Mam wyrzuty sumienia gdy zostawiam dziecko

na godzinę z jej ojcem. Dziecko ma 9 mc. Czy to normalne?

to nie jest normalne

Jesteś zazdrosna, że mąż bardziej ja kocha od Ciebie, czy o co chodzi?

Nie tu nie chodzi o męża. Poprostu jestem zazdrosna że moje dziecko może kochać kogoś bardziej niż mnie. Nie lubię jak dziadkowie się z nią bawią. Bo nie przepadam za sobą.

O.o tesciow możesz nie lubić, ale to dziadkowie i nie powinnaś zabraniać im kontaktu. A męża chyba lubisz...

Kocham męża. Ale córka jest całym moim światem. Wiem, że to chore, ale chcę być dla niej najważniejsza

Idź się leczyć kobieto lepiej... Zazdrosna, że córka będzie ojca kochać...

Ale córka za 18 lat rozpocznie swoje życie, więc ty przez ten czas musisz mieć też jakiś świat tylko dla siebie, żeby potem bez niejj nie zwariować :)

A ja mam wyrzuty sumienia, że czytam takie głupie tematy

Wiem że to chore bo może przynieść efekt odwrotny

To trochę chore... powinnaś z tym walczyć, bo co będzie jak córka będzie miała 18 lat i będzie chciała wyprowadzić się z domu? Może pomoc jakiegoś psychologa?

To nie jest normalne. Dziecko powinno mieć czas sam na sam z każdym rodzicem i chociaż z tego powodu powinnaś godzić się ich wspólny czas. Możesz nie lubić ze ktoś inny zajmuje się twoją córką, ale nie powinnaś dać jej tego odczuć. To są twoje uczucia, nie jej, nie obciążaj jej tym.

ja mialam wyrzuty sumienia, że ich nie mialam, ja zostawialam dzieciaka z kims innym..:D

Co robić dziewczyny? Od 9 mc jestem z nią 24/7 bardzo rzadko gdzieś wychodzę.

mam tak samo, jeszcze nigdy nie zostawiłam dziecka z ojcem samej, ma pół roczku, maż nie wykazuje za bardzo zainteresowania córką, raz na dzien pokaże jej smieszna mine i tyle , może weźmie na ręcę z raz. a dla mnie to w to mi graj.

to ja z 14;16 ja planuje za pół roku starac sie o drugie dziecko, może wtedy jak będę miała na glowie dwoje maluchów to troche mi przejdzie ta kwokowatość. póki co również jestem zazdrosna, a najbardziej o babcie, inne osoby mi nie przeszkadzaja.