Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiiitammm

moja historia z waszego punktu widzenia

Polecane posty

Gość wiiitammm

najpierw cos opowiem, a potem poprosze o rade. otóż od ponad pol roku spotykalam sie z pewnym chlopakiem, on lat 27 ja dwa lata mlodsza. na poczatku bylo super, cudownie. on byl po skonczeniu dluzszego zwiazku z dziewczyna, kilka lat byli razem. ja dlugo, dlugo sama. fajnie sie z nim czulam. spotykalismy sie kilka tyg, po czym on przestal sie odzywac. ja napisalam,ze chyba nic z tego, wiec odpuszcza, a on do mnie, ze to nie tak, po prostu nie chce narazie sie wiazac powanie, ale go strasznie pociagam. lecz nie chce mnie oklamywac, ze cos czuje, aby zaciagnac do lozka. po dluzszej rozmowie, postanowilismy byc fwb- przyjaciolmi do seksu. nie spotykalismy sie tylko na seks. bylo kino, zwykle wypady na miasto, spacery, filmy, rozmowy. smialismy sie , wyglupialismy, on potem powiedzial, ze to nie jest dla niego juz przyjazn do seksu tylko cos wiecej. Pozwolilam zatem sobie cos poczuc.. zakochalam sie. po jakims czasie mu to powiedzialam, poniewaz dowiedzialam sie, ze pisze z ionnymi dziewyznami na portalu randkowym. on na to, ze mnie lubi, ale nie moze sie zakochac. wiec, z nim zerwalam kontakt, on pote m sie odezwal, napisal, ze mu mnie brakuje, ze keidys bylismy blisko itd. znow zaczwlam sie z nim spotykac, liczylam, ze moze zechce ze mna byc. lecz potem zaczal mnie olewac, nei pisac, znow widzialam go na portalu randkowym. zerwalam znow z nim kontakt, lecz potem nie moglam wytrzymac i sie odezwalam. zaczelismy sie spotykac, a ze bardzo chcialam byc przy nim umowilismy sie, ze bedziemy sie spotykac, razem wychodzic, dopoki kogos nie poznamy. od tamtej pory ja tez szukalam kogos, nawe sie z kims umowilam, ale to nie bylo to, bo zakochana wciaz bylam w tym. potem on spotkal jakas dzieczyne, powiedzial mi, ze mu sie spodobala... zalamalam sie, powiedzialam,zeby nie pisal, ze musze zapomniec, na co on, ze sama chcialam sie spotykac z innymi... moze go do tego popchnelam troche, ale nie moge zniesc, ze woli inna. dobrze zrobilam, ze z nim zakonczylam to? cos zrobilam nie tak ? czy bylaby szansa, ze jednak mu mnie bedzie brakowac i zechce ze mna byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kawal ch.uja, niech s*******la i pomarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasujecie do siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekaj ode mnie, bo mialam w goraczce zly sen. ze cie uwodze, rooch.am a na koniec z radoscia strzelam w leb z pistoletu. uciekaj i ratuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam w podobnej sytuacji - po 5 latach związku mój facet zerwał a potem byliśmy "przyjaciolmi". Z czasem zrozumiałam że chciał takiego układu bo dostawał to na czym mu zależało a ja nie mogłam liczyć na nic w zamian bo to przecież tylko przyjaźń. Liczyłam, że Zatęskni i będzie jak dawniej. Po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że to się nie stanie. Byłam upokorzona i poniżona. Zerwałam z nim kontakt. Teraz jestem szczęśliwa żona i (za kilka dni) mama :) jestem z człowiekiem, który mnie kocha i szanuje. Myślę, że powinnaś jak najszybciej odciąć to, co było i zerwać z nim kontakt. Nigdy nie będzie traktował cie tak jakbyś tego chciała. Wiem, z to boli ale im szybciej ho zrozumiesz tym lepiej dla ciebie. Uszy do góry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muixi
rzeczywiście pasujecie do siebie!! :D dwójka porąbańców, pasuje jak ulał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo boli... tamta nowa chyba ma watpliwosci co do niego... z tego co mowil, ale mowil,ze nie jest gotow na zwiazek, ze nie wie, a ona go zainteresowala, moze dlatego, ze nie jest pewna czy chce sie wiazac? a on wie, ze ja chcialabym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość szarik
punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiiitammm
gratuluje , ze ci sie udalo i oczekujacego dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
y****y wampirze energet. chesz wyssac ze mnie mlodosc zeby juz inny mnie nie chcial. odejdz i daj mi spokooooooooooooj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×