Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie odczuwam przyjemności podczas seksu...

Polecane posty

Gość gość

Od dłuzszego czasu nie odczuwam przyjemności z seksu, od długiego czasu nie miałam orgazmu, a gdy z mężem się kochamy to czekam tylko kiedy wyjdzie... Mało tego podczas stosunku boli mnie tam, czasem piecze tak że przez kilka dni nie mogę bez bólu się załatwić. Z mężem układa nam się dobrze, ale niestety on nigdy nie ma czasu na normalny seks, taki z grą wstepną itd. zawsze jest to szybki numerek bo on musi się wyspać do pracy, nie ma żadnej namiętnosci, a dla niego sie liczy aby on sobie tylko ulżył, nie chce tu sie rozczulać, raczej chciała bym zaciagnąć waszej rady, co zrobic aby znów seks był przyjemnością? Aby był taki jak kiedyś, wbrew pozorom mimo że nie mam z seksu przyjemności, to mam ochotę, ale jak tylko się coś zaczyna to mi sie odechciewa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nic nie podpowie?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No skoro on Cie nie rozgrzewa to jak ma cie nie bolec, nie piec? Przeciez pochwa ma byc mokra do stosunku zeby wlasnie otarc nie bylo. Powiedz mu, zeby cie popescil troche bo dla ciebie taki seks to nie seks a tylko jego przyjemnosc i ze nie jestes workiem na sperme i potrzebujesz czulosci. Kobiety nie maja tak jak faceci, ze wystarczy tak dmuchnac i juz jestesmy gotowe, my potrzebujemy aby partner nad nami popracowal. Powiedz mu to co tu napisalas. Jak rozmowa nic nie da to jest egoista a ty w koncu albo znajdziesz kochanka albo staniesz sie oziebla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co godzisz się na seks który nie sprawia ci przyjemności? To jest najgorsze co kobieta może zrobić i sama robi sobie tym krzywdę, o swoich potrzebach trzeba nauczyć się rozmawiać, a nie rozkładać nogi, bo druga osoba chce sobie ulżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawiałam z nim wiele razy i tłumaczyłam mu, mówił mi że nastepnym razem będzie inaczej, a gdy do tego dochodzi to i tak jest jak zawsze bo on jest zmęczony, bo musi sie wyspać itd.. Nie rozkładam nóg bo on chce, jeżeli tylko słyszę że jest zmęczony to już mi sie odechciewa bo wiem jak będzie to wyglądać. Nie kochalismy sie już miesiąc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co, mężuś se z jaj spuści i obróci się duspkiem do ciebie. jak ja wielbię czytać te problemy, a ty dalej tylko mu nogi rozkładaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro rozmowy nie pomagają i twój mąż ma cię gdzieś, to są dwie opcje... albo rozwód i szukanie szczęścia u boku innego, albo znajdź sobie na boku faceta który da ci to czego pragniesz i w tym przypadku zdrada będzie usprawiedliwiona, bo próbowałaś rozmawiać, ale skutku to nie przyniosło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do lekarza , bo to nie jest normalne ze boli ci podczas stosunku . Dlatego ze odczuwasz ból nie chcesz zblizen - proste .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bol podczas zblizen moze byc spowodowany nadmierna suchoscia pochwy, przez co o przyjemnosci nie ma nawet mowy... mozesz wiec zastosowac jakis lubrykat, ja jednak bardzo ich nie lubie i dlatego wybralam inne rozwiazanie na ten problem, zastosowalam kuracje globulkami nawilzajacymi pochwe Hydrovag, zawieraja dobre skladniki, m.in.hialuronian sodu,ktory juz po kilku dniach stosowania przywraca nawizlenie sluzowki pochwy! dodatkowo zaleta globulek jest to, ze chronia takze pochwe przed infekcjami, bo zaw.kwas mlekowy, a wiec juz nie trzeba brac dodatkowych srodkow na te problemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czasu na rozgrzewkę, to i nie powinno być czasu na seks :D Seksu nie ma, więc mąż oszczędza czas i jest wyspany, same plusy. Dobra, żartuje, po prostu nie mogę zrozumieć, co by mu szkodziło poświecić tobie kilka minut :/ minut a nie godzin. Facet po części wie w czym problem, bo przecież mu powiedziałaś o tym. Nie potrafię nic poradzić, mi też tylko kochanek przychodzi do głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dużo zabawy wibratorem.Teraz już czasu nie cofniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jestes sobie winna.Wszystko przez głupie wibratory.Trzeba było używać wcześniej zwykłego sztucznego penisa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, co to znaczy, ze nie ma czasu? Co on do burdelu przychodzi? Bo traktuj cię jak panią stamtąd właśnie, moze tak mu to przedstaw. On ciebie kocha? bo na to nie wygląda, kochający facet chce też aby jego miłość osiągnełą satysfakcje (a może nawet przede wszystkim na tym mu zależy) a to co ty tu opisujesz to jest typowe wykorzystywanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze jest to szybki numerek bo on musi się wyspać do pracy, nie ma żadnej namiętnosci, a dla niego sie liczy aby on sobie tylko ulżył x Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie dlaczego jest tak, a nie inaczej, przestań dawać się traktować jak lalka do dymania to może on zmieni swoje podejście do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zasugeruj mu że jesteś jeszcze niegotowa. Kup provag żel, przed stosunkiem posmaruj się nim, żel nawilży sfery intymne co ułatwi zbliżenie. Może mąż nie wie przez co przechodzisz, czasem trzeba przejąć inicjatywę, wspólne pieszczoty pomagają, jak ma z tym problem zacznij sama - powinien do Ciebie dołączyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdopodobnie masz jakąś grzybicę..Proponuję wizytę u ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki - i jak? Zmieniło się coś? rozmawiałaś z mężem? Ja też mam problem z seksem tylko taki że mi przestał sprawiać przyjemność. Podejrzewam że na tle psychicznym, bo nie układa nam się tak jak kiedyś. Ale u Ciebie jeśli problemem jest to że mąż podchodzi do sprawy egoistycznie to nic prócz rozmowy tu nie pomoże. Możesz ewentualnie rozgrzewać się sama, próbuj się rozbudzać cały dzień i pomyśl o jakimś żelu. A na weekendzie też mąż się tak spieszy? Pracuje 7 dni w tygodniu? Może zacznijcie igraszki godzinę wcześniej niż zwykle? Może jak tylko wróci z pracy? Zaproponuj mu wspólną kąpiel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, no przysięgam, że na Twoim miejscu kupiłabym mężowi koze. Na mnie wejsc nie mialby prawa. Bo on musi sie wyspac ... a paszoł won ... Ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×