Klientka ze zdjeciem

Hej wszystkim. Mam taki problem. Dostalam prace w salonie kosmetycznym. Jestem swiezo po szkole,szkole sie,w miare mozliwosci finansowych robie kursy stylizacji paznokci. Jednak ostatnio klientka przyszla ze zdjeciem paznokci,ktorych za nic nie potrafilam odtworzyc i czuje ze tylko sie zblaznilam probujac... co zrobic w sytuacji kiedy klientka chce cos czego nie potrafimy zrobic?przyznac sie do tego? To byla dla mnie wielka porazka :(

Oczywiście że przyznać niż udawać i sknocić.

Tylko jak delikatnie to przyznac?bo troche nie bardzo powiedziec NIE UMIEM :/

Ja bym powiedziała, że "nigdy jeszcze tego typu wzoru nie robiłam, więc jeśli pani pozwoli to zatrzymam zdjęcie i go przećwiczę, żeby nie tracić pani czasu." W międzyczasie albo faktycznie nauczysz się wzór robić, albo możesz zadzwonić do klientki i powiedzieć, że niestety, ale tego nie potrafisz odtworzyć i jeśli możesz daj namiar na koleżankę ze specjalizacją w takich paznokciach.