Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość D0riSs

Moj pracodawca to jakis oszolom

Polecane posty

Gość D0riSs

Rozpoczelam prace w nowej firmie (pracuje tu 3 miesiac) - agencji interaktywnej, gdzie jestem handlowcem. Dzwonie po klientach i proponuje im strony internetowe, sklepy, portale, reklame wielkoformatowa, pozycjonowanie etc. Firma jest bardzo mala, bo liczy razem ze mna 4 pracownikow. Na poczatku tego nie dostrzegalam, ale teraz dochodze do wniosku, ze moj szef to jakis oszolom. W czym rzecz: po mojej skonczonej rozmowie z klientem szef zwykle wysyla mi maila, w ktorym pisze, ze bylam zbyt malo arogancka w stosunku do klienta, ze postawilam sie z gory na straconej pozycji, ze zbyt nisko wstepnie wycenilam usluge, ze to i tamto. Normalnie jestem rozliczana z kazdego slowa. Szef wyznaje zasade, aby wydoic klienta z kasy i kopnac go w 4 litery. On sam potrafi wycenic 2 takie same serwisy internetowe ponizej 1500 zl, a za strone zwykla wizytowkowa zaspiewac 3000. Ponadto ustalalam z nim, ze za kazdy zrealizowany projekt bede dostawac prowizje. W miesiacu ubieglym przy wspolpracy z kolega programista zrealizowalismy 4 wieksze projekty, szef zaplacil mi tylko za jeden - podobno zawyzam srednia. Teraz mi kazal zbastowac i przyjmowac mniej zlecen od klientow. Nie wytrzymalam i lekko pocisnelam szefowi, a on caly tydzien sie do mnie nie odzywal, nawet dzien dobry nie powiedzial, ale za to maile krytykujace moja osobe pisze, jak dawniej. Co zrobic z takim swirem? Zastanawiam sie, czy by tego nie zglosic do PIP, bo to jego zachowanie w stosunku do mnie podchodzi pod mobbing. Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj szef to swir ;-) A nie myslalas aby wziac kolege grafika i zalozyc firme? Bedziesz mu naganiac zlecenia i kasa do podzialu ;) A ocenilabys ile jest warta moja strona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D0riSs
Kolega sie mnie juz pytal, czy dlugo tak pociagne i czy by ew. nie zalozyc wlasnej firmy. Ale zakladaniewlasnej dzialalnosci gospodarczej mnie przeraza. Wszystkie te ZUSy, skladki, rozliczenia z urzedem skarbowym... Najczesciej wyceniam nowe projekty, ale na cos, co juz jest w sieci moge rzucic okiem i jakies widelki zaproponowac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem ciekawa, czy moja strona w ogóle ma jakąś wartość rynkową. annaonline.pl Wiesz co, a może kolega założy? Jeśli dobrze idzie Ci zdobywanie klientów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem też ciekawa ile stron w miesiącu sprzedajecie? Bo u nas w Poznaniu szukają głównie handlowców - większość właśnie do takich agencji interaktywnych, do szukania klientów na strony www (a konkurencja u nas spora), ale jest też dużo do sprzedaży niechodliwego towaru w wysokich cenach. Ogólnie ciężka praca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D0riSs
W temacie strony http://annaonline.pl - jest to strona zbudowana w oparciu o gotowiec Wordpress i szablon Divi. Grafiki nie ma zbyt duzo , ale za to layout jest responsywny. Takie stronki u nas chodza po ok. 1600 PLN netto. Wiadomo, koszt trzeba rozlozyc na prowizje dla handlowca, wynagrodzenie dla grafika i webmastera, a takze szef wszystkich szefow musi wziac swoje. Gdyby to robila jedna osoba bez faktury, to koszt maksymalnie wynioslby 300-500 zlotych netto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D0riSs
Co do ilosci sprzedanych stron w miesiacu - tu bywa roznie. Ostatnio szef podjal decyzje, aby nie brac prostych stron wizytowkowych, tylko wieksze serwisy, portale oraz sklepy internetowe. Takich serwisow jestesmy w stanie wytworzyc z deydykowana grafika maksymalnie 3. Ceny wdrozenia rozpoczynaja sie od 8 000 netto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2Kamień
Brzmi jak cwaniaczek na którego trafiłam jakiś czas temu. Nie zapłaciłam mu faktury i straszył mnie sądami komornikami itp. Z takimi świrami trzeba krótko! Oni może mają plecy ale nie doceniają tego że człowiek w swoim mieście zna pół prokuratury i połowę administracji urzędniczej Oni się w ogóle nie liczą z tym że najczęściej kosa trafia na kamień inaczej kamień nie szukałby wykonawców wśród kos!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś handlowcem, tylko akwizytorem. Handlowiec sprzedaje towary. A co do tematu, nie jesteś zła, w tym co robisz. Poszukaj innej, mniej stresującej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki. Z tego co wiem, takie strony chodzą właśnie za ok. 300, czasem 300-500, w momencie kiedy nie miałam pieniędzy, próbowałam sprzedać je za 100-200zł, chyba muszę podnieść stawkę, bo ludzie nie biorą mnie poważnie. Większość szablonów Wordpressa na szczęście jest responsywna. Tu z kolei minusem jest płatny szablon i płatne grafiki. Pytałam ile Ty jesteś w stanie sprzedać, bo wydaje mi się, że naprawdę szef jest Wam zbędny. Tyle pieniędzy i stresu tracić na ... zus i księgowość? :) Nawiasem mówiąc jako dobry handlowiec WSZĘDZIE znajdziesz pracę, nie musisz się z nim męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D0riSs
Moj szef to taki troche cwaniaczek. Na pewno ma jakies plecy, bo inaczej tak by sie arogancko nie zachowywal wobec swoich pracownikow. Na swieta potrafi dac prezent, a pozniej wymagac i miec pretensje o wszystko. Rotacja pracownikow w tej firmie, w ktorej pracuje tez jest spora. Jak rozpoczelam zatrudnienie, to dowiedzialam sie od kolegi po jakims czasie, ze wczesniej odeszly z etatu wszystkie 3 zatrudnione osoby. Wiec cos jest na rzeczy. Najgorsze jest to, ze ja nie za bardzo mam pojsc. W moim miescie jest duze bezrobocie, a ja mam dwojke dzieci na utrzymaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam podobnego szefa, zwolniłam się i pracuję jako freelancer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzisiejszych czasach to norma, ze pracodawcy w taki sposob traktuja swoich pracownikow. Ja bym na Twoim miejscu dogadala sie z innymi ludzmi: grafikiem komputerowym, programista i zalozyla wlasna firme, a takiego "szefa" mialabym w glebokim powazniu. Po co sie meczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×