CZy znacie ludzi zaniedbanych ale w związkach?(brzydki zapach, trądzik itd)

Czy znacie takie osoby, w ktorych ktos sie zakochał i poslubił mimo tego iz miały wiele zaniedbań? moge kilka wymienic - potliwosc, pocenie sie -brzydki zapach z ust - trądzik, przebarwienia ? jakie sa wasze wypowiedzi?

nie

U mnie w pracy był szczerbaty, skrajnie głupi i okropnie śmierdzący facet, do tego brzydki ale wysoki. Miał kilka kobiet.

a jak ktos może wytrzymac przy smrodzie?

Trądzik i przebarwienia po nim, tez zalicza się do zaniedbania? Tylko ktoś, kto go nie miał może w ten sposób zakwalifikować tą chorobę. Leczenie trądziku i jego następstw, jest bardzo kosztowne i długie.

znam taką,sucha jak pies,cycki jak u dziecka z czwartej klasy szk.podst.,duży nos i paskudny zapach z gęby a wredna do tego jest ze hej i ma męża nawet nawet niezły,co on w niej widział,wszyscy mówią ze ma małego fjuta i nie miał wymagań.

to im mniejszy fiut tym mniejsze wymagania wobec wyglądu kobiety ma facet???????????/

tak, znalam mnóstwo takich osób, co utwierdzilo mnie w przekonaniu, że wyglad niby jest wazny, ale jego wagę się przecenia- inaczej nie byłoby czegoś takiego jak nieatrakcyjni ludzie w związkach ostatecznie liczy się jak ludzie sie dobrami, czy mają wspólne wartosci itd, a nie atrakcyjnosc fizyczna

Setki takich, żeby nie powiedzieć tysiące.

znałam laskę co miała ogromny trądzik nie tylko na twarzy ale i na dekolcie i miała najlepszego faceta na roku :P największe ciacho. dlatego uważam że nie ma reguły. później pamiętam, że chwaliła się że bierze tabletki iqface i jak ją ostatnio widziałam to faktycznie po trądziku nic nie zostało.

Kiedyś mieliśmy w mieszkaniu współlokatora którego nazywaliśmy śmierdziel. Typ był naprawdę dziwny, bo nic nie dawało mu powodów do bycia śmierdzielem, przecież mógłby nam podkradać mydło xD. Ale rzecz w tym że własnie jego rodzina raczej dobrze radziła sobie finansowo, głupi też nie był bo studiował jeden z najlepszych kierunków, można by rzec elitarny i wyglądał jak młody Jeff Bridges. No ale z tym smrodem miał ogromny problem, chyba nie wietrzył w pokoju, ale gdy z niego wyszedł to nie można było stać koło niego, bo tak waliło. W każdym razie miał dziewczyne która przyjeżdżała do niego na weekendy gdzie przez całe dni siedzieli zamknięci w tym bastionie smrodu :D. Nie wiem jak to możliwe, ale chyba nie miała zmysłu powonienia, albo była fetyszystką xD

setki, tysiace.,bo sa tysiace takich ludzi ! ochlapusow, flejusow, brudasow, i tacy sie zawsze dobiora hahahaa :D :D

Te cechy co wymieniłeś to większość ludzi coś z tego ma i to jest w sumie normalne. Wydaje mi się, że odpychają naprawdę skrajne sytuacje, taka bomba - czyli skumulowanie tych wszystkich cech + kilka innych + naprawdę wredny charakter. Odpycha też w drugą stronę - idealne zadbanie - taki cyborg. Człowiek przebywając w jego towarzystwie nerwowo spogląda na swoje paznokcie czy są czyste, mimo że 5 min. wcześniej mył ręce, hamuje swój uśmiech, na widok garnituru świeżo wybielonych, równych ząbków swego towarzysza...:)

Ja do pedantów nie nalezę (nie mylic z pedałami) a jestem w zwiazku :D

trądzik to żadne zaniedbanie idioto!!!! Sama mam łojotokowe zapalenie skóry, szukam sposobu, żeby to zwalczyć, ale od 6 lat bezskutecznie. Tacy ludzie jakTy autorze to chamy i najgorsze ścierwa.

Mnie nie chciał facet całowac chyba przez nieladną cere. Mialam podklad, ale coz nie wszystko maskował. Także, jestem przykladem w miare ładnej i zadbanej, ale skreślonej przez nieładną cere i blizny, dziury. Chyba sie brzydził.

Na trądzik dobry jest tymianek - działa naprawdę, ale potrzebna jest cierpliwość, kupuje się go w sklepie spożywczym suszony. Ja mieliłam go w młynku i z papki robiłam okłady. Czasem mieszałam z innymi ziołami , miodem i cytryna, ale ze względu na uczulenia z tymi dodatkami trzeba uważać, ale niektóre kombinacje powodują piękną cerę. Można też naparem przemywać twarz.

Trądzik to nie zanedbanie. Ale do rzeczy: tak, znam ludzi co się bardzo pocą, śmierdzą, sa chudzi jak szczapa albo okropnie grubi, slbo stale śmierdzi im z ust, albo mają nieprzyjemną woń potu, z chcarakteru: opryskliwi, fałszywi, złośliwi, apodyktyczni --- mają mężów, albo żony.

nadmierne pocenie to nie zaniedbanie. co zrobisz kiedy jestes zlany potem jeszcze zanim sie ubierzesz po wyjsciu spod prysznica...? Electro Antiperspirant mi bardzo pomógł, bez chemii, bez chlorków, bez alkoholu, bez żadnych skutków ubocznych.

Autorze, rozróznij problem chorobowy od zwyklego abnegactwa i lenistwa. Brzydki zapach z ust to np. problem z zębami, nadmiar kwasów zoladkowych, potrzebna wizyta u gastrologia. Nie mam litości dla zwykłych brudasòw i nieopranych flejtuchów. Ja mam piegi na całym ciele, mąż trądzik rózowaty, który leczy od lat..pobralismy się z wielkiej miłości.

U mnie na osiedlu jest taka para. Chodza za raczke przytuleni prowadzac wozek dzieciecy pelen zlomu

Tradzik to przerabana sprawa mialem do prawie 40 roku zycia lekarz mowil ze nie moge brac antybiotyku non stop i musze przerwac chociaz na miesiac a w pracy ze nie moge tak wygladac i jak sie nie zaczne leczyc to mnie wypierdzielą fajna jazda

Jeszcze dodam ze potem wracalem do lekarza mowielem ze mnie chca z pracy wywalic niech cos z tym zrobi a on zebym sie nie denerwowal bo stres nasila objawy myslalem ze mu lutne

Takie czasy , ludzie maja wyglądać jak z obrazka , piękni, wiecznie młodzi a przecież ludzie są rożni. Jak ktoś jest z brzydka osoba w zwiazku to wszyscy myślą ,ze albo dla kasy albo nie ma wymagań a nikt nie pomyśli ,ze naprawdę można kochać taka osobę za to jaka jest a nie jak wygląda.

Znam takie pary. Zaniedbanie bierze się z braku czasu. Ci ludzie ,kiedy widzę od świtu do nocy pracują. Nie wiem po co, aż tyle, są bardzo zamożni.

gość dziś Nie myją się czy co?

Dla mnie osoba zaniedbana to taka co ma problemy z higiena osobista. Trądzik, troszkę ciałka, ubranie nie z najnowszych trendów, włosy nie postawione na żel to nie problem. Trądzik to choroba skory i ciężko z nią walczyć , na siłownie nie każdy chodzi z braku czasu a ciągłe diety to masakra. Jak osoba jest czysta , ma czyste ubranie to znaczy ,ze dba o siebie.

Nie musieliby pracować a jednak pracują. Ona zawsze piękna ale pot z czoła spływa. On w starych ubraniach chodzi w tygodniu. Ręce brudne z pracy. W niedzielę nie pracują. Kiedy wstaję z łóżka ich już nie ma. Zabierają dzieci na wycieczki.

brzydkie kobiety bez problemu znajda meza ale zaniedbany mezczyzna zawsze bedzie sam

do szkoły chodziłam z taką dziewczyną, niezbyt ładna, włosy tłuste, odrosty, do tego śmierdziało od niej potem często, była brudna, ojciec alkoholik, bardzo słaba w nauce. Ale szkoła jej pomagała, dawała ubrania. Co dziwne to ona bardzo szybko znalazła fajnego chłopaka, miała chyba wtedy 14 lat i bardzo szybko wyszła za mąż... Urodziła dziecko, po ciąży roztyła się strasznie i zbrzydła, wygląda teraz jak taka typowa locha. Gęby dostała wielkiej, figurę ma jak stara baba, taka no gruba po prostu, nieatrakcyjna, ale ten mąż wciąż z nią jest...