Znam kobiety

15.18 Dziękuję. Nie uważam by słowo cwaniak było obrazom. W życiu tacy mają zawsze łatwiej. ;) Byleby tym cwaniactwem nie krzywdzić. :) 15.19 Nie ja to mogę ocenić. Ja jestem typem który jeśli sam nie sprawdzi to nie uwierzy. Po wymianie kilku zdań, nie potrafię tego ocenić. Za wcześnie. ;)

Obserwator lubisz wieczorne spacerki? Często cię widać.

15.21 Nie rozumiem pytanie. :D

15.19 Nie ja to mogę ocenić. Ja jestem typem który jeśli sam nie sprawdzi to nie uwierzy. Po wymianie kilku zdań, nie potrafię tego ocenić. Za wcześnie. oczko.gif nie oczekiwalam abys ocenial

I tego nie robie. ;) Więc dlaczego uważasz że jesteś kobieta z pazurem? :)

15:12 Błędne wnioskowanie :) mam nadzieje, ze nie naruszyłam twojego image a tym bardziej dobrego samopoczucia :)

Dlaczego uważasz że mogłabyś to zrobić? :)

A dlaczego uważasz, ze tak uważam ? :)

o czym w ogóle jest ta rozmowa ? bo usiłuje coś w niej składnego złowić i ...nic ? a może ja sie nie znam ?:D

Z prostego powodu. Wydaję Ci się że wymiana zdań, mogłaś naruszyć moj image ( co nie za bardzo rozumiem) i moje samopoczucie, na które wpływu mieć nie możesz. ;)

Allium, to niemożliwe . niemożliwe ,żebyś się nie znała bo Ty przecież znasz się na wszystkim :) pozdrawiam . L :)

cześć L :) ano nie bardzo rozumiem o czym jest mowa jedynie to ,ze ktoś tu wrzuca wszystkich / wszystkie do jednego wora .

Jeśli to zarzut do mnie, to faktycznie nie rozumiesz o czym rozmowa. ;)

ale długi ten wątek,nie mogę tego przeczytać ,właściwie nie wiem o co chodzi,mam pytanie: czy autor znalazł swoje szczęście i czy wie czym ono jest

Znalazł, ale nie do końca. ;) Brakuje czegoś, bardzo. :)

Skoro ty tak ładnie tłumaczysz to ja tez sie postaram:) Nie o mój wpływ na twój image Znawcy i dobre samopoczucie czyli przeświadczenie, ze nim jesteś...chodziło...raczej o powierzchowne i błędne wnioski, które wysnules z mojego posta :) i mam wrażenie, ze życzliwa, ale w pełni chybiona dobra radę:)

to temat o niczym . nie pierwszy nie ostatni , nic szczególnego .

Nie odpowiedziałem do końca. Mam swoją definicję szczęścia, ale dziś już o tym nie napisze. :) Dziękuję że rozmowe. Spędziłem bardzo miło ten czas. Będę obserwował, gdyby ktoś chciał podyskutować na tematy damsko-męskie. ;)

o mój ulubiony kot przyszedł,tak wiem autorze to zbyt osobiste pytanie o to szczęście,ja też znam kobiety a nawet chłopów znam,tylko co z tego:-)

Jesteś autorze? :)

Tcc czy jakoś tak,lecz sie

Ten ,,biznesmen'' to tylko jakiś forumowy lewacki gawędziarz - nie znam firmy, w której tak zwani pracownicy biurowi godziliby się na stawki dwa razy niższe niż ludzie z produkcji. Ale mniejsza o to. Sam jestem przedsiębiorcą, nieźle zarabiam i o kobietach mam niestety bardzo złe zdanie. Dopóki nie zamanifestujesz swojego statusu materialnego jesteś traktowany przez większość z nich (jeśli jesteś przystojny) albo przez wszystkie (jeśli nie jesteś przystojny) obojętnie. Wystarczy ubrać się inaczej wychodząc do klubu i już widać różnicę w zainteresowaniu. Klientki kiedy jestem w pracy ubrany niedbale się ślinią. Wychodzę na miasto podobnie ubrany już jako anonimowy człowiek i w oczach kobiet jestem lumpem. ;) Raz na jakiś czas ubieram się wychodząc do klubu bardziej elegancko i wtedy i tam mogę się znów poczuć jak ,,biznesmen'' - same do mnie podchodzą. ;) Na całe szczęście mam już swoje lata i wiem jak z takimi żmijami należy się obchodzić. Wyłącznie jednorazowy seks, żadnych dłuższych układów.

Niestety , pracuję w firmie jako specjalistka sprzedaży za 2,5 netto a spawaczowi szef płaci 5. Według jego słów innego marketingowca znajdzie bez problemu a dobrego spawacza szukać ze świecą.

Temat jest nie o tym kto gdzie i jak zarabia.

05:40 Sie zwolnij studenci dorabiający w knajpach dostają 8-10/ h :p

Widze że mi temat gdzieś tam poleciał w dóóółłł. ;)