Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MizantropiaOdraza1994

Zauważyliście że większośc ludzi ma dziadków ze wsi?

Polecane posty

Większośc znanych mi ludzi ma dziadków ze wsi, i ma wypaczone pojęcie o starszych osobach przez to, mysla że wszyscy starsi ludzie sa tacy prości jak ich dziadkowie i traktują starsze osoby lekceważąco. A moi znani mi przodkowie ze wsi nie byli - albo pracownicy umysłowi, albo pracownicy fizyczni, ale w typowo miejsko-śląskich zawodach, jak górnik, hutnik itp :P I jestem z tego dumna, czuje, że płynie we mnie błękitna krew, nie to co wasza chłopska prosta posoka, bo taka już jestem, arogancka i zua :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sst35345
wszyscy pochodzimy ze wsi. Wszystkie drogi wylotowe z miast prowadzą do wiosek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie pochodze, mów za siebie :P Ale to dlatego, że jestem z jedynego regionu w Polsce, który w XIX wieku normalnie przeszedl rewolucje przemysłową, tak jak cywilizowane kraje zachodu, czyli Górnego Śląska, reszta Polski była chłopska i wiejska aż do połowy XX wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dizgnozuję u Ciebie brak witaminy S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym wiesz, ze z mojego rodzinnego miasta drogi i tory tramwajowe prowadzą do innych dużych miast, a nie do wiosek? :P Taki urok górnego śląska, miasta sa obok siebie, i można nawet nie zauważyć że sie opuściło jedno i wjechało do drugiego bo nie ma przerw w zabudowie, i cała 3 milionowa aglomeracja jest jakby jednym wielkim dużym miastem z sercem w Katowicach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje, do polowy XX wieku cala Polska za wyjatkiem Gornego Slaska byla wiejska. Stad sie wlasnie wzielo to slynne powiedzenie o malpie i zegarku. Ja pochodze z Katowic, tam sie urodzilem i rzeczywiscie nikt z moich przodkow nie mial nic wspolnego z rola i ze wsia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi przodkowie ze Lwowa to chyba nie wieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja rodzinna kronika trzy pokolenia wstecz byla ze swastyka i jako musze z tym zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, znam takie osoby, których dziadkowie wyjechali na wieś z dużych miast. Lekarze, nauczyciele i inni wykształceni ludzie. Mam takie osoby w rodzinie, moja babcia i dziadek, lekarze zresztą. Dawniej kopalnie, huty, elektrownie przyciągały osoby ze wsi, była praca, mieszkanie, więc nie tylko dziadków, ale także rodziców mieli ze wsi niektórzy. Były takie osoby u nas w szkole, często jeździły na wakacje do dziadków, nawet im zazdrościliśmy. Moi rodzice wymyślali jakieś obozy tenisowe, językowe i inne głupoty, żeby zatruć życie i wakacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam przypadki, gdzie ludzie ze wsi szanują seniorów rodu i bardzo o nich dbają. Nie próbują upchnąć do szpitala, kiedy wybierają się na urlop. W miejskich środkach komunikacji często słyszę narzekania na starych ludzi, że są niepotrzebni nikomu, bezczelni, roszczeniowi i śmierdzą. Jakby zadbali o babcię, dziadka, pomogli się umyć to nikt by nie śmierdział :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie ludzie pracujący na roli są beznadziejnie prosci, chamscy i nie liczą się z uczuciami innych. To jest taka egzystencja na poziomie zwierzęcia a właściwie fakt że żyją blisko ziemi i jednocześnie nie biorą udziału w żadnym życiu naukowym, kulturalnym. Ale znam też ludzi z wardt arystokratycznych którzy nie pozenili z ploletariatem. I wcale fakt że ktoś pochodzi z rodziny inteligentnow nie oznacza że się jest od razu normalnym i dojrzałym społecznie i moralnie. Jedna damusia w ogóle nie czyta książek , nie zajmowała się dziećmi bo była wielka Panią której się wydawało że dziećmi zajmuje się niania, ale jej męża już nie było stać na nianie, tak samo stosunek do pieniędzy , takim idiotce wydaje się że pieniądze się same rozmnażają i że nie wypada ich liczyć i planować wydatków jak wielkiej damie. I kurwa skutek był taki że dzieci tej zubozalej damusi chodziły w potarganych szmatach, nie uczyły się skończyły jak menele. Więc pochodzenie nie ma nic do rzeczy, najważniejsze jest czytanie książek i jakias praca która stymuluje rozwój czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zauważyłam też że prostaków cechuje pogarda dla ludzi dobrych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracować na roli to już jakoś archaicznie brzmi. Nowoczesne rolnictwo to przede wszystkim maszyny rolnicze, a nie bezzębny chłop, chodzący boso za pługiem. Jest wielu ludzi na poziomie, właściciele gospodarstw specjalistycznych to przeważnie ludzie konkretnie wykształceni, po technikum czy wyższej uczelni. Jak dla was dalej chłop bezzębny chodzi boso za pługiem po co rozmawiać, szkoda czasu dla takich głupich stereotypów. Ktoś czytał 'Chłopów", albo przypadkiem widział jakiś obraz Chełmońskiego i zaszkodziło:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też masz się czym szczycić, że z dziadostwa z familoków się wywodzisz... :D Ludzie na wsi przynajmniej mają własne domy i podwórka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie mam przodków ze wsi i żałuję bo pewnie byłoby gdzie wyjechać na lato pod gruszę, a tu kicha. Albo siedzieć w mieście albo do "kurortów" bo teraz wszędzie jakieś obrzydliwe pensjonaty i inne atrakcje turystyczne typu pizza hut. Dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego że pokonczyli studia? Obecnie wykształcenie nie kojarzy się z obyciem, szeroka wiedza, kultura. To są w większości wyksztalciuchy, dla których specjalne kwalifikacje były niezbędne do pracy. Ale niczym ponad się nie interesuja, dalej mają wiejska mentalnosc i zwyczaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj, kogoś boli brak wykształcenia. Ale się na tą wieś uparli, nie ma co dyskusji prowadzić, bez sensu. Przez takie idiotyczne uprzedzenia, ludzie wstydzą się przyznać, że są ze wsi. Potem dziwne historie z tego wychodzą i po co tak kłamać. Chodziłam do renomowanego liceum w dużym mieście, ale niektórzy wstydzili się przyznać, że są z okolicznych wsi. Na studiach tak samo, a moi rodzice poznali na wycieczce do Meksyku sympatyczne małżeństwo ze wsi na Śląsku, którzy nie wstydzili się czasem dla żartu opowiedzieć coś gwarą, a niestety byli tacy, którym to wadziło i kpili sobie z nich, że wiocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie wykształcenie jest też potrzebne do wykonywania zawodu. Ktoś o tym zapomniał. Wszystko mi jedno z czym się komu kojarzy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biorąc pod uwagę twoją urodę od razu widać , ze nie jesteś z arystokratycznej rodziny jak Paulina Krupińska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie zauważyłam, ja i większość moich znajomych dziadków miało z miast - a szkoda, bo ominęły nas wakacje na wsi. Moi dziadkowie dopiero na stare lata kupili dom pod miastem, ale nigdy nie było do żadne gospodrastwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siman
Górnicy i hutnicy to są bardzo prości ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też zauważyłam że się wiesniaki wstydzą że pochodzą ze wsi, i słusznie. Widocznie mają czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstyd straszliwy, ale u mnie w liceum to dziewczyny z bloków i koleś z dredami przynieśli wszy do szkoły. W głowach wieśniaków gnid ani wszy nie znaleziono, a było, że śmierdziele ze wsi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfst34534534534
@"I jestem z tego dumna, czuje, że płynie we mnie błękitna krew, nie to co wasza chłopska prosta posoka..." X I co z tego jak twoja rzadka kupa ma kolor brązowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyny powód do wstydu to pisać takie pierdoły. Litości! Każdy kto zechce to przeczytać zaraz poczuje się głupszy:-( Głupszy o to wszystko co tu przeczytał :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wojna wytłukła nam ponad 6 milionów Polaków głownie z miast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miejski plebs to była zawsze zgnilizna moralna,same k*******y i złodzieje.Jesteś ich nieodrodną córką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kogo obchodzi jakaś zgnilizna moralna i pochodzenie szumowiny z blokowiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie ona jest na tym zdjęciu z kotem, tylko poczciwy Vickernes w czasach, gdy jeszcze był ciachem. Jakaś sierota myślała, że to autorka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×