Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spotykam sie z zonatym i on mnie trakuje mnie zbyt powaznie

Polecane posty

Gość gość
Nie no, chyba to zakoncze, ale to będzie bolalo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wlasciwie to te dwie relacje powinnam zakonczyc i poszukac kogos innego, wiem, ale szkoda, jestem tak malo zdecydowana w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie masz jedno i nie marnuj czasu na takie chore związki co innego gdyby cię kochał i coś robił w kierunku abyście mogli żyć razem ale on już wybrał dawno...zobaczysz ułożysz sobie wszystko tylko bądź silna i nie cofaj się w tylko zmarnujesz swoje najlepsze lata życia dla kogoś kto ma cię gdzieś...szukaj rozwiązania z tej sytuacji ...dobrze że nie masz dzieci z jednym i z drugim .Jesteś wolna wystarczy ogarnąć się i do przodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mam nadzieje, ze sie ogarne... W koncu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dasz radę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak narazie to ja mam kompletny bałagan w zyciu... dobrze, ze chociaz konczę studiaw czerwcu ,może dzieki temu znajdę prace i sie troche uniezależnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej to chyba na nic nie liczyc w zyciu bo jak za bardzo tego chcesz to sie nie sprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto ci sponosoruje te studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:33- częściowo sama, czesciowo partner, pracuje jako kelnerka i sama bym nie dała rady... ale moze stane na nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.22 powiedziala to zdradzana zona :D zna to z autopsji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co Ty robisz ze starym dziadem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:15- Nie przeszkadza mi, ze jest starszy, nigdy z tyle starszym nie bylam bo to 18 lat roznicy, ale nie czuje jakos tej roznicy, przeszkadza mi tylko ,ze jestem tą drugą, a nie tą pierwszą bo ja bym chciala byc dla niego najważniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie będziesz. .. im szybciej to zrozumiesz tym lepiej dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze i nie.. ale trudno mi sie z tym pogodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli facet zdradza żonę, to znaczy, że już zawsze będzie zdradzał. Jako kochanka nie chciałabym już faceta, który zdradza żonę, bo to znaczy, że gdyby ją zostawił i był ze mną, to kiedyś i mnie zacząłby zdradzać, bo to taki typ. P.S. a nigdy nie byłam kochanką i nie zamierzam być workiem na spermę, mam swoją godność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ty byś się czuła, gdyby on zostawił żonę i był z tobą, ale w końcu zacząłby cie zdradzac z taką jak ty? Pomyślałaś jakie świństwo robisz jego żonie??? a ty chciałabyś, żeby ciebie zdradzał? założę się o wszystko że nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ta swoje..."mam nadzieję" " chciałabym być jedyna", na jakim Ty świecie żyjesz? Niby dorosła a zachowuje się jak podlotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:53- pomyslalam i nawet troche mam wobec niej wyrzuty sumienia, ale ciezko mi to przerwac, choc wiem, ze powinnam zakonczyc te dwa nierokujące relacjei poszukać jakiegos normalego faceta, ktory mnie pokocha i bede dla niego najważniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12459
"Spotykam sie z zonatym i on mnie trakuje mnie zbyt powaznie" to po c***j się spotykasz a jeszcze ciekawsze po 2c***je się tym chwalisz ? Mentalność gimnazjum trafia się też dorosłym. Ja p*****le..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to prowo jakiegoś paszteta, który siedzi od lat na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12459
To niech sobie rozwiąże kobita krzyżówke albo ulepi pierogi.. a nie wypisuje dyrdymały spod ciemnej gwiazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ci normalny facet jeśli kochasz tamtego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech to on zdobywa Ciebie,a nie odwrotnie.Nie sprawiaj wrazenia, ze jestes w nim zakochana, wrecz powiedz, ze nie chcesz sie angazowac wiec to dobrze, ze jest zonaty. Zawsze wygladaj przy nim najpiekniej jak sie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rady z d**y. Nie lepiej odpuścić? Do mnie tez doczepił sie żonaty. Powiedzialam, ze nic z tego, odpuszczam ponieważ nie chce byc przyczyna rozpadu małżeństwa. Do zony niech szoruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jakiś hak w d***e? A ten żonaty pewnie z 6 dych a ty moher.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I oprocz tego nie sypiaj z nim, na nastepnym spotkaniu mu nie "daj" ,ale bez jakis wyrzutow, badz dalej wesola i mila oczywiscie jesli i on bedzie, to wtedy byc moze zacznie sie bardziej starac bo przestanie miec seks na tacy, sprobuj... Skoro dotychczasowe Twoje dzialania nie przynosily efektu jakiego chcialas to trzeba troche zmienic postepowanie i zaczac byc dla niego wyzwaniem bo jak narazie to on jest nim dla Ciebie, a tak nie powinno byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I badz dla niego ciepla, czasem podziwiaj np jego pasje, ale tez nie wykladaj serca na dloni, nie ujawniaj ,ze Ci bardzo na nim zalezy, wrecz mu powiedz, ze nie chcesz sie angazowac wtedy przestanie sie tego bac, ze sie zakochasz i bedzie mial przez to problemy np doniesiesz zonie czy cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta dawajcie rady dziewczynie, która chce ewidentnie rozbić rodzinę, bo chwilowo jej się wydaje, ze tak chce. Taki ma kaprys... szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś lalką do dmuchania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×