Zaparcia u 3 latka

Mam problem bo moj synek nie chce jesc owocow. Warzywa tak przemycam w zupie np ziemniak marchew pietruszke cebulke seler itp ale owocow nie chce. Mysle ze przez to sa zaparcia. Co mam robić?

jabłko przede wszystkim, a czasem problem tkwi w psychice, może coś z jelitami

Pilnuj żeby dużo pił i nie dawaj chrupek kukurydzianych i posiłków z białym ryżem, ale jabłko i suszone śliwki do podstawa

Zaparcia trzeba leczyć, co na to pediatra? Próbowałaś zmienić mu żywienie? Trzylatek to już nie taki maluszek, czy to się wiąże z jakimiś zmianami? Poszedł do przedszkola? Spróbuj podawać mu dicopeg junior u nas pomogło, zapytaj lekarza co możesz jeszcze zrobić.

Jako słodycze daj daktyle. Ja musze uważać bo jak syn za dużo zje to potrafi parę miękkich kup w ciągu dnia zrobić.

dla maluszka zdecydowanie polecam dicopeg junior ze wzgledu na bezpieczny skład. Ja przy 1 zaparciach bawiłam się w diety u synka ale nei pomagały mu wcale więc teraz ten lek za namową lekarki mu podaję jak ja czasem ma problemy z kupką

po pierwsze zero slodyczy, po drugie duzo wody, cherbatek po trzecie surowe owoce, moze cos sie znajdzie co lubi lubpolubi, proponuj po kilkanascie razy, tz.codziennie np gruszke, kiwi, moze mandarynki, jagody no i moze lubi rodzynki, daktyle? innej rady niema,moze soki ale nie sklepowe tylko wyciskane w domu.

Należy ograniczyć słodycze. I może robić soki z tych owoców?

Moj tez nie je owocow.Daje mu naturalne soki owocowe,dwa dziennie.Zaparc juz nie ma.Ogranicz koniecznie wszystkie gumy i zelki bo tez powodują zaparcia.

Polecam naturalny błonnik firmy topnatur. Kupisz go w aptece. Możesz miarke dosypywać do zupy soczku jogurtu etc. Moje dziecko brało ogrom syropow leków ale lekarz w końcu polecił ten błonnik, i po nim jest super. Naprwade nie znam nic lepszego a kilka lat walczyliśmy z zaparciami.

Zaparcia mogą być wywołane wieloma przyczynami. Nie tylko złą dietą, ale także stresem, synek może bać się zrobić kupkę bo go to boli. Ja swojemu dziecku podaje dicopeg junior. Jest bezpieczny dla mojego dziecka, nie uzależnia. I doradził mi go pediatra