Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co powinnam zrobić?

Polecane posty

Gość gość

Cześć. Od pewnego czasu nie potrafię sobie poradzić z wyrzutami sumienia. Otóż 1 rok temu rozstałam się z chłopakiem, to nie było spokojne rozstanie, obydwoje się bardzo kłóciliśmy. Tak naprawdę później już się nie spotkaliśmy aby na spokojnie porozmawiać, aby normalnie się rozstać. Do dziś nie potrafię sobie wybaczyć tego, widzę teraz swoje błędy, nie umiem sobie tego wszystkiego przebaczyć, że w pewnym sensie go skrzywdziłam, chciałabym go przeprosić. Niestety nie mam z nim już kontaktu, on już ma swoją rodzinę, żonę. Chciałabym się od tych wyrzutów sumienia uwolnić, wreszcie zacząć żyć własnym życiem, a nie ciągle się zadręczać, mieć uczucie, że jestem gorsza, nic nie warta. Co w takiej sytuacji powinnam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pchaj się już tam, chcesz jeszcze więcej bigosu narobić? On ma już rodzinę, więc nie rozgrzebuj starych ran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co qrwa? po roku ma zone i rodzine? no to nawet nie zauwazylas jak ci rogi doprawiał :D toż to przecież trzeba by w okresie 3 miesiecy po rozstaniu zaplodnic jakas jałowkę i potem szybko slub. wielka milosć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka nie napisała, że ma żonę i dzieci, tylko, że żonę. Może chodziło o to, że już wziął z inną ślub po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie malzenstwo bez dzieci to nie rodzina. wiec skoro okreslila ze rodzina to w domysle mam dzieci. facet z kobieta zyjacy razem w jednym domu, co to za rodzina? bardziej gosp. domowe liczace 2 osoby. no coz, wielka milosc to nie byla jak przez rok po rozstaniu zdazyl sie ozenic. nie znam nikogo kto tak robi. tylko degeneraci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, ledwo są po ślubie, a małżeństwo to zaczątek rodziny. Ale nie spierajmy się o terminologię, autorka i tak się już nie wypowiada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki tam zaczatek. coraz wiecej ludzi bezplodnych. moga nigdy nie doczekac potomstwa. i tak daje im maxc 6 lat do rozwodu. dziwie sie ze nie wygarnela mu co tym mysli. byc z kims a potem w 12 msc sie chajtnac. jakie to glebokie i przemyslane. moje otoczenie bylo w glebokim szoku jak moj ex po 7 latach zwiazku w przeciagu 2 lat od rozstania zmajstrowal dziecko i slub. ale do pewnej kategorii facetow takie zachowanie doskonale pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedzi, owszem ma żonę i od miesiąca dziecko. Ale pod tym względem nie patrzę, bo wiem że zasługuje na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze mną nie był szczęśliwy, on raczej się już dawno z tym wszytskim pogodził, ja niekoniecznie do dziś mnie zadręczają wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życzę mu jak najlepiej, tylko najgorsze że ja teraz czuję się o wiele gorsza, że to ja gdzieś popełniłam błąd. Nie wiem może to nie jest normalne, ale naprawdę chciałąbym już zamknąć tamten etap za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę, że Ty myślisz, że twój były ma ciebie głęboko gdzieś, że zwisa mu co było w waszym związku. Nie martwią cie wyrzuty sumienia, ale to czy on i inni mają dobre zdanie o tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w jakimś stopniu też, ale wyrzuty sumienia także.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×