Czy tu nie może być jednego tematu positive upbeat

o tym jaka pozytywna jest miłość, o tym, że jest dzis piękne, lazurowe niebo, że promienie słońca rozgrzewają duszę, że życie pulsuje i krew w tętnicach, że zaczyna się nowy cykl. Bo mam wrażenie, że lepiej jest zostawić swoją wiedzę dla uszu wytęzonych na wyłapywanie pozytywnych bodźców...

Nie może być takiego tematu, bo WSZYSCY SZCZĘSLIWI, to teraz na spacerach sa ze swoimi "połówkami", a tu są tylko nieszczęśliwi, ktorzy niepotrzebnie łudzą się, że WŁASNIE TU znajdą swoje przeznaczenie.

Nie można uzależniać szcześcia od bycia z druga osoba lub od niebycia z druga osoba.

Myślę, że jak się jest samotnym i nie wytrzymuje się tego, TO MOŻNA.

Kazdy cierpi na swój sposób, ale nie każdy to uzewnętrznia na każdym kroku. Właściwie mozna tym zniechęcic kogos kto może i chciałby. Bo kto będzie wysłuchiwał o ciaglej rozpaczy?

najwazniejsze jest to, że ...żyjemy

Ale "życie dla życia samego w sobie" NIE MA SENSU. Sensem jest DRUGA OSOBA, dla ktorej warto żyć. Zazdroszczę wszystkim, którzy teraz na spacerze we dwoje są.

jestem innego zdania

Więc zostańmy każdy przy swoim zdaniu.

sensem mojego zycia jest czyn kiedy czynię - zyję. a druga osoba owszem - może być, ale nie musi.

A dla mnie MUSI BYĆ DRUGA OSOBA, bo tylko to sprawia, że chce mi się żyć i czynić cokolwiek w życiu. Życie "dla samego siebie" i czynienie czegokolwiek w takiej sytuacji nie ma sensu.

chebe potrzeba ci wiecej luzu

Chyba nie, bo luz i poczucie humoru mam duże, tylko szczęścia w miłości jakby ciągle brak.

Druga osoba nie jest do niczego potrzebna. Zaświadczam moim doświadczeniem życiowym. Być z kimś nie zawsze jest wskazane. A bycie ze sobą jest na początku trudne, zwłaszcza dla osób, które są nudne i nijakie i nie mogą zobaczyć piękna wokół siebie. Do wszystkiego się dorasta poprzez nieudane próby bycia z kimś.

Okay, no wiec brak, mam wyrwac sobie wszystkie wlosy z glowy z tego powodu? Wtedy bylabym bez włosów , a i tak bez milosci Tak wiec moja postawa jest taka, że to nie jest najwazniejsze.

Chodza o tej porze na spacery, na ktorych jest miło 15 min, po czym zaczynaja się rozmowy o tym, że trzeba kupić salceson na poniedziałek do kanapek i że Dawid znowu był niegrzecznyw szkole, więc w poniedziałek trzeba iść do pani, a potem jedza lody delektując się słońcem, po czym niegrzeczny Dawid rozwala lody na ich świeżo wyprasowane ubrania. I to jest wlasnie ta bliskosc, ktorej Ci tak brak.

Bycie samemu, czy bycie z kims to sa w dalszym ciagu same problemy, tylko, ze ..inne

15.18- Mimo wszystko NIE CHCĘ BYĆ SAMA.