Roznica wieku 4, 5 lat miedzy dziecmi. Dobrze czy zle ?

Waszym zdaniem.. dodam ze nie mam pomocy od babc czy niani.

Ja mam różnice wieku 5 lat. Syn starszy w tej chwili ma lat 14 corka 9. Akurat ja polecam u mnie się sprawdzilo. Rodzeństwo sie kocha, córka uwielbia starszego brata a syn od chwili urodzenia corki cieszy sie ze ma siostrę. Dogadują sie. Wczesniej bylo lepiej bo więcej czasu spędzali razem ,teraz syn ma juz dziewczynę wiec woli z nią spędzać czas niż z siostra ale córka to rozumie i bardzo lubi dziewczynę brata:-)

4 lata rożnicy jest miedzy mną a siostrą relacje mamay super,miedzy mezem a jego bratem jest 5 lat roznicy tez sa bardzo blisko

Ja mam taką różnicę wieku z siostrą. Nie mamy kontaktu w ogóle, nigdy się nie dogadywałyśmy. Ale to nie jest reguła.

ale po co pytasz? dla jednego dobrze, dla innego źle. moim zdaniem dzieci zaczną łapac jakiś kontakt dopiero w wieku nastoletnim. Co ma robić niby 3 latek z 8 latkiem? dwa inne światy.

Ja mam dwóch chłopaków 7 i 3 lata jest różnie czasami kłótnie za chwile śmiechy - z przewagą tych fajniejszy ch chwil.Co do opieki tez nie miałam nikogo do pomocy i jak młodszy się urodził to starszy widząc ze nie mam czasu potrafił juz sobie zrobić śniadanie w miarę jego możliwości wiadomo ze sam się już ubrał tak ze uważam to za duży plus

A ja mam różnicy 14 lat ☺

Między mną a miom bratem jest niecałe 2 lata różnicy. Nie mamy i nie mieliśmy nigdy dobrego kontaktu, w dzieciństwie nie bawiliśmy się. Dlatego ja chciałąm większą różnicę. Jest zwyczajnie łatwiej opiekować się niemowlakiem i 4 latkiem niż niemowlakiem i 1,5-roczniakiem.

Dlaczego dwa światy. Moi potrafili sie razem bawić nawet jak mieli te 3 i 8lat. Szliśmy na plac zabaw wyglupiali sie razem na hustawkach. W domu potrafili bawić sie wspólnie wyglupy lub zabawki szly w ruch. Jak normalne rodzeństwo. Jezeli wychowujesz w miłości nie ma zazdrosci i nie ma problemu. Jak syn szedł z kolegami sam mówił wezmę siostrę .mozna .mozna . Zalezy od charakterów dzieci.

Między mną a miom bratem jest niecałe 2 lata różnicy. Nie mamy i nie mieliśmy nigdy dobrego kontaktu, w dzieciństwie nie bawiliśmy się. x weź juz nie wymyślaj już uwiężę ze nie bawiliście się w dzieciństwie 4 latek i 6 latek w jednym domu się nie bawia.... nie ma takiej możliwości. Akurat dzieci tak lgną do siebie że hej.

Dlaczego dwa światy. Moi potrafili sie razem bawić nawet jak mieli te 3 i 8lat. x oczywiscie ze dwa światy jeden przedszkolak drugi szkolniak. Inne zainteresowania, inni koledzy. Jak do starszego przyjdą znajomi to mały tylko się pląta.

4i 5 lat jest ok to nie za duzo ale uwazam ze kontakt zalezy od charakteru dzieci a nie od wieku znam dzieci co maja 2 lata roznicy i sie nie dogaduje a ci co maja po 5 6 lat roznicy sie uwielbiaja n ie ma reguły nie patrzcie tak na wiek a bo kazdy tak mowi mała roznica to sie beda lubiec i bawic a to nie jest zawsze tak pozdrawiam

ja mam za to barat 10 lat młodszego, teraz jest super, odkąd młody skończył mniej więcej 18 lata gada nam się świetnie, pomagamy sobie, wcześniej każdy inny świat, ja bardziej się nim opiekowałam także nie musi być 2 lata różnicy, żeby było dobrze, czasem i rok różnicy a zero bliskości