Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mikrofala

Polecane posty

Gość gość

Podgrzewacie dzieciom obiadki w mikrofali czy bawicie się w te kąpiele wodne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kąpiele wodne i tylko... Gdy się naczytałam o mikrofalówkach, to przestałam całkowicie używać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jakoś nie mam cierpliwości do tych kąpieli. Czekam, czekam i ciągle za zimne... aż tu nagle chwila nieuwagi i za gorące. I znów czekanie aż przestygnie. A dziecko głodne marudzi. W mikrofali wiem na ile sekund włączyć, aby było idealne w dosłownie chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przerzucam zawartość słoiczka do małego garnka i normalnie podgrzewam na gazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ale jakie obiadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niechęć do mikrofalówek wynika tylko z braku wiedzy na temat zasady ich działania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Oświećcie mnie, co takiego złego robi mikrofalówka? Zazwyczaj gotuję sama i podgrzewam w garnku. A słoiki w mikrofali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie mam mikrofali i zyje :D Po prostu, najzwyczajniej w świecie jedzenie odgrzane w mikrofali mi nie smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podgrzewałam, bo mikrofali nie mam. A dlaczego? Po prostu jedzenie z mikrofali mi nie smakuje... nie chodzi tylko o potrawy mączne które robią się gumowate, nawet zupa smakuje inaczej, po prostu niedobrze. Niekoniecznie bawiłam się w kąpiele wodne, czasem po prostu wrzucałam do garnuszka, dolewałam trochę wody, mieszałam stale i po dwóch minutach było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy co odgrzewasz. Zupa smakuje tak samo, drugie danie też. Za to bułka czy pizza ohydnie. Co do szkodliwości to czytałam sporo i wychodzi na to, że zdrowsze z mikrofalówki niż pieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zupa smakuje tak samo, drugie danie też" dla Ciebie ziemniaki z mikrofali smakują tak samo? Odgrzewany panierowany schabowy, mielony, o pieczonej rybie nie mówiąc? Pomidorowa z makaronem albo zabielana ogórkowa? Bo takie domowe potrawy jadłam odgrzewane u mojej mamy która mikrofalę posiada i tak mi właśnie obiad odgrzewa... oczywiście że smakuje inaczej, i to zdecydowanie na minus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie obiadki? Czasem gotuję na dwa dni np. zupkę, a czasem daję słoiczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tam jest mikrofala nie potrzebna. Zupę czy mleko mozna odgrzac w garnku, przelać do małego jeżeli chcemy mniejsza porcje. Kotleta wole odsmazyc. Do sloiczkow miałam podgrzewacz. A niektóre rzeczy dla dziecka właśnie w kąpieli wodnej. Nic mi z mikrofali nie smakuje, potrawy tracą smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mikrofali (to przecież nic złego, niby dlaczego?) tylko nigdy w plastiku (i plastiku praktycznie nie używamy w kontakcie z żywnością).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , ty innych dań nie znasz, jak schabowy, mielony czy pieczona ryba? Schabowych, jak je już raz na rok robię, to nigdy nie odgrzewam w żaden sposób, robię ilość na jeden raz i tyle. Mielone, też robione rzadko, potem są jedzone na zimno na kanapkach. A ryba, jak nie jest upieczona na suchego trupa (a w Polsce jest taka tendencja), to minuta odgrzania w mikrofali na małej mocy jej nie zaszkodzi w zaden sposób... W przypadku zup żadnej różnicy nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też przy wielu daniach nie widzę zauważalnej różnicy w smaku. Niektóre są po podgrzaniu w mikrofali niejadalne (np. jajko pierwsze mi do głowy przychodzi), ale inne smakują normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest konkretnie szkodliwe dla zdrowia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecku kąpiele wodne ale nam grzeje w mikrofalówce. Jak na przykład zamawiamy pizze to ją tak odgrzewam. Tej akurat z Party Pizza nic się nie dzieje i jest dalej dobra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×