Unikanie kontaktu wzrokowego

hej, mam kolegę w klasie, który za wszelką cenę nie chce się na mnie patrzeć. Jeszcze przed tym, nim zaczął unikać mojego wzroku to dotykał mnie przy każdej okazji i komplementował czasami , ale pozwalał sobie nazbyt wiele, dlatego powiedziałam mu, żeby przestał, ale po tym, też mnie dotykał, ale nie tak często. Spytałam go dlaczego unika mojego wzroku to on się wyparł.Ostatnio mój kolega z klasy powiedział, żebym go pocałowała bo będzie śmiesznie, a on siedział obok mnie i ja powiedziałam mu, że tego nie zrobię. Dzisiaj gdy przyszłam do szkoły, to gdy on mnie zobaczył i ja się przywitałam, to odwrócił wzrok..i popatrzył się na ścianę, albo na czwartej lekcji powiedziałam coś do niego pierwsza a on...patrzył się na swoje ręce i mówił do mnie, później odwrócił się w moją stronę(ale nie popatrzył na mnie) popatrzył na pana od fizyki..On całkowicie unika mojego wzroku, robi wszystko, żeby na mnie nie patrzeć, na innych patrzy się normalnie, prosto w oczy.Ze wszystkimi rozmawia normalnie, a ze mną..jest jakiś dziwny, nie patrzy się podczas rozmowy.. i ja dziwnie się przez to czuje, nie jest przy mnie taki "zabawny" jak przy innych, gdy mnie nie ma, świetnie się bawi. A gdy jestem gdzieś w pobliżu, to cichnie.