półrocznej znajomosci nigdy nie spróbowała tylko czekała aż sie wyłoże czy diabeł wie naco ;/zreszta nie chciała mnie mogła mnie odrzucić od razu a nie pisac jak debilka na gg ale nie dac sie pocałowac co za dziadowina .O i teraz będzie wielce zdolna udawać i pewnie wszystko pozdaje madra jest i ma zapał ja już wykończony jestem psychicznie fizycznie jak sie to mói biedny zawsze ma wiatr w oczy wzrok spindolony nieda sie wyleczyć z kasa powoli wychodze naprosta powoli ..ale mnie czeka jeszcze nauka posrane to i wielka miłośc do kobiety która miała mnie gdzieś