Bóg skaże kobiety które uprawiały seks przed ślubem

18.47. Z ust mi to wyjales/as. Nie moge sie nadziwic ze w 21 wieku przy powszechnym dostepie do edukacji sa jeszcze na swiecie tepaki ktore wierza ze jakis bóg bedzie karal ludzi za normalne fizjologiczne czynnosci. Zawracania Wisly kijkiem tez probowales autorze?

18:58 rzucasz linkiem do artykułu, którego nawet nie przeczytałeś. przeczytałeś tylko tytuł. w artykule jest napisane, że ludzie powinni zaspokajać się nawzajem, nie wykorzystywać i wzajemnie docierać, gdy życie łóżkowe leży i libido mniejsze. czyli artykuł zaleca traktowanie seksu jako przyjemności i sposób na zbliżenie się do partnera. jesteś żałosny :)

Nawet w małżeństwie się puszczacie! Dlatego facetom się nie daje! Tylko dożywotnia dziewica się szanuje! Ja sobie nawet plastrem zaklejam, by ten s******l przypadkiem mnie nie zdeflorował! Mężczyźni za myślenie o kobietach powinni dostać dożywocie! Stop zwyrodnialcom!

Po to, zeby cie nie wysmiala za Twoje zdolnosci lozkowe i rozmiar. Nie zakladaj tych idiotycznych tematow i zacznij leczyc kompleksy fizyczny i psychiczny kaleko i maniaku. Potrafisz myslec o czyms innym niz blonie - bezrobotny (jestes caly czas na forum) nieudaczniku zyciowy. Zadna dziewica i niedziewica nie zechce takiego tumana jak Ty!

gość dziś Tak chyba cię pogieło grzesznico "Niektórzy uważają, że seksualność i miłość to jedno i to samo Ludzie, którzy utożsamiają seksualność z miłością mogą być tak samo nieszczęśliwy jak ci, którzy mają chroniczne poczucie samotności i braku miłości, która z kolei prowadzi ich do punktu, kiedy to ciągle zmieniają partnerów seksualnych. e nie może być jedynym tego źródłem."

gość dziś Zobaczymy jak pójdziesz do piekła za ten seks przedmałżeński i nieprokreacyjny.

Jak na razie jedynym nieszczesliwym psem ogrodnika jestes ty. Nie mozesz sie pogodzic z tym ze ludzie uprawiaja seks a z toba nikt nie chce :-)

19:11 wygląda na to, iż to ciebie pogięło :( -Takie poprawianie własnej samooceny może być wartością dodaną seksu, ale nie jedynym sposobem na jej uzyskanie. Sam seks ma na celu przede wszystkim redukować nasze napięcie seksualne. A to akurat bez miłości da się osiągnąć. -Jeśli ktoś miesza seks z miłością, niestety, często chwilowy (czasem dłuższy) spadek jakości życia seksualnego przekłada na jakość całego związku. Jeśli osoba postrzega np. swoją atrakcyjność przez pryzmat seksu z partnerem, to nieuniknioną konsekwencją jest jej poczucie odrzucenia przez niego. A to prostą drogą prowadzi do rozstania. A czasem naprawdę wystarczy spróbować zrozumieć przyczynę spadku formy drugiej osoby. -Niezaprzeczalnie istnieje ścisły związek między miłością i seksem, ale mogą one istnieć jedno bez drugiego. Partnerzy mogą mieć doskonałe życie seksualne bez miłości, i odwrotnie, głęboka miłość może istnieć bez wielkiego seksu.

Do, 19:11 poplątaine z pomieszaniem

widzisz, autorze, przyznałeś mi rację tym artykułem :) seks służy zredukowaniu napięcia seksualnego!

gość dziś http://mateusz.pl/pow/011114.htm - Wytłumaczone "Kłamią książki - poradniki do seksu. " "miłość może istnieć bez wielkiego seksu." Tak? a co mówią najnowsze badania naukowe? http://www.polskieradio.pl/23/266/Artykul/288942,Seks-przed-slubem-Naukowcy-przestrzegaja 2000 par sprawdzonych pokazuje im dłużej czekasz tym lepiej :)

gość dziś ma negatywny wpływ nie powinno się łaczyć seksu z miłością bo to dwie różne sprawy :)

powtórzę. nie przeczytałeś artykułu, tylko tytuł i sobie wywnioskowałeś, że podeprze to twoją tezę, że seks nie łączy się z miłością. a tu zonk - może się łączyć i występować osobno. ba! sam artykuł twierdzi, że pełne ujście napięcia seksualnego jest możliwe dzięki połączeniu seksu i miłości :)

mitem też że jest seks jest ważny w związku to kompletna bzdurą :)

nie będę czytać artykułu z pierwszej strony, bo katolickie dyrdymały to dla mnie nie jest autorytet :) w drugim zaś - tak, istnieje taka zależność, ale głównie wśród katolickich par, które przedkładają Boga nad drugą osobę i nie wezmą rozwodu z powodu kiepskiej jakości małżeństwa. takie rozwiązanie nie jest dobre dla osób niewierzących :)

19:26 seks jest ważny w związku. bardzo ważny.

gość dziś Ty sie tak nie usprawiedliwiaj bo traktujesz seks do zaspakajania swoich potrzeb a w ten sposób grzeszysz. Człowiek ma duszę zwierzęta nie mają więc ty mając rozum uprawiając seks przed małżeński grzeszysz bardzo i nie szanujesz ciała.

ale ja nie wierzę w twojego Boga, więc jak dla mnie to ja nie grzeszę i sądzę, że jeśli dusza istnieje, to formy życia, które mają pewną... świadomość, też mają duszę :) to, że TY sądzisz, iż grzeszę i że seks służy tylko prokreacji mnie nie obchodzi :) a jako przykładny katolik powinieneś modlić się za zbawienie mojej duszyczki mimo mych straszliwych czynów :D

gość dziś Tak? ""Ci, którzy dłużej czekają, są potem bardziej zadowoleni z seksualnego aspektu związku" - zwraca uwagę Busby. Jego zdaniem jest tak dlatego, że zdążyli się oni "nauczyć rozmawiać, posiedli też umiejętności potrzebne do rozwiązywania problemów, jakie się później pojawią"." gość dziś nie jest! było to obalone kilka razy i nie będę powtarzał 50 razy pod rząd :)

Wikipedia grzechy CIĘŻKIE Rozróżnienie jest wprowadzone w Biblii („Istnieje taki grzech, który sprowadza śmierć." 1. List Jana 5,16). Tradycja patrystyczna interpretowała je jako podział na grzechy ciężkie, które powodują potępienie (skazują na piekło) oraz takie, które nie powodują potępienia, choć osłabiają więź z Bogiem. Przykłady grzechów ciężkich: kradzież świętokradztwo zabójstwo (w tym także samobójstwo) oszustwo cudzołóstwo apostazja magia, wróżenie, okultyzm i spirytyzm bałwochwalstwo bluźnierstwo

gość dziś "Niezależnie od religijności, czekanie pomaga wytworzyć w związku lepsze procedury komunikacji. " a trwałość związku jest duża lepsza bo facet nie jest z kobieta tylko dla seksu z kobietą.

"Te zaś pomagają poprawić stabilność oraz zadowolenie ze związku na długą metę" - mówi Busby."

Tu nie chodzi tylko o katolików pozdrawiam :)

eeee, nie zostało nigdzie obalone. seks jest ważny w związku, w którym partnerzy mają potrzeby seksualne. koniec, kropka.

GbBb du----py nam daj

no i co? ok. niech sobie czekają ci, którzy chcą. ja nie chcę :)

Nawet w małżeństwie się puszczacie! Dlatego facetom się nie daje! Tylko dożywotnia dziewica się szanuje! Ja sobie nawet plastrem zaklejam, by ten s******l przypadkiem mnie nie zdeflorował! Mężczyźni za myślenie o kobietach powinni dostać dożywocie! Stop zwyrodnialcom!

Ja nie jestem religijny, nie jestem katolikiem, ale sam nie chciałbym kobiety, która nie jest dziewicą. Jak można być frajerem do stabilizacji po jej szaleństwach i orgazmach? To taki facet powinien się leczyć.

czekaj, nie chciałbyś kobiety po orgazmach? a co jest złego w orgazmach? zabraniasz kobiecie mieć orgazm? :O kurczę, przypaliłam sobie pierogi ruskie, to dopiero dramat :O

gość dziś Nie szanujesz ciała a to jest przykre