Negatywne skutki wieletniego uprawiania anala

Mam nadzieje, że na tym forum znajdę wiele osób mogących odpowiedzieć na moje pytania. Po ilu latach widać negatywne skutki regularnego uprawiania seksu analnego? I co do tych skutków należy? Jak często dochodzi u was do tego typu stosunku? Nie jestem już młoda (mam 32 lata) i zaczęłam obawiać się o moje zdrowie. Seks analny uprawiam od 8 lat. W czasie tych ośmiu lat o***t uległ sporemu rozciągnięciu, ale nie mam problemu z utrzymaniem kału. Na początku zwieracz był bardzo mocny, stosowaliśmy lewatywy, korki analne, lubrykanty, mąż musiał się postarać o rozluźnienie o***tu. Stosunki początkowo były bolesne. Obecnie ( i od kilku lat) o***t przed seksem wymaga minimalnego pobudzenia, mąż jednym palcem smaruje o***t. A on się otwiera. Nie ma najmniejszych problemów z wprowadzeniem penisa. Po seksie zwieracz jest jakiś czas otwarty. Sperma wylatuje od razu. Kiedyś gdy szybko się zamykał znaczna część wylatywała dopiero przy wypróżnianiu. O***t zaczął odstawać. Stał się brązowy. Ogólnie widać, że ma duży przebieg. Seks analny przez pierwsze 5 lat uprawiałam 2 razy w tygodniu. A teraz raz. Czy to za często? Jakie macie w związku z tym doświadczenia?

rzyg

zrzygam sie zaraz

Gejow pytaj. Oni sie znaja na sodomii. Generalnie, masz 95% szans, ze kupa bedzie ci splywala po nogach. Na stare lata, czyli dla ciebie juz za kilka lat, wszystko wiotczeje, zwieracz tez. Będziesz nosić pieluchę i cuchnąć kupa w sklepie, w kinie, w podróży, coz, sama wybrałaś.

przecież ty nie będziesz trzymać kału na 100% coś obrzydliwego

Taaaaa, jasne, obrzydliwe. Ale w dupę, to każdy facet by chciał załadować pannie :D

Anal od 10 lat ale czasami, w życiu nie 2 razy w tyg To za często Raz na 3 tyg. Nieraz przerwy po kilka miesięcy. Z tylkiem zero problemów, żadnych zmian. Tak samo ciasny i wizualnie taki sam. Przy takiej częstotliwości też bym się bala

Swojego czasu uprawialam anal codziennie regularnie, mój ówczesny facet najpierw bzykal mnie normalnie, potem posuwal w pupke. byl taki czas ze ponad 2 miesiace codziennie byl anal. Z tylkiem nic sie nie zmienilo, poza seksem jest ciasniutki, jak za czasow kiedy jeszcze nie uprawialam anala.

Swojego czasu uprawialam anal codziennie regularnie, mój ówczesny facet najpierw bzykal mnie normalnie, potem posuwal w pupke. byl taki czas ze ponad 2 miesiace codziennie byl anal. Z tylkiem nic sie nie zmienilo, poza seksem jest ciasniutki, jak za czasow kiedy jeszcze nie uprawialam anala.