Odkad jestem samotna matka mezatki mnie unikaja. Dlaczego?

J.w. Rozstalam sie z mezem. Odszedl ode mnie.Kiedy bylam zamezna,to mialam duzo znajomych,a teraz nagle zadna z kolezanek nie ma czasu,nie zapraszaja mnie juz n grille,imprezy,unikaja. Jestem atrakcyjna,ale bez przesady,zeby sie mnie bac.

Na kafeterii każda opisuje się jako "atrakcyjna". Skąd się to bierze?

żebyś nie ciągała ich mężom. strach przed konkurencją :P

Napisalam "atrakcyjna,ale bez przesady" czyli taka raczej normalna.Nie jetem brzydka,ale tez nie pieknosc.

Byly rozpuscil ploty ze z***biscie ciagniesz i nie jestes wybredna, wiec nis zapraszaja, bys nie uskuteczniala tych namietnosci z ich mezami w altankach, w ubikacjach czy w malinach.

Czyli to są znajomi Twojego męża a nie twoi. W naszej "grupce" jest jedna taką kobieta która tolerujemy tylko od względu na jej męża, on super facet, ona taka mocno upierdliwa. Gdyby się rozeszli na pewno nie trzymywalabym z nią kontaktu.

ale to byly znajome od lat,ze studiow..nie bedace nigdy w bliskih kontaktah z moim mezem,a ze mna

żebyś im facetów nie podrywała - proste!

Oczywiste ze obca kobieta jest zawsze bardziej pociagajaca niz wlasna zona ,nawet jesli zona ladniejsza. A jesli ta obca jest sama ,to jasne ze strach mezatek ze odbije meza. Bylam zona ,wiec znam to. Teraz jestem sama,wiec to dla mnie zrozumiale. I dlatego spotykam sie z kobietami bez towarzystwa ich mezow czy partnetow.

Głupie jest już samo to że jako główny argument podajesz swoją "atrakcyjność... " Coś już jest na rzeczy że uważasz się za niewiadomo co. Ja np. ostatnio przestałam spotykać się z jedną znajomą bo przeszkadzało nam jej zachowanie, sposób prowadzenia się i ona jest też z tych, że pewnie myśli że to z powodu jej atrakcyjności, a tym czasem ona dla mnie i dla męża jest po prostu obrzydliwa, za to nie mam oporu spotykać się i zapraszać do domu (z nocowaniem) naprawdę atrakcyjne koleżanki i to ładne, eleganckie, inteligentne... Coś w tobie innym nie odpowiada...

dobrze wiesz o co chodzi i nie rżnij tutaj głupa

bo się boją że im ich misia ukradniesz

A wy rozwódki takie atrakcyjne jesteście. .. akurat

Coście sie uczepily jej atrakcyjnosci? Miala napisac, ze jest strasznie brzydka i głupia ?Tylko wtedy kafeterianki uwazaja uznałyby ja za za godną ich rad czy uwagi? A to Polska własnie.

bo się boją, że nagle mężowie zaczną się przed toba popisywac, pomagać ci i podrywac mysle ze bardziej boją sie o swoich mężów nawet jezeli nie maja powodów to mimo wszystko jakiś lęk z tyłu głowy jest cóż zrobic zmienic srodowisko? zaytac dlaczego

A może im głupio ze wszyscy by byli a parach a Ty sama jak 5 koło u wozu? I nie chcą Ci sprawiać przykrości ze one są szczęśliwe a Ty to stracilas?

A może im głupio ze wszyscy by byli a parach a Ty sama jak 5 koło u wozu? I nie chcą Ci sprawiać przykrości ze one są szczęśliwe a Ty to stracilas? x na pewno nie o to chodzi, chore zjawisko, ale znane, wyjsciem jest trzymanie sie razem przez osoby co mezów nie maja, moze stworzysz z jakąś kolezanka niezamęzna przyjazn

Bo baba babie wilkiem. Facet ma kolegów, czy żonaty czy rozwodnik. Na szczęście nie wszystkie kobiety takie są, po prostu trafiłaś na takie wredne babsztyle. Jeszcze nie raz ktoś Cię zaprosi na grila :)

Ludzie! napisalam,ze jestem atrakcyjna,ale bez rewelacji,czyli raczej ok,przecietna. Do cholery,jakbym napisala,ze jestem shrekiem,to byscie byly milsze? oj....zal

Bo wczesniej czy pozniej zaswedzi cie c**a za ktoryms z mezow kolezanki...