Czy on moze byc we mnie zakochny lub zauroczony?

Piszcie, bo zakręcił mi w głowie taki jeden, kolega z pracy.... nie wiem co o tym wszystkim myslec, o jego zachowaniu. Jest pomocny, nawet bardzo. Widze jak czasem patrzy na mnie gdzies z daleka taka zawiecha. Jak jestemy razem to jest taka cisza niezreczna, jakos przy nim nie wiem co powiedziec, on tez ma z tym problem. Jak jestesmy np. z jeszcze jedna osoba to rozmowa normalna, on patrzy na mnie z usmiechem, słucha i w ogole, a jak zostajemy sami to zapada dziwna cisza. Nagle zauwazyłam, że zaczyna lubic dziwnie te same rzeczy co ja( Może to smieszne, ale przynosi te same rzeczy do jedzenia co ja itp.) Ostanio poszłam do kuchni umyc kubek i trafiłam na niego, fakt ze troche sprowokowałam te spotkanie i powiedziałam zartujac "czy ja zawsze musze na Ciebie trafic" , on na to odpowiedział: "lepiej powiedz, ze tylko czekasz az sie pojawi Twoj uluiony kolega i wyskakujesz z tym kubkiem" usmiech.gif co o tym myslec? zwłaszcza o tej sytuacji w kuchni??

Jesli chcesz wiedziec co on naprawde mysli, co czuje do Ciebie , napisz do mojej wrózki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

kocha cie

Wolny jest czy zajęty?

Jesli myje za ciebie kubek, to kocha cie na zaboj...

on wolny, ale to troche skomplikowane bo ja jestem zajeta a on o tym wie... ale czuje do niego cos... i tak serio co mam myslec o jego zachowaniu? prosze o rady

Hmmm, napewno facet darzy Cię sympatią, może troszkę flirtuje, ale na Twoim miejscu dopóki nie przejdzie do jakiegoś działania np. nie zaprosi Cię gdzieś czy nie dojdzie do czegoś więcej np pocałunku to nie wyobrażałabym sobie niewiadomo czego... Bo być może facet poprostu Cię polubił, czy może nawet sie mu podobasz, ale że jest zakochany to chyba za szybko tak myśleć

Po prostu obserwuj co sie będzie działo dalej, czy facet przejdzie do kolejnego etapu np Cie gdzieś zaprosi czy też nie. Bo jak narazie są to objawy sympatii z jego strony, jeśli zaczniesz sobie wyobrażac za wiele to możesz się zacząć zachowywać tak, ze go odstraszysz. Traktuj go narazie na luzie, z sympatią, ale jak kolegę

autorko, ile macie lat?

Okolo 30