metamorfoza

Hej dziewczyny :) naprawdę bardzo na was liczę, jestem załamana i nie wiem co mam ze sobą zrobić. Ponad rok temu zostałam bardzo skrzywdzona przez bliską mi osobę nie chce wchodzić w szczegóły ale odbiło się to na mojej psychice. Bardzo się zaniedbałam.. jedyne co robiłam to te bardzo podstawowe czynności jak prysznic i depilacja. Nie używałam żadnych balsamów już nie mówiąc o pielęgnacji twarzy (którą tylko obmywałam wodą).wkładałam na siebie to co było pod ręką nie patrząc na to jak wyglądam a włosy ścięłam na bardzo krótko i zafarbowałam na czarno no i przytyłam 8kg (mam 155cm wzrostu niestety :( i ważę 60kg). Straciłam wszystkich znajomych i zamknęłam się w sobie. Nie muszę chyba wspominać że przez to wszystko jeszcze mam bardzo niską samoocenę a przez bardzo mały biust (75 A) niestety nie czuję się kobieco. Chciałabym coś zmienić w sobie, zaakceptować się i zacząć znowu żyć najzwyczajniej w świecie cieszyć się każdą chwilą tak jak kiedyś a nie wiecznie chować się pod kołdrą i płakać całymi dniami. Mam tylko 17 lat, tak nie powinno wyglądać życie tak młodej dziewczyny.