Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Polak za granicą

Polecane posty

Gość gość

Mam 36 lat. W swoim życiu mieszkałam w różnych krajach, aktualnie w Anglii. Powiem Wam, że jest mi autentycznie wstyd za Polaków. Mieszkam na dzielnicy, gdzie jest ich sporo. Nie ma dnia, czy nocy, jakbym nie słyszała polskich bluzgów, same k.. i k... Byłam w sobotę w pubie, było dwóch pijanych Polaków, nie znając języka próbowali wszystkim powiedzieć, jak tu jest fajnie, żenada. Zaczepiali klientów, aż w końcu ich wyproszono. Kilka razy byłam na Eaingu-obleganym przez rodaków. Tam poznałam, co znaczy Sebix, Wąsaty Marian i Karyna. Idą, drą japy, oczywiście zamiast przecinków k.., pijane, głośne, zaczepliwe. Właściwie, to te chłopaki z czyrakami pod pachami, w opiętych bluzkach z polskim napisem 'patrz komu ufasz', adidaskach kicają, jak małpki, jakby szli po rozżarzonych węglach. Oczywiście browar w ręku, pany ulicy. Wczoraj Polak zdemolował sklep w mojej dzielnicy, do dwóch innych wzywano policję, bo imprezowali o 4 rano. Mieszkańcy Anglii, a w szczególności Londynu nie mogą mieć dobrego zdania o Polakach, ja sama nie mam. Napisałam to do tego, co przed chwilą przeczytałam, jak to brukowce wieszają psy na nas, jak to wstydzimy się Polaków, ja wstydzę się, że jestem w Polką. Przeraża mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*Ealingu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, bo Anglicy w Polsce to po prostu pokaz kultury i dobrych manier. Pracowałam w hotelu w Krakowie, ile się naoglądałam Anglików wracających "na czterech", wymiotujących pod drzwiami, na ulicy, wstających rano z obitą buźką, to nawet nie policzę. W barach, klubach nieraz robili takie bydło że po prostu wstyd było patrzeć. Królowie sobotniej nocy. Ordynarne wrzaski. Oczywiście nie widzieli nawet potrzeby nauczenia się "dzień dobry" czy "dziękuję". Niejednokrotnie w okolicach rynku policja zgarniała takich delikwentów za obnażanie się, demolowanie, agresywne zachowania, albo na wytrzeźwiałkę bo nawet nie pamiętali gdzie się zatrzymali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polak dla Polaka za granicą to najgorsza k/u/r/w/a i tyczy się to jak i mężczyzn tak i kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Polki? Gzdza się z murzynami jak i z białymi. Wystarczy pójść na dyskotekę by zobaczyć jak się zachowują. Wierzgaja tylkami przed chłopami,wystrojone jak te z pod latarni....wstyd za takie k******o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×