Urofuraginum na złe wyniki moczu w 37tc

Witajcie. Wyszły mi źle wyniki moczu wszystko liczne dużo bakterie leukocytów, po konsultacji z moim ginem mam brać urofuraginum 2tabl 3razy dziennie, obecnie jestem w 37tc. Czy któraś z was też brała i wszystko jest ok? Boję się zażywać jakichkolwiek leków jeszcze przy końcówce ciąży.

Hmm.... Lekarzem nie jestem ale moje doświadczenie jest takie: tak samo w ciąży miałam bardzo złe wyniki moczu, moja gin. Absolutnie żadnych lekarstw mi nie przepisała. Kazała duzo pic wody i sok z żurawiny oraz tabletki na bazie żurawiny . Może ktoś ma inne propozycje.

Ale bakterie i leukocyty w moczu nie świadczą o infekcji. W ciąży to norma. Byłam w ciąży dwa razy u dwóch różnych ginekologow.też miałam takie wyniki za każdym razem mówili mi że o infekcji świadczy obecność krwii i erytrocytow. A profilaktycznie miałam brać tabletki z żurawiny i pić dużo wody. Może źle pibralas mocz do badania? Może pijesz za mało? Ja bym nie brała furaginy. Ale to moja opinia

Jezeli masz zapalenie bakteryjne to szkoda brac urofuraginum. Obejdzie sie bez tego. Ja po konsultacji z lekarzem mialam lezec, ogrzewac pecherz i pic duzo wody. Wyczytalam ze najlepiej dziala woda z zurawina lub sokiem z cytryny. Przez 4 dni wypijalam 3 litry wody z cytryna takiej letniej, potem poszlam na badanie i sladu infekcji nie bylo.

Dwa razy powtarzałam badanie i dwavrazy wyszło zle Białko opal Bakterie liczne Leukocyty 10-20 norma 0-5 Jakieś tac neurocostam wszystko liczne Jedynie glukozy w moczu nie mam

Czyli białko jest? To niedobrze jak jest białko. Tu nawet furagin nie pomoże. Białko może świadczyć o zatruciy ciążowym. Chyba powinnaś dostać skierowane do szpitala a nie furagin. Może skonsultuj z innymi ginekologiem