Była partnerka mojego męża oznajmiła mu, że ma kupić ich synowi

Na komunię w tym roku telefon za prawie 3000 zł. Nie zgodził się i jest kwas. Drze się codziennie od niedzieli przez telefon., myśli, ze go przekona a on jest nieugięty. Powiedziałam mu, ze ma przestac od niej odbierać. Czy na serio dziecko w tym wieku musi miec taki drogi telefon? Taki za 500 zł nie wystarczy? Co sądzicie?

niech się złoża po połowie

A dlaczego ona nie kupi? W życiu nie kupiłabym dziecku takiego telefonu, nawet za 500. Może mu spaść, może zgubić, mogą go okraść. Bez przesady, po co 8 latkowi, taki drogi telefon?

Po połowie? Zapomnij, ona na to nie pójdzie, a jesli nawet mieliby sie zlożyć, to 1500 na prezent również jest wygórowaną kwotą, tym bardziej, ze mój mąż ponosi połowę kosztów przyjęcia komunijnego, mimo, ze nikogo z jego rodziny tam nie będzie. To jest tylko 9 letnie dziecko, a poza tym przez ostatni rok miał trzy komórki, bo po kilku miesiącach każda mu się nudziła i ona wychodzi z założenia, ze skoro kupila mu te trzy poprzednie to teraz on ma mu kupić. W międzyczasie mial rowniez tableta, którego rozwalił o płytki bo nie poszło mu w grze.

Oj już nie jęcz, olał swoje dziecko to niech płaci. Poza tym to prowo.

przez ostatni rok miał trzy komórki, bo po kilku miesiącach każda mu się nudziła i ona wychodzi z założenia, ze skoro kupila mu te trzy poprzednie to teraz on ma mu kupić. W międzyczasie mial rowniez tableta, którego rozwalił o płytki bo nie poszło mu w grze. X Skoro dziecko nie potrafi szanować rzeczy, to po co taki drogi telefon. Absolutnie nie kupiłabym, pieniądze nie rosną na drzewie, trzeba na nie ciężko pracować, a syn Twojego partnera nie szanuje rzeczy, które dostaje.

Twoj partner jest ojcem dziecka.łożyć na dziecko to jego obowiązek.skoro ona kupiła 3 poprzednie to on moze się szarpnąć na iPhone 6.

800 zl, ustalone polubownie a sąd je tylko zatwierdził w papierach. Ja też uważam, ze w tym wieku nie powinien miec takich drogich gadżetów, tym bardziej, ze poprzednich nie szanowal w ogóle. Matka mu kupuje co on chce bo uważa, że skoro sobie kupuje na co ma ochotę to dziecku tez się należy. Mąz chciał żeby maly mieszkał z nami, ale ona nie chce co jest bez sensu bo całymi dniami jest poza domem, a Radek tylko gra na tel w rozne gry i ona ma go tym sposobem z głowy. Lekcje odrabia dopiero gdy ona wraca ok 20 do domu.

gość dziś Oj już nie jęcz, olał swoje dziecko to niech płaci. Poza tym to prowo. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Nie olał, bo juz pisałam, ze chce aby mały z nami mieszkał. Rozstali się zanim dowiedział się o jej ciąży. Powodem była jej zdrada, ale już uprzedzam pytania o potwierdzenie ojcostwa- syn jest męża na 100% bo podobieństwo jest widoczne gołym okiem.

3 koła? Ja prdl, babę pogięło? Nigdy w życiu! Ale to pewnie typ mojej siostry. Też sama wychowuje córkę, na własne życzenie zresztą bo z doopą nie mogla usiedziec na miejscu i szwagier w końcu ją pognal z domu. Uważa, ze wszelkie złe zachowania ich córki są spowodowane ich rozstaniem i małej się wszystko należy z tytułu niepelnej rodziny. Młoda ma prawie 6 lat i już jej na leb wlazla, nie szanuje jej ani nikogo wokół bo mamusia jej nagadala, ze jest najlepsza najmadrzejsza, ze zawsze może mowić co tylko chce i komu chce, że zawsze ma pierwszeństwo przed wszystkimi innymi i inne tego typu pierdoły. Ostatnio juz zauważyłam, ze chyba nie potrafię wykrzesac z siebie odrobiny sympatii do tego dziecka, a to przeciez nie jej wina, ze ma taka matkę

Absolutnie niech Twój mąz się nie zgadza. To ON decyduje co da i za ile swojemu synowi w prezencie, nie jego matka. Telefon za 3000 nie jest mu potrzebny, skoro nie szanował poprzednich, to tego też nie będzie.

a co ciebie to obchodzi? to jest ich dziecko i nie podjudzaj paskudna żmijo, bo jeszcze możesz baaaardzo żałować. Twoim zafajdanym obowiązkiem jest w tej sytuacji milczeć. Wzięłaś sobie chłopa z odzysku to teraz nie fikaj, bo TO NIE JEST TWOJA SPRAWA! To sprawa między rodzicami dziecka i to oni powinni ja rozwiązać, bo ty dla matki tego dziecka jesteś nikim, a dla dziecka przyd/upasem jego ojca wiec znaj swoje miejsce w szeregu durna miotło!

A to lobuz z niej, przytulam.

a co ciebie to obchodzi? to jest ich dziecko i nie podjudzaj paskudna żmijo, bo jeszcze możesz baaaardzo żałować. Twoim zafajdanym obowiązkiem jest w tej sytuacji milczeć. Wzięłaś sobie chłopa z odzysku to teraz nie fikaj, bo TO NIE JEST TWOJA SPRAWA! To sprawa między rodzicami dziecka i to oni powinni ja rozwiązać, bo ty dla matki tego dziecka jesteś nikim, a dla dziecka przyd/upasem jego ojca wiec znaj swoje miejsce w szeregu durna miotło! x Odezwała się roszczeniowa sooka mamusia ;-)

Luz to ta idiotka zw zj*****m garem czesto sie udziela w takich tematach i sra jadem Pewnie jakas kopnieta w doupe rozwodka

"te drugie" w natarciu czyli zabolało :P zazdrościcie roszczeniowym mamuśkom? uwierają was co? boli was, że mężuś do pierwszego dziecka jeździ i kocha tą obcą dla was istotę na równi z waszymi dziećmi :D ojjjj to musi boleć.

Autorko niby masz rację ale to nie twoja sprawa. Narobisz sobie tylko kłopotów. Dzieciak ma rodziców to niech się z nim pałują. Ja też bym dziecku takiej bzdury nie kupiła za tyle kasy ale do innych się nie wpieprzam. Mówię ci tylko kwasów sobie narobisz i po co ci to, nie komentuj, nie wkurzaj się, bo jak on jednak ulegnie i kupi to tylko wyjdziesz na głupią. Trzymaj się od tego z daleka, nie ruszaj g.wna póki nie capi :P mówię ci.

Raz na jakiś czas może kupic dziecku jakiś droższy prezent, niech się dziecko cieszy. Co to jest te 800zl co on placu :\

Była chce - niech była kupi. Najlepszy sposób, żeby dzieciak wrócił ze szkoły z rozwalonym nosem i bez telefonu... Po co on w ogole odbiera i dyskutuje z kretynką?

nie wtracaj sie , poszarpia sie poszarpia i cos tam ustala a ty pozniej wyjdziesz na najgorsza a swoja droga w zyciu bym nie dala dziecku takiego drogiegi gadzetu albo mu go ukradna po cichu albo dostanie wciry i mu go ukradna i tyle beda rodzice widzieli zabawke za 3 kolka

Dziewczyny ja się nie wtrącam,w tej kwestii powiedziałam tylko, ze ma juz nie odbierac od niej bo juz trzeci dzień mu nawija przez telefon i się żrą, bo on swoje a ona swoje:O Tylko was pytam o zdanie, czy to ja jestem jakaś do tyłu i nie na czasie, ze uważam, iż tel za tyle pieniędzy dla tak małego dziecka to przesada? Może takie są teraz realia, nie wiem,dlatego pytam was o opinie.

17:01 z jakiego odzysku? Potrafisz czytać?

Tak to jest wziasc sobie faceta z dzueckiem......a takich bez nie bylo? Przeciez to dziecko juz zawsze bedzie was dzielic. Ja bym dzieciatego nie tknela kijem, Bo sama jeszcze nie mam I to moje ma byc najwazniejsze dla mojego Mena !!!

Powiesz mi po czym wywnioskowałas ,ze dziecko męża nas dzieli? Rozumiem, ze kobieta z dzieckiem też juz zawsze powinna byc sama skoro dzieciaty mężczyzna ma być na to skazany

Dzieciaci dla dzieciatych a bezdzietni dla bezdzietnych. Nigdzie nie napisalam ze kobieta lub mezczyzna z dzieckiem maja juz zawsze byc Sami. Ja jako bezdzietna w zyciu nie zwiazalabym sie z dzieciatym, Bo nie lubie sie dzielic ( o czas tu chodzi)

Ludzia odbija naprawde,co kieruje taka kobieta,ze chce kupic tak droga komorke.Mnie stac na taki telefon dla corki(ma 8lat) ale,jej nie kupie i wogole corka nie ma telefonu,zato oplacam jej lekcje plywania ,lekcje gry na skrzypcach i lekcje gry na pianinie ,kupuje duzo ksiazek ,bo corka uwielbia czytac.Te 3000 zl mozna przeznaczyc na rozwoj dziecka.

autorko , to jest kafeteria , one juz wiedza dobrze co cie dzieli co cie laczy ha ha ha dla mnie osobiscie prezent za drogi i nieadekwatny do wieku , moj syn ma 10 lat i nie ma takiego telefonu , ma starego iphona 4 z odzysku po pelnoletniej siostrze , miala gest i mu dala :) nie nalezymy do biednych a uwazam ze to przesada

Kurde dziewczyny tu nie chodzi o rację, bo wiadomo, że to głupota z tym telefonem ale autorka powinna się trzymać od tego z daleka. Mąż z byłą są rodzicami dziecka i niech tam nawet się pozabijają :P w końcu coś ustalą, a ona tylko wyjdzie na wtrącalską macochę, zawsze tak jest. Po cholerę się wtrąca? kto mniej wie ten dłużej żyje.

a po co ty się wtracasz? to jest sprawa miedzy nim a nią. to twoj maz owszem ale ty nie jestes alfą i omega ani zadną wyrocznią ani wlascicielką swojego meza. to jest dorosły zdrowy ma umysle czlowiek i sam podejmuje decyzje. domyslam się ze oni mieli slub koscielny a wy tylko cywilny? dla wielu tylko to pierwsze małzenstwo nawet jesli juz nie istnieje, to i tak jest najwazniejsze,wszelkie pzniejsze zwiazki sa niewazne. oni maja dziecko,cos ich kiedys łaczyło,wiec niech sami dojda do porozumienia. a swoją droga ciekawe co to za komorka za 3 tys sa takie wgl?

Gościu z 00:17 dlaczego nie czytasz uważnie? W tytule napisane wyraźnie partnerka,a nie żona, później w poście pisalam związek, a nie małżeństwo, więc to chyba powinno jasno dac do zrozumienia, ze żadnym małżeństwem nie byli. My od pięciu lat jesteśmy po ślubie kościelnym. I wyraźnie napisałam, ze moje wtrącanie się to tylko jedno zdanie, zeby już nie odbierał od niej telefonu. Nie dopowiadaj sobie czegoś czego nie ma. Poza tym mąż już podjął decyzję i się nie ugnie, a mi chodzi tylko o opinię.