Wczoraj teściowa podwinela mi koszulkę: pokaż czy masz rozstępy

Masakra byłam w szoku.... co myślicie o takim zachowaniu? Jestem w 8 miesiącu

Strzeliłabym po łapach.

"A mamusia ma może luźną pochwę i nietrzymanie moczu? bo w mamy wieku to normalne, nie ma się czego wstydzić." i po problemie.

Totalny brak wyczucia!

23.25 Padlam! Zagrywka mistrzowska. Wlasnie. Powiedz jej zeby sie podzielila doswiadczeniami, bo chcesz wiedziec co cie czeka po porodzie. Luzna pochwa, obwisle cycki, moze kilka zebow wypadlo? Niech ci opowie... I po sprawie.

Koniecznie zapytaj o hemoroidy!

Jak można wyjść za mąż za chłopa wychowanego przez taką chamską babę. Przecież on musiał przesiąknąć takimi wzorcami zachowań przez lata. A później zakładacie po sto tematów typu "mąż mnie nie szanuje", "mąż mi nie pomaga w domu", "mąż mnie wkurza". Jak można z własnej woli wchodzić w tak patologiczną rodzinę. No chyba że swój ciągnie do swego.

gość Upraszczasz!

nie wyszłabym za jej syna gdyby miał takie zachowania jak ona. Możecie wierzyć ;ub nie ale on nie ma jej charakteru i zagrywek, a nawet często pali przez nią buraka czyli rumieni się za matkę ze wstydu bo ona różne rzeczy mówi i robi :/ mówię całkiem serio. A ona z tymi rozstępami po prostu mnie rozwaliła. i jeszcze dodała "bo wiesz potem mogą ci sie zrobić rozstepy. a bedizesz nacinać krocze"???

nietaktowna baba...wspolczuje jej synowi ze musi sie wstydzic za taką a tobie ze musisz tego sluchac

a ze się tak dalas? to co ze cie zaskoczyła, musisz zawsze zachowywac odległosc miedzy tobą a tesciową, to nie bedzie takich zagrywek,bo nawet nie zdązy się do ciebie zblizyc. a ze ty pozwalasz zeby ona byla do ciebie na odleglosc 10 cm to jasne ze ci wszystko zrobi i w majty zajrzy czy juz wody ci nie odchodza. nie dawaj sie na drugi raz zeby tak blisko do ciebie podchodzila, jak se pozwalasz tak masz.

00:25 to co, jak ktos z rodziny męza blisko mnie staje to mam sie cofać? ech///

od tesciowej masz się cofac i nie pozwalac aby blisko ciebie stala. powiedz ze masz katar albo ze boisz się zarazkow głupoty;p

nieźle..jak w ogóle komuś można wygarniać "ej masz rozstępy?" "ej, nacinali ci krocze?" "ej, masz obrzęki na piersiach?" co za tłuk ta baba... jesuuu....zero wyczucia. ona sie z jakiejś wiochy pod lasem wyrwała, tak? rozumiem, że taka "od pługa oderwana"? przynajmniej mentalnie, bo ktos moze byc z miasta a mentalnosc miec gorszą od świniopasa i tu chyba masz taki okaz ...

01:10 oj zdziwiłabys sie ze ludzie na wsi mają naprawde duzo taktu, moja cała rodzina jest ze wsi, kazdy zna barierę ktorej sie nie przekracza, tak słowną jak i cielesną. moja babcia jest o niebo bliżej ze mną niż teściowa, która W OGÓLE nie jest i nigdy nie była mi osoba bliską (na poczatku znajomości z jej synem w ogóle starała się rozbić ten związek, stwarzała mu sytuacje wyboru, robiła scenki że mu sie wieszała przy mnie na szyi i pytała "czyj ty jesteś, mamy?" ) a mimo to teściowa sobie pozwoliła na zbyt wiele wczoraj

Wytrepanuj jej czaszkę z zapytaniem "a mamusia ma mózg?"

nie pozwoliłabym sobie na coś takiego

"Totalny brak wyczucia! " Nie. To nie jest brak wyczucia tylko totalna celowa złośliwość i chamstwo.

to niemożliwe żeby kobieta w wieku dojrzałym tak sie zachowywała. Rozumiem rozpuszczona jak dziadowski bicz nastolatka ale kobieta w takim wieku ? która ma życiowe doświadczenie ? która sama jest matką ? to chyba musiałby by być ktoś chory psychicznie albo cięrpiący na infantylizm. Bałabym się takiej osoby. ?Nie spotykałabym się.

No naprawdę. Kobieta w wieku dojrzałym, autentycznie. Mnie już chyba nic nie zdziwi w jej wykonaniu. Przekonałam się ile w niej prostactwa . Teraz będę się trzymać na dystans, nie usiade juz blisko itd. E ogóle postaram się unikać jej ile się da:/ zaprosiła nas a potem z takim czymś wyjeżdża... wydaje mi się ze ona jest bezmyślna. .. sama ma nadwage i słabo wygląda to szuka kto obok może mimo młodego wieku jej humorek poprawi bo może też nie jest idealny :///

Tak jest, jest infantylna i moim zdaniem chora psychicznie. Będę unikać , oj będę :/

zboczona tesciowa

Ciekawe za co mnie nie lubi skoro stara się dopiec. Aha i chyba nie tylko mnie tak traktuje skoro słyszę za każdym razem historyjki o jej starszym synu i jego dzieciach małych, zawsze jest w opowieściach tak to przedstawione jakby ten syn istniał z dziećmi a synowa to widmo. Np. Mówiła nam : " szkoda ze wcześniej nie pomyślałam by przyjechał tez X.z dzieciakami" , "a X.z dzieciakami tak fajnie się bawią" " a X z dzieciakami byli na wycieczce nad morzem" (jak ktoś z zewnątrz by tego słuchał to by myślał że matka tych malcow w niczym udziału nie bierze). Jak wspominam czasem coś o synowej to ona unika tematu jakby o diable się gadalo, jakieś tabu. Pewnie o mnie dokładnie tak samo się wypowiada a raczej tak samo pomija . To jest matka samych synów od lat bez męża i jest zakochana w synach. Ja miałam nawet bardziej pezesrane nuż tamta synowa bo jak tamci się poznali to mój był jeszcze kawalerem i mamcia miała poczucie ze synek jest jej mężczyzna. Jak poznał mnie to nieźle szopy odstawiala.

Jakaś baba o mentalności chama i prostaka

Zapytaj jej czy ma szeroką

Uważaj na to to. Może ci po porodzie "z zaskoczenia " chcieć tez w krocze zajrzeć. Masakra

Weź ją pomacaj po cycochach i zapytaj czy wiszą mamusi jak to w jej wieku przystało

ja ci powiem. baba jest 1) chamska 2)zero wyczucia 3)ma cie za nic 4)wnusia bedzie ubostwiac jak znam zycie a twoją role marginalizowac jak mnie drazni takie marginalizowanie roli synowej. jest osobą która temu dziecku zycie dała, nie mozna udawac ze ona nie istnieje tak samo jak nie powinno sie udawac ze tesciowa nie istnieje skoro męza wam urodzila. dziwie sie ze takie to nietypowe ze nikt pod tym tematem jeszcze nie powiedzial Ci ze masz pierd***olca a twoja tesciowa mowi ok rzeczy :D bo to by bylo typowe dla kafe. albo by zaczely mowic ze zawiniłaś. typowe dla idiotek stąd

Następnym razem powiedz otwarcie ze sobie nie życzysz takiego zachowania bo inaczej wlezie ci na głowę

SŁUCHAJCIE :D jestem w szoku. Pierwszy raz w historii kafe czytam temat anty-tesciowa i nie widzę tutaj obrończyń teściowych. CUD, kredą w kominie zapisać :D