polska wiejska moda manifestowania statusu swoim strojem

W Polsce i u ruskich jest ta wiejska moda pokazywania statusu materialnego strojem. mój sąsiad jest milionerem, wiem to i jest to potwierdzone, a jakbyście go na ulicy zobaczyły to zwykły Kowalski. Mój mąż i ja razem zarabiamy miesiecznie nie będę się chwalić ile tysiecy bo duuuuuużo i mój mąż nie chce sie stroić w buty za 4 tysiące bo mówi że to głupota i po co robić show. Mam mądrego męża :) ubieramy sie fajnie ale nie bawimy sie w Rozenek która wychodzi wyrzucić śmieci w ciuchach o łącznej wartości 20 tysiecy zł. A to jest fakt, pisali o tym w prasie że ona tak robi. Dla mnie - żałosne

tak duuuuzo zarabiasz a interesujesz się płatkami? nie masz jakiegoś hobby?

Kafe pod tym katem zawsze mnie rozwala. Autorka a co cie obchodza moje buty za 4tys.? Szczerze moowiac to ja nie wiem jakie buty nosza moi sasiedzi. To takie typowo wiejsko polskie zyc cudzym zyciem;-) Wiec ja jestem wsiura bo kupuje drogie ubrania i akcesoria a ty bo sie tym fascynujesz;-)

17:45 chyba w marzeniach :D pewnie masz raty za mieszkanie na 30 lat i porsche na kreche :D p.s.nie jestem autorka ale nie trzeba sie fascynowac tym kto co ma by wiedziec co robia celebryci wystarczy net wlaczyc. a ty po co sie stroisz, przeciez to wiejskie jesli kogos zainteresuje za ile masz buty :) czyż to nie dla tych "wieśniaków" ubierasz swoje buty za 4000 zł? przeciez waidomo, ze chodzi ci głownie o szpan i zeby inni ci zazdroscili :) to dopiero wieśniactwo ...

17:51 no tak, zapomnialam. Przeciez ty wiesz lepiej gdzie mieszkam jakie mam auto itd. Jednak to ciebie i autorke kola w oczy moje buty czy torebka. Ubieraj sie jak sobie zyczysz ani mnie to gtzeje ani ziebi dopoki nie kazesz mi tego zakladac. Fascynacja cudzymi rzeczami polaczkowo wsiowo. Ps. I zdecyfuj wreszcie czy w marzeniach zakladam te buty czy zakladam je po to zeby sasiadow zyjacych moim zyciem wk****ic;-) pozatym zawsze zastanawiam sie skad ludzie wiedza ze buty ktor ma sasiad na nogach kosztuja 4 tys. A nie 1,2 tys.

wydawanie tyel kasy na buty, nawet 1000 zł, to czy sie ma milion zł na koncie czy 5 tys, miesiecznie to taki sam kretynizm, głupota i wieśniactwo

autorko sknera jesteś i tyle... i jeszcze robisz z siebie "mądrą"

a mnie rozwalają tacy ludzie jak autorka, niby mają kasę a oszczędzają na wszystkim. Pewnie jedzenie kupujesz w biedronce bo po co kupować lepsze produkty wszak wszystko to chemia :) a ciuchy ze szmateksu.

Buahahahahahahahaha,jasne,autorko-nie chwal się jak duuuuużo zarabiasz z mężem a pomimo tego chodzisz zwyczajnie ubrana,mąż też i jacy to mądrzy w związku ze związkiem jesteście:-P gdybyś była taka bogata,nie siedziałabyś na kafeterii w niedzielny wieczór tylko z równie bogatymi znajomymi popijała szampana w klubie:-P jesteś zwykłą polską babą mieszkającą w popeerelowskim blokowisku,ubierasz się w osiedlowym lumpie,bo tylko na to cię stać,i z wypiekami na tłustym ryju śledzisz na pudelku to, w jakich ciuchach i za ile Rozenek wyrzuca śmieci-też byś tak chciała,skrycie o tym marzysz ,ale to nieosiągalne-masz nadwagę po bachorze,tłuste włosy zebrane byle gumką w kitkę albo "koczek",na doopie legginsy,na obiad wpierdzielasz placki ziemniaczane i cieszysz się z 500+,bo nie pracujesz a małżonek ledwie 2000 przynosi:-P jesteś zwyczajną polską biedacipą,zapyziałą i zakompleksioną,i wyłazi to z twjoego posta,choć bardzo tego nie chcesz

Klasy za kasę nie kupisz. Od wiejskiego manifestowania gorsze jest wiejskie wpychanie nosa w czyjeś życie, nudne bo jakbyś była spełniona, to byś nie była taka zepsuta. Niech zgadnę-mąż sknera żałuje ci na drogie ciuchy, to wymyśliłaś sobie, że jest fajny. Do grobu zabierzesz te miliony, co zarabiacie? Zainwestuj je chociaż (jak mąż pozwoli) w hobby, ale nie takie, jak zerkanie na konto-ile zer na nim jest. Wolę być biedna, ale zaszaleć i kupić sobie fajny ciuch, czy buty, niż sknerować i żyć życiem innych.

popieram gościa wyżej.

WSZEDZIE na swiecie demonstruje sie swoj status przy pomocy stroju. WSZEDZIE. Angielska arystokracja, czasem biedna, robi to noszac charakterystyczne ubrania, niemodne, troche smieszne, ale charaktrerystyczne. Bogaci od pokolen nosza ubrania bez marek, ale bardzo drogie. Nuworysze - markowe, zeby bylo widac. Liczy sie wszystko: buty, torebka, koszula, krawat, itd. Tak jest OD WIEKOW i tak jest WSZEDZIE.

Wiejska moda to zagladanie sasiadowi do szafy i garow.Autorko moze kase masz ,ale sloma z butow ci wystaje,nie masz klasy.Dla ciebie to manifestacja (to znaczy ,ze z toba jest cos nie tak, jak cie to razi)a dla kogo to zwykle zycie z ktorego sie korzysta.Zamierzasz do grobu zabrac ta kase czy jak?

oj no bo autorka to z tych co woli w skarpetke chowac kase :P Ja pierdziele a co cie to obchodzi kto i i jak sie ubiera za ile i zaco.

Mieszkam w Niemczech w większym mieście i tutaj też im ktoś ma więcej kasy tym droższe ubrania. Owszem, nie chodzą obwieszeni złotem, ale buty kupują po kilkaset euro.

ja kupuje buty za 1 tys bo takie mi się podobają i takie lubię i mnie na to stać, a nie dlatego aby cokolwiek tym manifestować.

A ja mam dom i Porche na kreche a buty lasockiego. Dzieci w prywatnej szkole i mielone na obiad. Torebke za kikka tysiecy i jeansy z targu. I mam w nosie co ktos o mnie mysli.

oj jak się wzburzyło bidoczki :D biedne polskie pipy, a ta co pisze mi że jestem tłusta, nie mam pracy itd. OJ JAKŻE BARDZO SIĘ MYLISZ :D tępa dzido :D ale myśl tak dalej może to będze jak plaster miodu na twój zbolały z polskiej biedy tyłek. a mieszkam w Warszawie w domu za 3 bańki kupo łoju :)

Mieszkam w Zurychu. Bogaci chodzą tutaj bardzo drogo ubrani. I żadnemu z nich do głowy pewnie nie przyszło że to polska wiejska moda :-D

OK ale u nas w Polszy bogato i ponad stan zwykle chodzą ubrani nowicjusze co mają dom na kreche na 30 lat i auto w leasingu lub na kredyt tez na 30 lat. Czyli "zastaw sie a postaw sie" :D nuiech ludzie mysla ze jestem taki bogaty. a w domu jem korzonki i zagryzam kalarepą bo na raty we frankach nie starcza... dno i wodorosty. my z mężem tylko za gotowke zdecydowalibysmy sie kupic, co zreszta czynimy za miesiac.

osoba 18:56 z babką się na rozum zamieniła (babką Kiepską), jest psychiczna, kulawo idzie jej wróżenie, przeiwdywanie a jasnowidzem jest **ujowym. detrytusie pier...olony chciałabyś żebym mieszkała w blokowisku PRLowskim, ale by ci gały wyszły jakbys zobaczyla jak wygladam, gdzie mieszkam i ile mam hajsu, plebsie

Autorko, byłaś ty kiedyś gdzieś poza swoją polską wsią? Wszędzie człowiek manifestuje swój status ubiorem!

OK ale u nas w Polszy bogato i ponad stan zwykle chodzą ubrani nowicjusze co mają dom na kreche na 30 lat i auto w leasingu lub na kredyt tez na 30 lat. Czyli "zastaw sie a postaw sie" smiech.gif nuiech ludzie mysla ze jestem taki bogaty. a w domu jem korzonki i zagryzam kalarepą bo na raty we frankach nie starcza... dno i wodorosty. my z mężem tylko za gotowke zdecydowalibysmy sie kupic, co zreszta czynimy za miesiac. x No dobrze, ale to są ich kredyty i ich buty i ich sprawa co robią z kasą - dopóki nie biorą jej od ciebie. To co robisz to wieśniactwo w czystej postaci. A wiesz dlaczego? Bo podniecasz się buciorami innych, jakby nie było czym innym. Mnie zawsze drażni moja sąsiadka z pytaniem czy na buty, torebkę, tusz do rzęs nie szkoda mi kasy, bo przecież takie same a równie dobre można kupić za mniej. Nie, bo jakby mi szkoda było to bym nie kupiła i już przetestowałam to "za mniej" i jakoś do mnie nie trafiło. Jeden lubi mieć nowego mercedesa, bmw, lexusa w garażu a mi wystarcza 2 letni ford. Jednemu wystarczą buty z ccc za 150 pln a ja lubie salamandry, guessa czy th. I moja sprawa co robię z kasą - bo jest moja. ps. Kredytu nie mam.

Hahaha jasssne :D wy i te wyimaginowane kwoty zarobków. Nawet nie wiecie jak myślą tacy ludzie bogaci. Oni nie mają na co wydać tych pieniędzy i te buty za 4000 pln dla nich sa, jak dla przecietnego obywatela za 400.

Polska wiejska moda wsadzania nosa w buty sąsiadów i złość na ludzi, którym powodzi się lepiej :D

Do gościa z : wychodzą z ciebie glebokie kompleksy. NIE WIESZ jak zyja inni, ale skreca cie z zawisci, wiec mówisz ze na pewno maja na kredyt, a ty jestes "lepszy" bo kupiles za gotowke. Wiesz jak kupuje cale miasto? Gmina? No, chyba ze pochodzisz z przysiołka, gdzie stoi 15 chat, to rzeczywiscie wtedy sie dobrze orientujesz co kto za ile kupil i czy na kredyty. Zatem tak: wiejska moda, TWOJA WIEJSKA oraz TWOJA SŁOMA z BUTÓW WYŁAZI. Przestań , zawistny wieśniaku, opluwać Polskę i Polaków!

oj jak się wzburzyło bidoczki smiech.gif biedne polskie pipy, a ta co pisze mi że jestem tłusta, nie mam pracy itd. OJ JAKŻE BARDZO SIĘ MYLISZ smiech.gif tępa dzido smiech.gif ale myśl tak dalej może to będze jak plaster miodu na twój zbolały z polskiej biedy tyłek. a mieszkam w Warszawie w domu za 3 bańki kupo łoju usmiech.gif x Tak, jak wczesniej pisałam-klasy za kasę nie kupisz. Jesteś strasznie prymitywna i prosta, nie masz nic poza kasą, a jej tyle, co kompleksów, dawaj-użyj sobie, chętnie wesprę sfrustrowaną, ubogą mentalnie żonę skerowatego męża.

19:50 ty przeczytaj dobrze caly wpis, bo to o krefytach to akurat byl cytat jajkiej laski z 23:00.

co to kogo obchodzi?:) Nie potrafie pojac autorki ze tak sie tym ekscytuje:)Musi zakladac temat i pisac,frustrowac sie ze zamiast ta Rozenek na konto buty se za 4tysie strzela. E jak dziewczyna lubi mnie nic do tego:)Zarabia i to jej brocha.To podejscie autorki jest dosc slabe...Ona moze chodzic w chonskim obiwiu.maz rowniez.I to mnie tez nie obchodzi i jak lubicie pani autorko i maz tez to ja sie ciesze z wami wspolnie.Rozrnek tez do waszych upodoban na pewno tez nic nie ma.Dajcie zyc innym i tyle.Ona nikomu nie zabiera ba to co zarabia szybko zwraca bo wydaje szmal na ciuchy.Ma to moze. pozdrawiam i zycze wiecej dystansu i luzu poza tym proponuje nie wtryniac sie do cudzych wyborow,ktore sa naturalnym prawem kazdego db zarabiajacego. Jakby ktos kradl i to przepuszczalby na buty to bylabym z toba autorko jednak to co piszesz jest takie wlasnie zawistno polskie:)

Brawo Ty!!