Ostatnio coś sobie uświadomiłam

Zauważyłam że jak widzę jakąś wystrojoną dziunię czy to na ulicy, czy to w galerii czy nawet na zdjęciu prezentującą odzież na allegro to myślę sobie w duchu że pewnie liczy się dla niej w życiu tylko facet i seks i że pewnie ma za sobą jakąś aborcje albo dwie, że jest interesowną, kalkulującą, zimną, bezwzględną suką. Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy z tych podświadomych odczuć ale ostatnio sobie to uświadomiłam patrząc na ekspedientkę w sklepie odzieżowym i nagle sobie myślę "Skąd ? Skąd ja mam takie myśli w głowie ? Przecież ja nie znam tej kobiety i nic o niej nie wiem. Nie wiem jaką jest osobą" I wtedy dotarło do mnie że to dzięki wam. Dzięki kafeteryjnym wpisom wyrobiłam sobie taką opinię o kobietach. Już nie są dla mnie osobami które mają w sobie to unikalne ciepło kobiecego serca, gdzie instynkt macierzyński jest pewną formą piękna. Są tylko zimnymi figurami tak jak manekiny na wystawie sklepowej. Może emanują estetyką ale nie posiadają uczuć.

a ja uswiadomilam sobie dzieki kafeterii, ze tylko cycki sie licza i seks jest najwazniejszy i facet predzej czy pozniej zdradzi :D

chciales zabrzmiec madrze, ale pisze sie spojrz lol

umów sie z psychiatrą.

Kafeteria wypacza rzeczywistość. Po czytaniu tego forum czasami boję się wyjść z dziećmi, bo nie daj Boże będę komuś przeszkadzać, chodnik zatarasuję czy coś w tym rodzaju;-) Po prostu czas skończyć czytać te pierdoły.