Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Skacia

Górale i dawna przysięga...?

Polecane posty

Zawsze przyciągało mnie wiejskie życie i inspirowali mnie Górale. Od małej widziałam Górali jako ludzi prowadzących prostsze życie i podziwiam ich że trzymają sie tradycji i utrzymują to co przekazują im starsi. Najgłębszym moim marzeniem jest zapoznać sie z ich codziennością i po prostu żyć z nimi ponieważ uwielbiam góry, jestem tradycyjna, więc uwielbiam stroje i bardzo cenie wartości rodzinne. Miałam 9 lat gdy po raz pierwszy zobaczyłam ich z bliska, i pamiętam ze prosiłam ojca a bym ''posła z nimi''. Wtedy przysięgłam sobie ze wyjde za Górala - i tylko, i wreszcie wyjade na zawsze w góry. Nadal trzymam sie słowa, ale zawsze bałam sie ze nigdy nie przyjmą mnie... Moim pytaniem jest czy została bym zaakceptowana czy jest to niemożliwe bo nie jestem Góralką? Jeśli tak, to od czego mam zacząć? Przenieść sie i gdzie najlepiej? Słyszałam ze większość nie są Górale z krwi i kości, więc którzy są prawdziwi Górale i z jakich miejsc (w Polsce) pochodzą i gdzie zamieszkują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz,jakby górale to byli zupełnie odmienni ludzie od innych a przecież to ludzie jak wszyscy inni :) Ale widać,że Cie do nich ciągnie,wobec czego może to faktycznie Twoje przeznaczenie? Ja nie jestem góralką więc nie wiem gdzie powinnaś jechać żeby było najlepiej :P zdaj sie może na głos serca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Górale to ludzie wierni i Tradycji i przywiązani do swojego terenu. Niejako lokalni patrioci, co nie zmienia faktu że chętnie podróżują. Sam pochodzę z okolic Gminy Tatrzańskiej ale na stałe mieszkam już w niemczech. Jeżeli jednak tak Ci się w górach podoba, to chyba nie będzie wielką sztuką znaleźć sobie chłopaka z tamtych stron. Reszty chyba pisać nie trzeba..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość szarik
Na goralskie wesele jezdzimy ino w gosci...zabieromy tylko swoije kosci...Bo to bylo tak...kto jesce nie ruchol panny mlodej?...Jo!!! A ktos ty?!...Pan mlody!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×