Gdzie jest lepsze życie w Ameryce Południowej czy Polsce?

Kocham kraje Ameryki Łacińskiej. Mają w sobie coś niesamowitego. NIgdy nie byłem nigdzie poza Polską i Krajami Beneluksu (praca sezonowa) ale intersuje się nimi czytałem książki podróżnicze, kibicuje krajom z tej części świata na Mundialu, słucham ich muzyki. W dodatku lubie czytać na necie o ich kulutrze, oglądam latynoskie seriale. Imponuje mi ich styl życia, niesamowita przyroda, to że jest ciągle ciepło. I c***iękni ludzie którzy tam są. Podobno wlaśnie tam rodzą się najpięknijsi ludzie na świecie. MOje pytanie brzmi czy wolelibyście mieszkać tam czy jednak tu w Polsce?Czy wiecie coś o życiu codziennym na tamtym kontynencie?

slumsy, bieda i zasiłek

gość dziś Co Ty pitolisz.... Nawet na Białorusi jest lepsze życie niż w Polsce.

http://stara.belsat.eu/pl/artykuly/polak-probowal-uciec-na-bialorus-w-poszukiwaniu-lepszego-zycia/

W Polsce da się godnie żyć jeśli potrafisz się odpowiednio zakręcić i masz jakieś wykształcenie. Ci którzy narzekają to najczęściej patologia na zasiłku i emeryci, którzy chcą emerytur większych niż przeciętna pensja.

W Polsce da się godnie żyć jeśli potrafisz się odpowiednio zakręcić i masz jakieś wykształcenie. xxx Sporo osób z wyższym wykształceniem zarabia maks 2 tysiące.

Hmmm, Powiem wam tak, jest wielu ludzi na świecie którzy chcieliby być latynosami. Prawdopodobnie 90 proc ludzi chciałoby się urodzić w krajach południowych. Tak się składa że mój Kolega z liceum ma kuzyna w Argentynie, pochodzącego z Polski ale urodzonego tam. Przyjeżdża tutaj więc miałem okazje się z nim spotkać i pogadać na wódce :) pierwszy wniosek - nie wierzcie w te telenowele, tam jest wszystko wyidealizowane sam o tym mówił. Ciekawe jak mówił że tam te telenowele cieszą się znikomom popularnościom to materiał śmiecowy eksportowany do europy gdzie ludzie się tych zachwycają. Po drugie, życie tam jest tak samo ciężkie jak w Polsce a nawet bardziej. Rozwarstwienie społeczeństwa jest ogromne, są bardzo bogaci i bardzo ale to bardzo biedni. Wcale nie jest tak że latynosi od rana do nocy imprezują cieszą się życiem. Gdyby tak było to Argentyna nie wycofała by się z organizacji Mundialu w 2014 roku a w Brazyli nie byłoby masowych demonstracji sprzeciwiających się organizacji tej imprezy. kto się bawi? ten kto ma kase inni zapieprzają tak jak w Polsce po 12 godzin. Piękna kultura? Ilu znacie wybitnych ludzi pochodzących z Ameryki Łacińskiej? niewielu prawda? Kraje Ameryki Łacińskiej mają po 200 lat. My świętujemy 1050 leci Chrztu mamy wielką i piękna kulutre tradycję i historię której tamte kraje przez wiele wieków nie będą jeszcze mieli. Pogoda? TO zależy w jakim kraju :) to nie jest tak że tam nie ma zim. Owszem na równiku ich nie ma i w strefie podzwrotnikowej. ale już np w Takiej argetynie są temperatury zbliżone do naszych. Piękni Ludzie? Są atrakcyjni i mniej atrakcyjni jak na całym świecie. Kuzyn kolegi mówił że wcale nie jest tak że w Argentynie na ulicy są sami piękni ludzie. On uwarza że najpiękniejsze są Ukrainki i coś w tym prawdy jest. Nie znam brzydkiej ukrainki. Przyroda? fakt mają niesamowitą aczkolwiek kuzynk kolegi jest zachwycony Polskimi miastami fascynuje go to że jest u nas tyle przyrody w miastach. Tyle przestrzeni Warunki życia tak jak mówiłem spory kryzys, ci co są bogaci to są. Ci co mają biede to praca po 12 godzin i wcale nie tak dużo przyjemności. A i jeszcze jedno otwartość? nic bardziej mylnego tam nikt nie jest otwarty grupa przyjaciół to zamknięta kasta, do której ciężko jest się dostać

Ok, ale te osoby na pewno nie pracują na stanowiskach adekwatnych do studiów które pokończyli, tylko na kasie w sklepie itp (bez obrazy dla osób pracujących). Wątpię żeby ktoś poszedł na kierunek po którym będzie zarabiał 2 tysiące. Chodzi mi o to że duża liczba osób znajduję dobrą pracę po przyzwoitym kierunku. I ważne jeszcze żeby nie dać się pomiatać.

W polsce mało kto dobrze zarabia. Może 1/4 społeczeństwa ma dobre zarobki. Reszta to maks dwa tysiaki lub mniej.

Czy wiecie coś o życiu codziennym na tamtym kontynencie? wiemy, bo czytamy trochę ambitniejsze książki na ten temat niż ty i nie czerpiemy wiedzy z seriali dla debili. Pogoda wcale nie taka rewelacyjna, jadowite owady i węże, przestępczość, nędza, czasem tak okrutna, ze w zyciu takiej nie widziałes i to na duża skalę, problemy polityczne. Raczej nie wierz w to, ze pojedziesz tam i tak bez niczego bedziesz miał lub miała lekkie zycie jak z filmu. Moi krewni- dwie rodziny wróciły do Polski po ponad 30 latach w Argentynie z powodu kryzysów ekonomicznych i niesamowicie dużego zagrożenia przestępczościa, mordy polityczne, a naprawde nieżle im się kiedyś tam wiodło. Mam też kuzynkę, która była w Peru w ramach wymiany studenckiej, jej wrażenia to bród, smród i ubóstwo na taką skalę jakiej nigdy u nas nie zobaczysz

Wiadomo, ludzie nigdy nie będą zarabiać po tyle samo.

Podobno wlaśnie tam rodzą się najpięknijsi ludzie na świecie. taaaa, szczególnie rdzenni Indianie na krzywych nogach i o płaskich twarzach. Ładni bywaja mieszańcy, np niektórzy Mulaci no i panny obrobione chirurgicznie- cały przemysł operacji plastycznych istnieje w Kolumbii, Brazylii, itp, nawet biedniejsze sie ostro tna u lekarzy Coś słabo się interesujesz i byle co czytasz skoro nie wiesz jak to wyglada naprawdę,

No bo ludzie, żyją wyobrażeniami z telenoweL. a to są seriale dla debili, Te kraje są na skraju załamania gospodarczego. Tam nie jest tak kolorowo jak się ludziom wydaje: plaża, piękna pogoda, piękne kobiety, zabawa i muzyka i tak 12 miesięcy w roku,. Trzeba być debilem żeby w to wierzyć. Tam jest ciężka praca a mało tego ogromna przestępczość o której pisali goście wyżej. Przeciętny człowiek ma p********e, praca fizyczna i wyzysk na tamtym kontynencie są tak ogromne że nawet sobie tego nie wyobrażacie. Bieda w niektórych małych miastach przytłacza i nikomu nie przychodzi na myśl zabawa. Ameryka Łacińska może poza Urugwajem to Slamsy i narkotyki.

Najpiękniejsi ludzie na świecie? dobre mi Tam są tak samo piękni ludzie jak w Polsce. Uwierz mi że przeciętny mieszkaniec Brazyli czy Kolumbi wygląda jak typowy Polski zgred. Może troche ciemniejsza karnacja i więcej włosów na klacie.

Do autora: pewno w poprzednim zyciu mieszkales w Ameryce Pld, skoro masz takiego bzika na jej punkcie. Zycie tam jest BARDZO CIEZKIE, znacznie ciezsze niz w Polsce. 90% spolecznestwa zyje w biedzie oraz w skrajnej biedzie. Brak bezpieczenstwa, morderestwa w bialy dzien na ulicy, zlodziejstwo takie, ze trudno sobie wyobrazic. Te 10% bogatych zyje w zamknietych osiedach, za wysokimi murami. Czesto calymi miesacami nie wychodza stamtad na zewnatrz. Przez niektore dzielnice nawet sie NIE PRZEJEZDZA samochodem, bo jest to zbyt niebezpieczne. Bogaci nie chodza piechota, turystom tez sie to odradza.. Moi znajomi chcieli isc na spacer, "tambylcy" zlapali sie za glowy. Nawet gdy chce sie zobaczyc slynny posag Chrystusa, mozna zostac okradzionym i napadnietym w kolejce ktora tam wjezdza. Co do urody: w Peru i Chile ludzie sa bardzo brzydcy. W Brazylii tylko mlode kobiety sa ladne, pozostale bardzo grube. Jesli chodzi o Wenezuele to nie wygrywaja piekne dziewczyny, tylko... najlepsi chirurdzy plastyczni na swiecie. Itd., itp.