Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bardzo złe samopoczucie

Polecane posty

Gość gość

Hej dziewczyny moze ktora pomoże. Dodam iz mieszkam za granica i tu lekarze machaja reka na moj problem. Od jakiegos czasu bardzo zle sie czuje. Mam 26 lat i nigdy nie mialam dzieci uprzedze pytania. Co kilka miesiecy mam takie jakby ataki gdzie nie moge wstac z lozka chodzi o bol miesni i stawow. Jestem kompletnie wyczerpana, tak jakbym przebiegla maraton. Wstam cos zjem i musze sie znow polozyc na drzemke. Ide po zakupy wracam jestem wykonczona i ten sam schemat. Do tego sztywnieje mi szyja, nie codziennie ale powtarza sie to co jakis czas. Nie moge normalnie funkcjonowac i pracowac. W pracy przeszlam na pol etatu bo caly czas towarzyszy mi uczucie ze zaraz zemdleje. Do tego niemilosierne bol i krecenie sie w glowie. Oraz mam tak jakby objawy alergii ciagle czerwone lzawiace oczy,popekane zylki i rozowe policzki. Prosilam lekarza o badania to jedyne co zlecila badanie krwi ktore wyszla idealnie wiec uznala ze nie ma powodow do zmartwien. To trwa juz dwa miesiace. Chcialabym po prostu wrocic do normalnego stanu, dodam ze nie mam zadnych zmartwien typu rodzinnych czy finansowych. Czy moze ktos doswiadczyl podobnych dolegliwosci, nie wiem czy poszukac jakiegos innego lekarza. Najbardziej przeszkadza mi ten stan wyczerpania ktory przeszkadza mi normalnie funkcjonowac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może zatrucie organizmu toksynami obecnymi praktycznie wszędzie: w jedzeniu, w powietrzu, w wodzie. Zmień dietę i wychodź na słońce więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może bolerioza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bolerioza moja pierwsza myśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przytruci toksynami raz,wyjałowienie z ważnych pierwiastkow ,czyli zdrowe zarcie wsparcie witaminami sztucznymi az zapełnisz braki,duuzo wody dużo ruchu nawet jak boli ,to zludzenie ze będzie gorzej przy ruchu ,dużo czosnku ogorkow kiszonych odkwas się ,możesz wprowadzić rutyne dobre na naczynka żurawinę itp. bajery masz całą palete dziś dostępnych wariactw,calkowite zasuszunie i zakwaszenie to wielka strata,od strony duchowej w pomieszczeniach mieszkalnych nie ma prany-to powolna śmierc,wychodz na powietrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to być anemia albo tarczyca. innych powodow nie znam bo nie przechodziłam. co nie znaczy ze ich nie ma. anemia i niskie żelazo powodują że śpię na siedząco mam zawroty głowy,przejde 100 m i jestem wyczerpana. tarczyca to samo (nie u mnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej bardzo wam dziekuje za wypowiedzi. I teraz pytanie czy borelioza jest mozliwa nawet gdy nie ugryzl mnie kleszcz?? I czy nie wyszlo by nic w krwii w tym przypadku? Ale ta ostatnia wypowiedz jest bardzo ciekawa, poczytam o grzybicy, z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamillla_
Żeby wystąpiła borelioza, raczej konieczne jest ugryzienie przez kleszcza. Ale może ugryzł cię w dzieciństwie i nie pamiętasz? Borelioza czasem ujawnia się po wielu latach. Zrób badania, warto zbadać też tarczycę. Poczytaj o grzybicy i o zakwaszeniu organizmu. A jak się odżywiasz? Jeśli nie za dobrze, to może właśnie zakwaszenie. Ostatnio czytałam, że pomaga woda zjonizowana http://sklep.poradnia.pl/jonizatory-i-ozonatory/jonizatory-i-woda/ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×