Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy osoba o rozmiarze M to dla was jest grubas?

Polecane posty

Gość gość

Sama mam S, ale kto wie jak bedzie kiedys ;) Pisze bo czytałam tutaj w temacie o "grubasach" jak pisala ktoras ze jej zdaniem tylko rozmiar S lub XS to ladna kobieta i niegruba. jestesce chyba niepoważne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja noszę s\m teraz w ciąży (8miesiac) L i też usłyszałam tu że jestem grubasem, komedia :D na kafe siedzą sfrustrowane kobiety które muszą się dowartościować więc krytykują wszystko i wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fistula69
Nie jestem zdesperowana. Po prostu ludzie powyżej S to głupie grubasy. Nie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:38 nie widzisz , ze z racji ciąży to cię nie dotyczy? M to nie grubas, ale jesli jest niska to juz zaczyna byc pulpetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z racji ciąży też co po niektóre (te co nigdy w ciąży nie były albo mają tego farta że co by nie zjadły to tylko im w brfzuch ciążowy idzie) ujadają, że któraśtam skoro przytyła w ciąży (nie mowie ze 20 kg ale mniej) to zaraz ze gruba locha i sie opycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:42 to chyba jakaś płaska trzynastka z gimnazjum bo zdrowy na umyśle człowiek by czegoś takiego nie powiedział...żr rozmiar M to grubas. nie mowie o wzroście 150 ale jak ma ktos 170 to nie widze zeby rozmiar M oznaczał grubaske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem przeżywania, że ma się rozmiar s, m, l. Ja czasem kupuję ciuch na xs, czasem s, czasem m, l też się zdarza. To przecież zależy od firmy, kroju ubrania, naszych preferencji. Jedna woli ubierać się w obcisłe przylegające ciuchy a druga w nieco luźniejsze. Obie mogą być tej samej wagi i wzrostu a nosić 2 różne rozmiary :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie zj****e problemy i umysły:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p**************.ja nosze M i w zyciu nikt mi nie powiedzial,ze jestem grubasem. Jestem wysoka,zgrabna kobieta i jakos mam meza i faceci ogladaja sie za mna na ulicy. Wymyslasz tematy z doopy i chyba jednak masz kompleksy,ze musisz w ten sposob upewniac sie czy Jestes atrakcyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nudnym trzeba byc zeby sie ekscytowac rozmiarem ciuchow obcych osob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:06 tak,żebyś wiedziała że mam kompleksy, miałam rozmiar S a teraz mam M i uwazam sie za tłuściocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba zależy od wzrostu. Sama mam 177 cm i w rozmiar s nigdy nie wejdę, ale osoba o wzroście 150 cm przy mojej sylwetce już spokojnie. Są też rzeczy, zupełnie nie związane z tuszą, które tez mają na to wpływ np. szerokość bioder czy wielkość biustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×