powiedzialam mezowi dla zartow, ze jest moim sponsorem a on

nie wiem co mi strzelilo do glowy, mam taka fantazje o takich zabawach z nim..obrazil sie na mnie i ochrzanil ze co ja sobie mysle, ze on mnie szanuje..

Marne prowo :-)

Często z mężem sobie również żartujemy ale jesteśmy w relacjach intymnych blisko.Maż jest zawsze podczas każdego badania ginekologicznym pochwy wspierał porody bo intymność to ja i mąż a nie ja z ginekologiem jak to mają zacofane partnerki. Często mówimy ale ta jest ładna dziewczyna czy on jest ładny tzn. że idę ja czy mąż się będzie z nimi bzykać.

Maż jest zawsze podczas każdego badania ginekologicznym pochwy ----i pewnie prowadzi konsultacje z ginekologiem, a niedługo sam będzie cię badał i leczył, czym się chwalisz, że masz z***biście zazdrosnego chłopa

Często z mężem sobie również żartujemy ale jesteśmy w relacjach intymnych blisko.Maż jest zawsze podczas każdego badania ginekologicznym pochwy wspierał porody bo intymność to ja i mąż a nie ja z ginekologiem jak to mają zacofane partnerki. Często mówimy ale ta jest ładna dziewczyna czy on jest ładny tzn. że idę ja czy mąż się będzie z nimi bzykać.

Często z mężem sobie również żartujemy ale jesteśmy w relacjach intymnych blisko.Maż jest zawsze podczas każdego badania ginekologicznym pochwy wspierał porody bo intymność to ja i mąż a nie ja z ginekologiem jak to mają zacofane partnerki. Często mówimy ale ta jest ładna dziewczyna czy on jest ładny tzn. że idę ja czy mąż się będzie z nimi bzykać.