Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mpb

Niechce się wynieść z dziećmi

Polecane posty

Gość Mpb

Witam. Mam problem tego typu. Poznalem kobietę z dziećmi kłótnie z nią ostatnio mam dziennie chcę żeby odeszła Obecnie mieszkam na mieszkaniu wynajetym przeze mnie. Co zrobić zeby opuściła mieszkanie. Niby nie mogę sie jej pozbyć? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro to ty wynajmujesz to wyproś i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz umowę najmu, ona jest na przyczepkę, a więc "nielegalnie". Postaw sprawę jasno - albo wyprowadzi się sama, albo zmienisz zamki i wystawisz jej rzeczy za próg, co woli. Ona nie ma żadnych praw, ale widać że to niezła kombinatorka, więc czym prędzej się jej pozbądź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysł może o tych dzieciach !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w imię czego ma się męczyć...? przecież to nie jego dzieci. Ma z uśmiechem na ustach patrzeć jak na nim pasożytują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby gdzie jest napisane że pasozytuja? Najpierw zabierza się za powazny związek a później won bo się poklocili. Słuchaj nie możesz jej rzeczy wywalić bo może Cię oskarżyć , że coś jej zepsułeś lub ukradles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz, że poważny związek? jeśli ona wprowadziła się do niego z dziećmi, i zdaje się, że wmawia mu że nie może jej wyrzucić - to na kogo ta pani wychodzi? pan jej nie odpowiada, ale mieszkanie, za które płaci - już tak? Oboje są wolnymi ludźmi, nie ma co rozstrzygać dlaczego się kłócą - faktem jest, że to facet wynajmuje mieszkanie, więc sorry. Oskarży go - a jak dowiedzie, że coś miała? to na składającym wniosek ciąży obowiązek udowodnienia, że coś miał i zostało zniszczone, nie wystarczy pleść co ślina na język przyniosła. Pakuje się rzeczy w asyście świadka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh... tak z jednego posta co jest tak mało napisane takie wnioski wysnuwasz. Dobra masz wyobraźnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×