Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co podac na obiad tesciowej ktora sie wprosiła a jest niemiła

Polecane posty

Gość gość

Wasze propozycje, moze byc na wesoło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątróbkę z cebulą i starym chlebem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zupę z pokrojonymi muchami, tak, żeby myślala że to przyprawy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym ugoscila na przekór jakim super daniem, niech se nie mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątróbka z cebulą? Przecież to jej zasmakuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i sama to zje. A tak w ogóle, to skąd weźmie muchy? Z mięsnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj super danie, ale dodaj jej do picia lek na przeczyszczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czarna nalewke??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skojarzyło mi się, bo ona mi się już przejadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli wiesz czego nie lubi to może właśnie to będzie w roli głównej na obiedzie? Albo owoce morza, o ile nie jest ich miłośniczką, ale zwykle starsze osoby niechętnie próbują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
flaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sobotni
teściowa się wprosiła? Zrób mielone i pomidorową. Ale nie chciałabym być żadną z was. Moja synowa staje na głowie kiedy mnie zaprosi, ja zresztą też. I wyraźnie się zapraszamy, a nie wpraszamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co ty lubisz, a ona nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kapitalny temat do uzmysłowienia sobie jakie tutaj dziadostwo siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grzybowa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osmiornice:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spytaj się męża, niech on się wypowie jak masz ugościć jego matkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sobotni
tak, na kafeterii więcej plebsu niż w PL :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA nie wiem, czy te idiotki mają na tyle ograniczoną wyobraźnię, by nie rozumieć, że za chwilę to one będą teściowymi:o tak samo zajadłymi, tak samo tępymi i ślepymi babsztylami jak teraz w sumie jako synowe... Tylko starymi już wtedy :D Przecież synowa i teściowa to ta sama osoba w różnym momencie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezapowiedzianym gościom nie otwieram, to rozwiązuje problem:P Pojęcie wpraszania się nie istnieje - istnieje za to brak asertywności. Nikt ci nie kazał przytakiwać, kiedy teściowa proponowała odwiedziny. Podaj sushi (że to takie nowoczesne i wyszukane), powinna się zrazić - i koniecznie duuuużo wasabi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
arszenik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że ten temat to taki żart a nie na serio, więc się tak laski nie ciskajcie w obronie teściowych. Idźcie na te tematy, gdzie na serio kobity jeżdżą po teściowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam fajną teściowa ale jak bym jej nie lubiła i tak bym podała fajny smaczny obiad. To mama twojego męża, nie znosisz jej? A wychowała dla ciebie fajnego faceta, może chociaż za to należy jej się odrobina szacunku i miła atmosfera przy posiłku. Nie rozumiem dziewczyn tak zawzietych. Nie długo Ty będziesz teściowa, uważaj bo karma wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, one myślą, że się nie zestarzeją, że dla nich czas się zatrzyma i nie będą teściowymi, no ale to tylko przygłupy tak uważają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
Moja teściowa nigdy nie wprasza się sama na obiad.Z przyjemnością się gościmy choć bardzo rzadko.Mieszkamy ponad 300 km. od siebie.Staram się przygotować to co potrafię najlepiej.Przecież to mama mojego męża którego wychowała bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O wy lobuzy jedne, przytulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamów pizzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ozory w galarecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żarcie z puszki dla psa dopraw sosem pomidorowym i ostrą papryczką nie poczuje ze to psie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×