Jestem tak niesympatyczna ze odstraszam ludzi

To mi naprawdę utrudnia życie, jestem młoda i chciałabym prowadzić życie towarzyskie i uczuciowe a tu bieda z nędza. Zostałam tyle razy zraniona (już jako małe dziecko) głównie z zawiści ale zadra zostala. Nie potrafie sie zmienic, wrecz boje sie ludzi, tzn może nie widać tego ale w środku mam blokadę nawet przed zwykła rozmowa, chyba też jestem nieobyta i tego też się boję

Ja mam tak z wyglądem że odstraszam. Na pewno masz dobre serce i właśnie dobrze robisz że odstraszasz bo ten kto będzie wstanie dostrzeż to kim jesteś naprawdę i co czujesz. Da ci prawdziwe szczęście i miłość.

Może terapia psychologiczna? Pracuj nad swoim charakterem i tyle.

A ja znam takie dziewczyny co wszyscy je znaja maja je za takie fajne piekne a co robily to bily inne dziewczyny po imprezach widzialam na wlasne oczy no szok to byl dla mnie nie rozumiem co ciagnie ludzi do takich osob

Nawet moj narzeczony mowil do mnie ze p******e sa a zreszta duzo osob mi mowilo co one potrafia nawymyslac itd

Kto to dostrzeże skoro ja podchodzę do każdego jak do jeża i potrafie być naprawdę niemiła , i nigdy nie zaufam nawet cieplej osobie? Na terapię mnie nie stać zresztą wątpię że coś pomoże to jest zakorzenione

też jestem nieobyta,ale gdy wyczuwam w kimś życzliwość i ciepło nie mam problemu z zaufaniem :)