Pytanie do trójkątowych żon.

Nie jesteście zazdrosne uprawiając seks z trójkącie i widząc jak wasz mąż uprawia seks z inną kobietą na waszych oczach? Drugie pytanie tylko do kobiety tylko i wyłącznie heteroseksualnych. Co byście zrobiły gdybyście z jakichś względów musiały to zrobić w trójkącie i wiedziałybyście, że będą tam także lesbijskie pieszczoty? Proszę o szczere odpowiedzi a zbokom z góry dziękuję za wtrącanie się w nie swój temat.

Po pierwsze należy to traktować jako usługę seksualną, więc możesz zarzadac czego chcesz. Umawiasz się ze np sam sex oralny, same sex oralny w twoja stronę, meza itp. Na początku delikatnie a później to co lubisz. Moje pierwsze doświadczenie to był stosunek z mężem i jej język ;). Na stosunek meza z nią zdecydowaliśmy się na 3 spotkaniu. Mieliśmy też faceta, podobnie pełny stosunek na którymś tam spotkaniu. Równie dobrze mogło nie dojść do tych pełnych stosunków.

Dodam też ze możesz poszukać takiej która wg Ciebie jest mniej atrakcyjna wtedy zazdrość jest mniejsza.

Nie mamy problemu z zazdrością bo się bawimy z drugą parą wymieniając się w różnych kombinacjach.

Nie mamy problemu z zazdrością bo się bawimy z drugą parą wymieniając się w różnych kombinacjach.

Nie mamy problemu z zazdrością bo się bawimy z drugą parą wymieniając się w różnych kombinacjach.

Czytam i trzepię :p

Autorko chcialabys sprobowac?

Ja bym NIE chciała ale wygląda na to, że nie mam wyjścia. Mąż się uparł i pochopnie się zgodziłam. On już szykuje kamerę by nagrać nas dwie :(

Ja nie jestem zazdrosna bo my do trojkata zaprosilismy faceta:))

Jako facet zgłaszam sie. Podać maila?

Rozumiem gdy ktos jest dobrowolnie chetny ale ja nie jestem chetna do lizania cudzych war sromowych :(