Typowy polski facet po 30 to łysiejący brzydal

Starzejące się trzydziestoletnie baby próbują się tu pocieszać w najgłupszy z możliwych sposobów, lejąc żółć i frustrację. Od tego nie będziecie młodsze i ładniejsze.

Kogoś chyba zabolało pisanie szczerej prawdy :P

tylko ja w wieku 32 lat nie mialam pomarszczonego ryj.a jak ty. jak jakis alkoholik nie dbajacy w ogole o cere. a stac cie przeciez.

Szczerze to wygląd nie jest taki istotny, nikt młody wiecznie nie będzie. Bardziej martwi mnie styl wypowiedzi aż wierzyć się nie chce, że w tym temacie wypowiadaja sie ludzie po 30-ce, bliżej im do gimnazjalistów. :(

Ale głupi temat i w dodatku prowo

my, piękne Polki wypijmy perłe za to :D

Typowa polska kobieta po 30 to wytapetowana, pełna zmarszczek brzydula, która na dodatek, żeby wyglądać jeszcze gorzej, ścina na krótko włosy i farbuje, bo już zaczyna siwieć. Do tego rozstępy, cellulit, o wiele kilogramów za dużo, stara skóra. I do tego ubiór jak u pięćdziesięciolatki, spodnie zamiast spódnicy, jakieś garsonki i innego rodzaju badziewie.

Panie narzekają, że mężczyżni po 30 mają brzuch i  łysieją. Z dwojga złego co wolicie? Wysportowany łysy, czy z piekną fryzurą ale z brzuchem?

Faceci starzeją się jakąś dekadę później od kobiet. Po 30rż 80% kobiet to typ skinny-fat albo gruba. Rysy twarzy jakieś takie mniej  regularne i zmarszczki od noszenia makijażu. Pomijając to wszystko  to u kobiet ładny wygląd stanowi 90% ich atrakcyjności. U mężczyzn przystojność to tylko miły dodatek.

3 minuty temu, Gość Adam napisał:

Faceci starzeją się jakąś dekadę później od kobiet. Po 30rż 80% kobiet to typ skinny-fat albo gruba. Rysy twarzy jakieś takie mniej  regularne i zmarszczki od noszenia makijażu. Pomijając to wszystko  to u kobiet ładny wygląd stanowi 90% ich atrakcyjności. U mężczyzn przystojność to tylko miły dodatek.

wiekszosc adamow w ok. 30stki to ankoholicy

Dnia 4.05.2016 o 17:22, Gość gość napisał:

Są tysiące świetnych trzydziestolatków w Polsce, przystojnych, wysportowanych, nie będących już takimi głupimi jak w wieku dwudziestu lat, a ciągle młodymi i seksownymi, dojrzalszymi i mającymi już jakieś sukcesy zawodowe na koncie i dorobek. Temat założyła jakaś zakompleksiona i pełna frustracji trzydziestolatka, bo jej żal, że trzydziestoletnie kobiety wyglądają starzej od trzydziestoletnich facetów.

Buahaha chyba nie w Polsce

8 minut temu, Gość Adam napisał:

Faceci starzeją się jakąś dekadę później od kobiet. Po 30rż 80% kobiet to typ skinny-fat albo gruba. Rysy twarzy jakieś takie mniej  regularne i zmarszczki od noszenia makijażu. Pomijając to wszystko  to u kobiet ładny wygląd stanowi 90% ich atrakcyjności. U mężczyzn przystojność to tylko miły dodatek.

Taka jaaasne to czemu faceci lysieja i brzuydna, tyją juz kolo 30? Mnóstwo takich widuje. 

7 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Taka jaaasne to czemu faceci lysieja i brzuydna, tyją juz kolo 30? Mnóstwo takich widuje. 

No generalnej polscy mężczyźni do przystojnych i zadbanych nie należą. Oczywiscie sa Wyjątki, ale to od razu w pakiecie z dużymi zarobkami i ciekawym charakterem. Reszta to pospolstwo lub zwykle brzydactwo a głowy nosza jakby niewiadomą kim byli.