Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy kobieta moze przezyc zycie bez mezczyzny?

Polecane posty

Gość gość

znacie takie osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
posłanka Pawłowicz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkuć
Znam 3 takie osoby z dalszej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam 2 takie osoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy su.ka moze przezyc bez psa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że więcej jest kobiet, które doskonale sobie radzą w życiu bez mężczyzny, niż odwrotnie. Facetów, którzy nie dają rady przejść przez życie bez kobiety. Jak nie znajdą partnerki, to mamusia wszystkim sie zajmuje :) No, może nie na 100% wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tych dorosłych córeczek "na plecach" u rodziców niczym garb też nie brakuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś lepiej na plechach gacha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę ze kobiety radzą sobie lepiej tylko na zewnątrz. Tzn sa zadbane uprasowane itp ale chyba sa bardziej nieszczęśliwe. U faceta odwrotnie może mieszkać w chlewie ale będzie weselszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie chodzi o radzenie sobie bez mężczyzny bo utrzymać się raczej każda ogarnięta osoba potrafi. Tylko czy może przeżyć życie bez mężczyzny bez związku z nim. Samotnie. Bo dla ciebie życie z mężczyzną to chyba tylko związek finansowy. Niezapylone rośliny zabierają pokarm innym, skutek uboczny i selekcja naturalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
człowiek to nie roslina walczycie o zycie płodow a zycie doroslej kobiety nic nie warte jest dla was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem taką córeczką, w dodatku prawie 40 -letnią :) Od dłuższego czasu mam problem z życiem zawodowym i rodzice bardzo mi pomagają. Ale to nie jest tak, że dlatego że mieszkam z rodzicami, to nie potrzebuję mężczyzny. To jest kwestia niezależna od tego czy mieszkam z rodzicami czy też sama. Ja jestem takim typem, który lubi być sam i dlatego nie mam i nigdy nie miałam "ciśnienia" żeby za wszelką cenę z kimś być, a odwzajemniona miłość mi się nie trafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie rozumiem pytania. Czy może? No może tylko co to za życie. Utrzymać się będzie mogła tylko że będzie zrzedliwa Stara baba bardzo nieszczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrzędliwość chyba nie zależy od tego czy jest się w związku, czy nie. Mam mnóstwo znajomych wieloletnich mężatek i prawie każda zrzędzi, plotkuje i chce się zwierzać, a te zwierzenia to opowieści o sąsiadach i o tym że ona "to by tak nie mogła, jak oni ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może ale po co?? Kobieta która myśli że chce sama przejść przez życie oczywiście ma do tego prawo. Ale to jest myślenie egoistyczne. Posiadanie faceta ma swoje zalety jak i wady. Taka kobieta będzie rozgoryczona i wyopcowana. Warto dać komuś odrobinę radości i mieć kogoś na kim ci zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
singlowanie ma zalety jak widze to same:) jestm zdrowszaa nie ma strsow jazd...lenia na kanapie zwiazki to nie dla mnie dzieci tez.. a mam juz 36 ps jestem mezatka ale na szcescie na odleglosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest tyle wspaniałych facetów którzy potrafią kochać i dbać o kobietę. Wystarczy się tylko otworzyć swoje serce. Nie ma co uciekać i zamykać się w piwnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam coś... Całym problemem jest to że ludzie nie wierzą w prawdziwą miłość i nie potrafią kochać. Ktoś powie życie singla jest fajne i ja się z nim zgodzę. Ale przejście przez życie bez miłości nie ma sensu. Bo w chwilach kiedy będzie dobrze to będzie dobrze. Natomiast kiedy będzie źle człowiek zostaje sam i bez wsparcia. Nawet zwykłego przytulenia i dobrego słowa nie będzie miał. Ehh ludziom coś w głowach się porobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest wiele kobiet co zarabia więcej niż mężczyzna więc o jakim finansowym zapleczu piszesz. Żadna radośc, szczęście dla kobiety życie z facetem co nie umie sobie poradzić w życiu i kobieta musi go holować przez życie. Praca zawodowa, stworzenie domowego ogniska, wychowywanie dzieci i jeszcze mężuś co sobie nie radzi. Ja wysiadam z takiego czegoś. Dla mnie to żaden związek, wolę być sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oprych - tyle że spotkać odwzajemnioną miłość nie jest łatwo, a na wszystko inne szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgodzę się z Tobą oprych. Umiem dostrzec miłość i wiem kiedy ją czuję, ale ja też wymagam, by ten ktoś też mnie kochał. W 4 literach mam angażowanie się w jakąś namiastkę szczęścia, jakieś pseudo związki. Więc albo dostanę wszystko- miłość, szacunek, zaangażowanie, troskę albo nie biorę niczego i niczego nie dam ze swej strony. Udawać miłości nie umiem, wyrachowana nigdy nie byłam, ale nie chcę resztek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Dlatego warto dobrze się rozglądać i umieć patrzeć. Bo ludzie się różni dla jednych wygląd, status partnera/ki będzie najważniejszy dla innych dobre serce i wierność. Jak ktoś napisał że miłość to choroba na którą jedynym lekarstwem jest odwzajemnienie bez tego nie ma sensu. Też nie z każdym możemy być niestety ale taka jest też prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turkuć
WHO umieściła niedawno miłość na liście chorób psychicznych (nr 63.9). Nie wiem jak Wy, ale ja wole być zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś To kim jesteśmy definiuje poniekąd nasza przeszłość. Ja miałem trudne dzieciństwo bieda, brak okazywania uczuć. Kłótnie awantury bicie. Może dlatego poniekąd inaczej patrze na życie może jestem szaleńcem a może ostatnim z normalnych. Powiem ci coś o czym ja się przekonałem i do czego doszedłem. Miłości nie można wymagać nie możesz od faceta wymagać żeby cie kochał. To musi płynąć z jego serca jeśli tego nie ma nic nie zdziałasz. Bo ty mu dasz złudne szczęście. On jako facet będzie szczęśliwy ale serca nie oszukasz i gdy pojawi się ktoś i jego serce zabije mocniej. Będzie problem dla ciebie i dla niego. Musisz wiedzieć też że nikt nie jest idealny i żeby kogoś zrozumieć trzeba go dobrze poznać i nauczyć się dostrzegać to czego inni nie widzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samemu teraz super, ale ja tylko mam doła patrzac na przyszlosc, jak bede stary jadaczki nie bede miał do kogo otworzyc... macie tak samo? facet, 33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OPRYCH wsparcie od mezczyzny w trudnych chwilach:D? hahah kiedy kobieta choruje-ale ciężko w sensie niepełnosprawności lub rodzi kalekie dziecko 80% mezczyzn ucieka:) odchodzi, zwija zagle;)wiec o jakim wsparciu tu mowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×